Teledyski

Tyga wydaje się być ostatnio wyjątkowo łatwym celem do zaczepek. Po aferze, której głównym motywem był jego rzekomy romans z transwestytą, notorycznym odwoływaniu koncertów w Europie, sprzedaży albumu na poziomie zaledwie 2 tysięcy kopii w pierwszym tygodniu oraz związku z 9 lat młodszą, ledwie 18-letnią Kylie Jenner, teraz przyszedł czas na kolejny cios. Raper Stitches, który opiera swoją dotychczasową karierę na kontrowersjach i mocnych tekstach, nagrał diss na Tygę o tytule "Kyga She's a Liar". Reprezentant Miami twierdzi w utworze między innymi, że uprawiał seks z Kylie Jenner w czasie, gdy ta była już w związku z autorem "The Gold Album". "Kyga She's A Liar" możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.

Na kanale ProstoTV pojawił się nowy klip promujący pierwszy solowy albumu Jurasa - "Biało-Czerwone Serce". Teledysk "Światła miasta" przedstawia gorzki obraz nocnego życia w stolicy. Autorem obrazu jest ekipa ™VandalGraphx.

Spotkanie rapowych talentów w trasie Red Bull Tour Bus: Wspólna Scena przynosi spontaniczny efekt. Przedstawiamy premierowy utwór „Aftery”. Sokół, Kosi, Ras i Stasiak rapują na bicie Mr Krime’a, a Steez daje cuty i scratche. Klip odsłania kulisy projektu. Sześć miast, sześć ważnych kart historii polskiego rapu. Na scenie - ikony rodzimej sceny hip-hopowej z różnych pokoleń: Sokół - głowa wytwórni Prosto, kiedyś członek grup WWO, Zip Skład i TPWC, Ras z Rasmentalism, Kosi z JWP, Stasiak z Alkopoligamii oraz DJ-e: Steez, połowa duetu PRO8L3M i Mr Krime.

Trasa Red Bull Tour Bus: Wspólna Scena dała artystom tyle energii, że postanowili zamienić ją we wspólny utwór. „Aftery” to rapowe podsumowanie miesięcy spędzonych na próbach, w trasie, na koncertach, afterach i mocna piątka dla fanów. Kosi, Stasiak, Ras i Sokół – każdy daje tu swoją zwrotkę. Za bit „Afterów” odpowiada Mr Krime, a za cuty i scratche - Steez.

Żabson wypuścił już serię klipów promujących jego pierwszy materiał pt "Nie Kumam", teraz dostajemy ostatnie video z albumu. Nakręcone zostało ono do dość wykręconego muzycznie numeru "LAN".

Dlaczego: "Niektórym wydaje się, że mężczyznom jest łatwiej. Że nie są tak surowo oceniani w kwestiach moralnych, mogą sikać na stojąco itp., itd.. Ale zawsze jest druga strona medalu! Kuba dużo rozmyślał w temacie konfliktów na linii mózg - penis i postanowił nagrać utwór, który choć w małym stopniu pokaże kobietom inny punkt widzenia. Dokładniej - dzień z perspektywy męskiego przyrodzenia, którego życie wcale nie jest usłane różami i częściej dostaje po jajach niż buziaka w czółko.