Jeśli mając 17 lat odważnie oznajmiasz światu, że dołączasz do peletonu i podejmujesz z nim rywalizację, są tylko dwa wyjścia - albo jesteś niezrównoważony emocjonalnie, albo zwyczajnie wyprzedzasz swoje pokolenie o te kilka lat i twój warsztat naprawdę pozwala tak uważać. TrooM to postać nietuzinkowa. Wiem, że nienawidzi kiedy wypomina mu się jego wiek, jednak ciężko jest przejść obok tego obojętnie, bowiem w wieku 17 lat dysponuje takim warsztatem, że znaczna większość znajomych, którym pokazuję jego kawałki robi wielkie oczy. Ten chłopak to istny fenomen.
W ciągu kilku miesięcy po prostu "wygrywa życie" - najpierw dostał się do etapu głosowania na dwunastego Młodego Wilka Popkillera, później okazało się że znajdzie się na najnowszym albumie Bonsona i Matka, by w końcu dołączyć do nowopowstałej wytwórni 3/4 UDGS. Prawdziwy szturm nastąpić powinien jednak wraz z premierą "Primus Luporum" - albumu, który powstał we współpracy z niesamowitym ka-mealem.