Po serii diamentów po raz pierwszy raperowi udało się przekroczyć kolejny sprzedażowy próg - podwójny diament, który osiągnął Tymek dzięki nagranemu wraz z Big Scythem "Językowi Ciała". Co taki wynik oznacza dla polskiego rapu, a także dla samego Tymka?
Tymek
Tymek
Tymek po raz kolejny zaskakuje swoją wszechstronnością i prezentuje akustyczne wykonanie "Rainmana" przy pomocy livebandu. Jak się okazuje, nie jest to jednorazowa akcja, a wykonanie utworu rozpoczyna nowy cykl zatytułowany "GARAŻ".
Tymek jako pierwszy będzie mógł pochwalić się tym osiągnięciem! Hitowy "Język ciała", który wywindował karierę rapera, zdobył podwójny diament, o czym poinformował artysta na swoim Instastory.
Raper i wokalista ponownie zaskakuje obraną przez siebie drogą. Tymek kontynuuje swoją współpracę z Urbanskim i, po rave'owym "Relajate", publikuje kolejny kawałek na jego podkładzie. "Oczko w głowie" to numer utrzymany w klimacie retro, którego klip idealnie zgrywa się ze stylistyką utworu. W produkcji utworu pomógł członek zespołu The Dumplings, Kuba Karaś.
Czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego rozbudził dyskusje w całym kraju - swoje głosy wyrażali także raperzy, jedni popierając decyzję, a inni ostro ją krytykując, najczęściej w formie wpisów na social-mediach. Tymek zdecydował się wylać emocje za mikrofonem, tworząc krótki, ale ostry i surowy protest-song, osadzony w stylistyce punk-rockowej.
"Relajate", czyli z hiszpańskiego "spokojnie" lub "zrelaksuj się", to nowy singiel Tymka, który jak zwykle zaskakuje swoim eklektyzmem i uderza w zupełnie inny klimat. Artysta zaskoczył również ze strony wizualnej, ponieważ reżyserią klipu do tego rejwowego numeru zajął się Krzysztof Gonciarz. Produckją kawałka zajął się natomiast Urbanski.
"Duma mnie rozpiera, gdy dociera do mnie, że przekazałem ten album na Wasze ręce. To tak, jakbym spłodził dziecko, wychował, a teraz obserwuję jak rozwija się samodzielnie" – opowiedział o albumie Tymek. "Piacevole" to muzyczna podróż i eksploracja wielu gatunków, czerpiąca garściami z brzmień lat '80 i wymykająca się ramkom.
"Piacevole" to mój najlepszy album. To opowieść o tym jak coś przyjemnego stało się kultowe - Tymek.
Duma mnie rozpiera, gdy dociera do mnie, że przekazałem ten album na Wasze ręce. To tak, jakbym spłodził dziecko, wychował, a teraz obserwuję jak rozwija się samodzielnie – opowiedział o albumie Tymek. O płycie Piacevole, której tytuł można przetłumaczyć jako przyjemna, było już kilkukrotnie głośno. Nowy album dostępny jest w trzech wersjach, które wyróżniają się innymi okładkami, a także niektóre posiadają dodatkowy utwór i zaproszenie na koncert. Tworzenie tego albumu sprawiło mi ogromną radość. Inspirowaliśmy się muzyką lat 80., ale nie tylko – zdradził Tymek.
"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mimo wielu przeciwności uda nam się spotkać jeszcze w tym miesiącu! Musieliśmy zmienić plany, dopasować się do nowej rzeczywistości, a przede wszystkich uwzględnić restrykcje nowego reżimu sanitarnego" - napisali organizatorzy krótko po niedawnych ogłoszeniach nowych wytycznych dotyczących wydarzeń kulturalnych. Tak więc Rap Stacja Wolsztyn zagra po raz piąty z rzędu, będąc jednym z niewielu festiwali tego lata!
Stamir to 22-letni trójmiejski raper związany z ekipą Fresh'N'Dope. Do tej pory mogliśmy słyszeć go we wspólnych numerach z Kizo, Wac Toja, Trill Pemem czy Tymkiem, u którego pojawił się gościnnie na tegorocznym albumie "FIT". Teraz startuje ze swoją pierwszą EP, zawierajacą 6 utworów, nad którymi pracował przez ostatnie 2 lata.
Przy okazji zdobycia przez White'a 2115 Diamentu za "Californię" SBM Label odnotowało fakt, że to 7 diamentowy singiel w polskim rapie, a od tego czasu do listy doszły jeszcze 3 pozycje. Wynik imponujący, a Diament to w końcu 10-krotne Złoto i 5-krotna Platyna, więc by do niego doskoczyć trzeba już naprawdę dużego zainteresowania. Jednak grono dotychczasowych zdobywców może zaskoczyć.
"Koncert Popkiller Młode Wilki All-Stars na Open'er Festivalu był dla nas nie lada wydarzeniem a zarazem pięknym zwieńczeniem 6 dotychczasowych edycji akcji. Namiot Tent Stage wypełnił się po brzegi, gromadząc ponad 15 000 fanów, którzy rozgrzewali artystów od pierwszego do ostatniego, a narzucone tempo sprawiło, że w ciągu 75 minut usłyszeć można było kanonadę hitów - każdy z 10-tki przygotował bowiem to, co w jego dyskografii najlepsze. Nie zabrakło specjalnego tribute'u dla Leha a także niespodziewanego bonusu z udziałem Chillwagonu." - pisaliśmy rok temu.
W trakcie tego wyjątkowego występu razem na scenie pojawili się ReTo, Guzior, Smolasty, Tymek, Otsochodzi, Gedz, Bisz, Zeamsone, Wac Toja i Kamil Pivot a także niezapowiadani Borixon, Qry i Siles. Namiot tętnił energią przez całe 75 minut, a dzięki organizatorom otrzymaliśmy profesjonalny zapis całego koncertu w formie, w której oglądać mogliście go na żywo na openerowych telebimach.
Równo 365 dni później mamy więc możliwość wrócić do festiwalowych emocji - szczególnie, że w tym roku z uwagi na sytuację na świecie nie mogliśmy znów zebrać się w Gdyni.
Najnowsze notowanie ZPAV robi wrażenie gdy patrzymy na osiągnięcia Tymka - nie zatrzymuje się on i do "Języka ciała" dorzuca drugi diamentowy singiel w postaci "Rainmana"... a my dopiero zaczynamy wymieniać!
Magiera, człowiek instytucja, którego produkcje od 20 lat można usłyszeć u topowych polskich artystów wraca z nowym projektem, którego zapowiedzią jest nowy utwór „Balladka”.
Magiera jest obecnie w takim gazie, że śmiało można mówić o 2 lub 3 młodości legendarnego producenta. Wspólne albumy z Peją, Kalim, Vieniem, Małpą, O.S.T.R.'em, Kukonem... i można by wymieniać dalej. Każdy projekt potwierdza też muzyczną różnorodność członka White House Records. Teraz pora na kolejny.