Mam Na Imię Aleksander w zeszłym roku zrobił spore zamieszanie swoim singlem inspirowanym "Pręgami" Magdaleny Piekorz. Fala propsów zamieniła się w szansę wydania legalnego krążka - z ofertą wyszło Fandango Records. Jeśli jesteście ciekawi co w rapie tego gościa zmieniło się przez te parę miesięcy, a wydaje mi się, że zmieniło się sporo i to raczej na lepsze, w rozwinięciu znajdziecie nowy kawałek zatytułowany "Zakochany W Życiu Na Pół Gwizdka". Takich wersów jak "Poczciwi uwierzyli, że nie wyjdą z niczym/ Zdobyczy chęć zapaliła kilka zniczy" jest tutaj więcej, a w dzisiejszych czasach duży liryczny potencjał to w polskim rapie rzadkość.
Nowe twarze
Nowe twarze
Patrząc na to, jak poszły do przodu kariery wybranych raperów - jedna z najbardziej udanych edycji. Było kilku pewniaków, jednak parę osób zyskało dzięki akcji uwagę, którą pociągnęli dalej. To także pierwsza edycja, w której jedno z dziesięciu miejsc obsadzone zostało głosami czytelników.
Stacy Barthe to bardzo uzdolniona wokalistka z nowojorskiego Brooklyna, która w trakcie swojej muzycznej drogi pracowała z takimi postaciami jak Rihanna, Katy Perry, Diddy, Estelle, Brandy czy Kelly Rowland. Póki co poziom zainteresowania jej muzyką znacznie niższy od wymienionych, ale poziom muzyczny już niekoniecznie. "Hell Yeah" z Rickiem Ro$$em to "łatwy" kawałek, ale mimo to raczej udany. Track pochodzi z darmowej epki "PS. I Love You".
Archie Bang to wychowanek Brooklynu, który stara się przebić do rapowego odbiorcy w Stanach. Jego nowy singiel zatytułowany "Rebirth (Of Ill)" zobrazowany ezoteryczno-dreszczowcowym klipem, brzmienie kojarzy się trochę z początkiem lat 2000. Mocny klawiszowy bit wyprodukowany przez 12keyz szybko wkręca się w głowę i przenosi koncentrację na bardzo celną i pewną nawijkę Archiego. Bardzo solidny track jak na pierwsze wrażenie. Dodajmy, że zapowiada nadchodzącą epkę zatytułowaną "Never Say Die".
Edycja 2011 to parę naprawdę mocarnych ksywek i parę wyborów kontrowersyjnych już w momencie startu akcji. A także osoby, które ewidentnie nie wykorzystały szansy. Kto zrobił swoje a kto przespał xxl'owską ekspozycję?
W marcu pisaliśmy o ostatnim LP duetu Swerve & SYG, zatytułowanym "Cold Winters & Warm Whiskey 2". Dwaj MC's pochodzący z dwóch oddalonych od siebie miast (Sacramento i Pittsburgh) nie osiedli jednak na laurach i już podzielili się ze światem kolejnym projektem.
"Pay Day EP" to zbiór 11 kawałków na oryginalnych bitach - w 5 słyszymy duet a pozostałe to solowe tracki obu MC's. Jeśli lubicie szczery, rozkminkowy rap, oparty na klimatycznych, jazzowych samplach, muzyka tych panów powinna przypaść wam do gustu.
Prezentujemy wam teledysk z nadchodzącej płyty Majstyra zatytułowany "Ja, Śląsk i Muzyka". Gościnnie pojawiają się SpecyfiQ, Juice, a na gramofonach SH Wuu. Bit wyprodukował Kazzam, a o udany teleldysk zadbał Adam Gawenda.
O tym klipie pisałem już wcześniej, ale post gdzieś się rozpuścił przy zmianie serwerów, a szkoda byłoby to przegapić. Wiadomo, że Rahiem Supreme nie jest żadnym fejmowym raperem, ale pierwsze wrażenie zrobił kozackie. O tracku "Eyes Wide Shut" napisał: "I want people to open a third eye to see how the system corrupts are minds with lies and confusion. If you’re put somewhere within the culture your raised, it’s embedded in your mind to adapt or even get brainwashed within your the surroundings". Świetny tekst, jeszcze lepsze video... Sprawdźcie koniecznie.
Trzecia edycja i rosnące popularność oraz zamieszanie wokół całej akcji. A w składzie zarówno raperzy, których kariery wystrzeliły z kopyta, jak i ci, którzy albo nie ruszyli z miejsca, albo wręcz po chwilowym zainteresowaniu przepadli w tłumie. Z jednej strony, patrząc na ilość nierozwiniętych karier można nazwać tę edycję najsłabszą - ale z drugiej, choćby dwie potężne ksywki utrudniają taką klasyfikację. Kogo XXL wybrał przed trzema laty?
