Dlaczego: "83-13" to tradycyjny hop hopowy cypher, będący hołdem dla klasycznego brzmienia i dla i 30-tej rocznicy zaprojektowania kultowych Classic Leatherów (1983) . Na bicie Czarnego HiFi obok dobrze już znanych Zeusa, Miuosha, Te-Trisa usłyszycie naszego Młodego Wilka - LJ Karwela oraz cuty DJ-a Pandy.
Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop
Prezentujemy pierwszą jesienną premierę Vibe2NES, czyli album "Róża Wiatrów" duetu Wicher x Diament. Jest to koncepcyjny projekt opierający się na motywie żeglarskiej róży kompasowej, nawiązujący do wielu miejsc świata. Wśród gości zaproszonych przez duet znajdują się znakomici podziemni artyści jak: Tymin, Golin, Kazzam, czy Junes. Mixem i masteringiem płyty zajęło się 3/4UDGS. Ponadto z okazji premiery mamy dla Was także drugi teledysk, który promuje to wydawnictwo. Życzymy miłego odsłuchu płyty, jak i projekcji klipu p.t. "Cheick Kongo"!
Nie, to nie będzie artykuł o Jordanie, Pippenie, Rodmanie i spółce. Kiedy ostatnio przeglądałem bardzo ciekawą listę najniebezpiecznejszych miejsc w USA, zaskoczyło mnie, że znalazło się na niej kilka adresów z Chicago, które pod względem liczebności zostawiły w tyle zarówno Kalifornię jak i południe, a jedynie zdewastowane Detroit było w stanie dotrzymać kroku. Faktycznie tzw. "murder rate" w Chi jest przerażająco wysokie, a wersy Chance The Rappera "They be shooting whether it’s dark or not/ I mean, the days is pretty dark a lot/ Down here, it’s easier to find a gun/ Than it is to find a parking spot" pomimo czarnego humoru można traktować zupełnie (śmiertelnie?) poważnie. Wygląda na to, że jedną z niewielu dróg ucieczki w miejscu, gdzie prawdopodobieństwo postrzału przez przypadek jest dramatycznie wysokie, stała się muzyka. Wydaje mi się, że nie ma większej wątpliwości, że Windy City jest w tej chwili miejscem, gdzie narodziny nowych rapowych talentów następują najczęściej.
"My Name Is My Name" - płyta na którą czekałem najbardziej w tym roku. Dlaczego? Bo jestem fanem Clipse. Ba, "Hell Hath No Fury" to moja ulubiona płyta pierwszej dekady XXI w. w kategorii "amerykański rap". Nikt nie podszedł do Coke Rapu jak panowie Thornton a duszne, zimne produkcje oddawały idealnie klimat handlu koksem jaki rysowali Malice i Pusha T. Po tym jak twórca MNIMN dołączył do ekipy GOOD Music, trochę bałem się, że Kanye za bardzo będzie ingerował w jego płyty, spłycając jego twórczość. "Fear of God II: Let Us Pray" było całkiem fajną produkcją, ale pozostawiającą spory niedosyt z powodu jakości niektórych bitów. W tym roku ukazało się "Wrath of Caine", które miało być przystawką przed głównym daniem. Trzeba przyznać, że jak na prawdziwą przekąskę zaostrzała apetyt na najważniejsze danie jakim miało być "My Name Is My Name". Jak na razie mieliśmy okazje zapoznać się z połowy posiłku i ta połowa prezentowała się naprawdę pożywnie i sycąco. A jak z resztą? Jak wypadł cały obiad?
Przyznam się na samym początku: do tej płyty podchodziłem bez większych oczekiwań. Jakoś nigdy nie zdołałem zainteresować się twórczością braci z Virginii na tyle, by z wypiekami na twarzy śledzić każdy przeciek, każdą plotkę i informację dotyczącą ich nadchodzących materiałów i featuringów… Ale, ostatnimi miesiącami w co drugim newsie widząc info o ½ Clipse i oficjalnym debiucie w G.O.O.D. Music i nie mogąc odpędzić się już od myślą nie zmąconej twarzy Puszatego okolonej dziwacznymi warkoczykami – pomyślałem: czemu nie, sprawdzę. Poprzednie materiały brata No Malice’a szczególnie mnie jakoś nie powaliły, poziom kawałków wahał się od kiepskich (do dziś nie mogę zdzierżyć „Millions” z Tha Bawse) do całkiem niezłych („Raid” z Półdolarem i niedawno „zaobrączkowanym” Pharrellem – gratulacje, Skateboard P!). Teraz czas na kolejną próbę. Czy Pusha T, głosząc za Marlo z „The Wire”, iż jego imię to jego imię – dał radę, czy ten cały hype był mocno przesadzony?
