Do sieci trafił właśnie nowy teledysk promujący płytę Maro Music "REJECTS". Obrazek został nakręcony do numeru "Gumdrops" z gościnnym udziałem nietuzinkowej legendy - Kool Keitha, reprezentanta nowojorskiej sceny aktywnego niezmiennie od lat '80.
Kool Keith
Kool Keith
Mamy niedzielę, czas zatem na sprawdzenie najważnejszych premier mijającego tygodnia, a trochę ich się zebrało.
Nowy album Kool Keitha.
Tracklista:
Mamy już nowy tydzień, czas zatem przypomnieć najważniejsze premiery z poprzedniego, a trochę się ich zebrało.
Wspólny album Kool Keitha i Real Bad Man.
Tracklista:
01. Sleep (Tell Me More) feat. Cool Calm Pete
02. Brainstorm
03. Fire and Ice feat. Atmosphere & Ice-T
04. Serpent
05. Jungle Fever
06. Manstarr feat. ZelooperZ
07. The Great Marlowe
08. Off the Glass
09. Rugged Rugged feat. Edan
10. Trippin' Over Flowers
11. Battle feat. Ice-T
12. Awake Outro
Przez lata stał w cieniu, mimo że osiagnięciami mógłby obdzielić autobus producentów. Marek Walaszek w końcu zdecydował się postawić na siebie i stworzył postapokaliptyczny hip-hopowy musical zapraszając do niego m.in. Raekwona, Ghostface Killah czy Kool Keitha! Przeczytajcie trochę o początkach, trochę o zagranicznych współpracach, a przede wszystkim szerzej o nadchodzącym projekcie "Rejects".
Jeden z największych freaków w historii rapu łączy siły z uznanym labelem Mello Music Group, by dostarczyć nam album nazwany niepozornie "Keith" i wyprodukowany w całości przez Psycho Lesa z The Beatnuts.
Jedna z najbardziej szalonych postaci w rapie czyli pozaziemski podróżujący w czasie ginekolog z planety Jupiter został ponownie przywrócony do życia przez swojego twórcę!
Alter ego legendarnego Kool Keitha dało nam klasyczny album w 1996 roku i mniej klasyczny wydany dekadę później w innym składzie - teraz jeden z największych ekscentryków w hip-hopowej historii po 22 latach znów łączy siły z Danem The Automatorem i DJ Q-Bertem a kolejna część Dr. Octagona właśnie dziś trafia do sklepów!
Jedna z najbardziej szalonych postaci w rapie czyli pozaziemski podróżujący w czasie ginekolog z planety Jupiter został ponownie przywrócony do życia przez swojego twórcę! Alter ego legendarnego Kool Keitha dało nam klasyczny album w 1996 roku i mniej klasyczny (lecz wciąż solidny) wydany dekadę później w innym składzie - teraz jeden z największych ekscentryków w hip-hopowej historii po 22 latach znów łączy siły z Danem The Automatorem i DJ Q-Bertem a kolejna część Dr. Octagona właśnie dziś trafia do sklepów!
Należący do składu The Four Owls raper Leaf Dog atakuje swoim drugim solowym albumem. Większość kojarzy brytyjską scenę z Grimem, jednak na wyspach nie brakuje też artystów reprezentujących klasyczny styl. Gdyby nie akcent można by pomyśleć, że Leaf Dog pochodzi z Nowego Jorku. Produkcje na płycie przywodzą na myśl styl Dj-a Premiera, z którym Cztery Sowy miały już okazję współpracować.
Damy sobie spokój ze złośliwymi uwagami ala "A przecież wam mówiliśmy". Każdy już wie, że najlepszy festival świata został wyprzedany. Dlatego skupimy się lepiej na tym, o czym każdy szczęśliwy posiadacz biletu nie może zapomnieć: musisz wziąć koniecznie wolne w pracy w czwartek i piątek - albo wymyślić najbardziej wiarygodną chorobę na te dni. Ci bardziej przezorni dodatkowo muszą obrać odpowiednią taktykę w sprawie poniedziałku. Nieważne, czy planujesz schludny program koncert/hotel/koncert czy picie do upadłego piwa, tańczenie do białego rana i pobudkę w obcych namiotach: po trzech dniach splashowego! szaleństwa taki poniedziałek w szkole/uniwerku/biurze to żadna przyjemność.
Światło dzienne ujrzała "Persona" - album sygnowany przez Mello Music Group. Na tę kompilację złozyli się zarówno aktywni reprezentaci tego label'u jak i goście będący w jego szerokich kręgach znajomości.
W efekcie mamy aż 16 numerów z czystą dawką rapu w jego klasycznym wydaniu. Na mic'u? Oddisee, Phonte, yU, Nottz, Apollo Brown, Ras Kass, Rapper Big Pooh, Oh No, Kool Keith, Masta Ace... to tylko część z udzielających się w projekcie raperów.
Wytwórnia Mello Music Group na marzec szykuje płytę "Persona". Stworzyli ją reprezentanci tego labelu oraz grono raperów i producentów będących w jej kręgach. Pierwszym singlem zwiastującym kompilację jest otwierający ją numer "Requiem" z udziałem Phonte i Oddisee, który stworzył również bit. Wokal dograła do kawałka Tamisha Waden.
Po pierwszym singlu i opisie projektu możemy spodziewać się mocno zaangażowanego społecznie projektu. Lista gości również zapowiada bogatą lirycznie płytę. Ras Kass, Open Mike Eagle, Rapper Big Pooh, Masta Ace, Gift Of Gab... to tylko część z raperów, którzy dograli swoje zwrotki. O bity też nie musimy się obawiać. Te dostarczyli między innymi: Apollo Brown, Oh No czy Exile.
Najbardziej zaskakująca kooperacja roku? Nie wiem, jak dla Was, Czytelnicy, ale dla mnie - bez dwóch zdań. Oto na jednym kawałku słyszymy kilka różnych muzycznych światów: gitarowy wirtuoz Tom Morello, obok niego kenijski piosenkarz Eric Wainaina, trzech MC's - szalony Madchild ze Swollen Members , legendarny Kool Keith, brytyjski MC White Noize - i last but not least, jeden z moich ulubionych muzyków, geniusz prog rocka Steven Wilson (znany choćby z projektów Porcupine Tree czy Blackfield....) Cała ta wesoła ferajna mówi nam "Hello", na drugim singlu wydanym pod szyldem Revolution Harmony.
Jedna z najbarwniejszych i najbardziej nieszablonowych postaci, które kiedykolwiek chwyciły za mikrofon wciąż jest aktywna. Człowiek, który w latach, gdy dominował poważny przekaz nawijał o pocałunkach z aligatorami i "reprezentowaniu własnych jaj" już w maju wypuści kolejny krążek. Na "Demolition Crash" usłyszymy gościnnie A.G. czy Rah Diggę a Keith puszcza także singiel, jak na niego przystało dość nietypowy i połamany brzmieniowo.