"Gdybym chciał zarabiać pieniądze, zostałbym bankierem. Ja chcę tworzyć sztukę, jestem artystą" - powiedział w trakcie naszej półgodzinnej rozmowy Murs, w którego ustach stwierdzenie to brzmi w dwustu procentach przekonywająco. Weteran kalifornijskiej sceny i najnowszy reprezentant labelu Tech 9Ne'a Strange Music, członek ekipy Living Legends, którego pełną dyskografię niezmiernie ciężko spamiętać bez chociażby małej ściągawki. Osiem solowych albumów, osiem EPek, pięć płyt w duecie z 9th Wonderem, trzy LP jako Felt ze Slugiem, płyty z Fashawnem, Terrace'm Martinem, grupami 3 Melancholy Gypsies, The White Mandingos, czy wreszcie najnowszy projekt z grupą iMAYDAY! i debiut w ramach Strange Music - "iMURSDAY!" - a to i tak jeszcze nie wszystko.
Mało kto może pochwalić się tak imponującym dorobkiem muzycznym, choć ten i tak stanowi jedynie cząstkę niezwykle ciekawej osobowości artysty. Przypomnijmy też, że Nick Carter aka Murs to główny organizator i pomysłodawca organizowanego w USA corocznie od 2006 roku wielkiego festiwalu hip-hopowego Paid Dues. To także ogromny fan komiksów, lokalny patriota i oddany kibic Los Angeles Dodgers. Przede wszystkim jednak Murs to błyskotliwy MC, obdarzony dużym poczuciem humoru i dystansem do siebie, a zarazem nie bojący się poruszać trudniejszych tematów i okazywać swojego zaangażowanego oblicza.