Dlaczego: Bo król powrócił i ma się dobrze, ucierając nosa wszystkim niedowiarkom sugerującym trwałą zniżkę formy. Przed wami "Sasquatch" - drugi oficjalny singiel, promujący nadchodzący album "Everythang's Corrupt", który ukaże się na początku przyszłego roku. The king is back!
Już w najbliższy wtorek 29 października do sklepów trafi drugi projekt spod szyldu Robert Glasper Experiment. Zeszłoroczny "eksperyment" w postaci albumu "Black Radio" przyniósł jazzowemu kwartetowi dowodzonemu przez pianistę Roberta Glaspera nagrodę Grammy za Najlepszy Album R&B.
Teraz możemy sprawdzić kolejny singiel promujący "Black Radio 2", które będziecie mogli kupić również w polskich sklepach dzięki dystrybucji Universal Music Polska. Gościnnie w "Persevere" pojawili się Snoop Dogg, Lupe Fiasco i Luke James.
RBMA/Elade/Microlab Beatbattle.poznan to przedsięwzięcie skierowane do miłośników muzyki, nie zważając na niezliczoną ilość szufladek gatunkowych, w które można byłoby ją włożyć. Z każdym rokiem do Poznania przybywa grono uczestników wybranych przez zacne jury, którzy prezentując swoją twórczość i konkurując ze sobą w dwóch kategoriach, tworzą swoiste święto muzyki instrumentalnej.
Nasz niedawny Artysta Tygodnia Oddisee właśnie opublikował oficjalny klip do głównego singla ze swojego najnowszego rapowego projektu "Tangible Dream", wypuszczonego razem z instrumentalnym "The Beauty In All". "Own Appeal" to oparty na znanym, gitarowym samplu, świetnie wyprodukowany i nawinięty numer, a bardzo fajnie zrealizowany teledysk tylko dodaje mu klimatu. Odsłuch całego materiału tutaj.
Przed Wami drugi teledysk promujący "Oxymoron". Płyta, która miała wyjsć w tym roku, niestety pojawi się prawdopodobnie w styczniu przyszłego roku. Produkcją "Bangera" zajęli się The Renegades.
Już dziś w poznańskiej Arenie okrągłe 20-lecie działalności Slums Attack. Dziać będzie się naprawdę sporo a poniżej mamy pełną rozpiskę oraz info o transmisji live, którą będziecie mogli obejrzeć na swoich komputerach.
Wszyscy pamiętamy hitowy singiel Eminema "Love The Way You Lie" z albumu Recovery, w którym refren wykonuje Rihanna. Znajomość Shady'ego z popularną gwiazdą zaowocowała w późniejszym czasie kolejnymi wspólnymi utworami. Niedawno publikowaliśmy wam tracklistę "MMLPII" oraz utwór "Rap God". Drugim singlem, który będzie promował najnowsze wydawnictwo rapera nie będzie jednak "Rap God" tylko "The Monster", w którym obecna jest właśnie Rihanna.
Cała Ameryka żyje ostatnio dwiema premierami. Mowa tu o „Old” Danny'ego Browna i „My Name Is My Name” Pusha T. Niewielu jednak wie, że pod koniec sierpnia, swoją debiutancką płytę wydał brat Pushy, Malice (a raczej No Malice). Szczerze mówiąc bardzo czekałem na coś nowego od starszego z braci Thornton. Może dlatego, że trochę się bałem, że jego rapów będzie można posłuchać tylko okazjonalnie. Na szczęście Gene również nie zawiesił majka na kołku i możemy sprawdzić Clipse'a „reprezentującego jasną stronę mocy”.
Pochodzący z Filadelfii Bilal to postać z pewnością dobrze znana wszystkim miłośnikom soulu i neo-soulu ostatnich kilkunastu lat. Mający na koncie m.in. współpracę z Dr. Dre, Jay-Z, J Dillą, Commonem, Guru, Erykah Badu czy Beyoncé wokalista wydał na początku tego roku swój trzeci oficjalny solowy album "A Love Surreal".
Z tej okazji Bilal wybrał się w światową trasę promującą "A Love Surreal", a jednym z przystanków na jego koncertowej mapie jest Polska. Dysponujący charakterystycznym, wysokim wokalem, niezmiernie utalentowany artysta odwiedzi nasz kraj już 9 i 10 listopada i zaprezentuje się przed publiką w Warszawie i Katowicach. Szczegółowe informacje odnośnie obu koncertów w rozwinięciu.
Warszawska ekipa Dixon37 zasiliła szeregi Step Records. Opolski label wyda w tym roku nadchodzący album grupy pt. „OZNZ". Dix37 to zespół z Ursynowa i Mokotowa działający od 99’ roku, który reprezentują Kafar, Michrus, Rest oraz Saful.