Dlaczego: JodSen, wcześniej znany jako Joda, nadciąga ze swoim solowym materiałem "Wielkie Sny", który pojawi się na przełomie maja i czerwca a na razie otrzymujemy street-singiel. "Nie ufaj im" to podane w nowoczesnej formie parę krytycznych słów w kierunku sceny.
Druga edycja akcji i pierwsza, w której pojawiły się właściwe młode talenty w okolicach premier debiutów. Jedne zaznaczyły swoją obecność, bardziej drugie mniej. Jedne utrzymały się na scenie, inne zaginęły w akcji. Zobaczcie jak wygląda przegląd sił drugiego roczniku XXL'owych świeżaków cztery lata po wyborze.
2008 to pierwszy rok, w którym XXL wybierał swoich Freshmanów. Pewnie także z tego powodu selekcja na tamten rok wyraźnie różni się od następnych. Jak pisali kilka lat później sami XXL'owcy - to w dużo większym stopniu "stara gwardia" niż osoby wchodzące w tamtym momencie do gry. To również skład, który trafił na moment zmiany rynkowej sytuacji. Start popularyzacji darmowej internetowej muzyki i całego webmixtape'owego rynku (jednak w skali wielokrotnie mniejszej niż dziś), zalążki kształtujących się nurtów takich jak choćby smoke rap czy nieobecność jeszcze "hipster rapu". Jednak młodych talentów było nieporównywalnie mniej niż dziś, a przynajmniej nie miały szans na taką ekspozycję. Jeżeli więc porównamy tamten skład z edycjami z lat 2009-2013 to zdziwić może obecność choćby takiego Lupe Fiasco - 2 lata po debiutanckim klasycznym "Food & Liquor" i rok po złotym "The Cool". Jak widać cała inicjatywa mocno ewoluowała i stopniowo wyrabiała charakter oraz motywację wyborów. Kto znalazł się w pierwszej edycji i gdzie jest dziś?
Jeden z najlepszych numerów na debiutanckim "High Schoolu" B.R.O to zarazem ostatni singiel z płyty i - jubileuszowe w pewnym sensie - dziesiąte video. Data premiery tego teledysku nie jest przypadkowa, w dniu dzisiejszym (24.04.2013) B.R.O obchodzi swoje dwudzieste pierwsze urodziny, a klip jest swego rodzaju prezentem od niego dla fanów. Ponadto tylko dzisiaj od 14:00 do 23:59 dzięki uprzejmości UrbanRec oraz Urbancity.pl krążek 'High School' dostępny jest w specjalnej cenie 26 złotych (w cenę wliczona jest przesyłka).
Szósty rok już trwa akcja, o której na każdym rogu podkreślamy, że jest pierwowzorem naszych swojskich Młodych Wilków. Jeden z dwóch najbardziej opiniotwórczych magazynów hip-hopowych w USA od 2008 roku wskazuje najciekawsze nowe twarze sceny, które typuje do dużej kariery i na których skupia oczy słuchaczy. Oczywiście, gdyby wybory nie przewidywały dobrze następstw i nie pokrywały z przyszłymi faktami to pewnie akcja cieszyłaby się niszowym zainteresowaniem, ale że sporo dała takim postaciom jak Wiz Khalifa, Macklemore (on sam nawijał, że marzył o byciu na okładce XXL'a), Kendrick Lamar, Kid Cudi, B.o.B, Machine Gun Kelly, J. Cole czy Big K.R.I.T. to co roku słuchacze z całego świata ciekawi są kogo tym razem wskaże magazyn.
Przyznam, że z ubiegłorocznej edycji w momencie wyboru anonimowi byli dla mnie np. Kid Ink czy Future, o których dziś huczy zewsząd. Za nami wybór na rok 2013 a z tej okazji postanowiliśmy prześledzić wszystko, co zdarzyło się dotychczasowo i zafundować wam lekki przelot przez "klasy świeżaków".
Dlaczego: Ten kto nie słyszał "Deadbeats and Lazy Lyrics" może przeżyć niezły szok. "Repping Brooklyn forever like a Barclay Center", póki co to tylko kilkanaście lat, ale już widać, że Astro jest nie mniejszą niż Joey Bada$$ nadzieją BK. Nie przegapcie tego małolata, bo ocenianie go przez pryzmat talent show byłoby naprawdę dużym błędem. Coraz więcej osób spodziewa się po nim w przyszłości rzeczy wielkich. "To the brothers on the grind - respect, respect".
































