Ot tak

Ot tak

dodano: 2013-01-07 13:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 3)

Prawdopodobnie każdy z Was, czytelników Popkillera, zna płytę "Life After Death" Notoriousa B.I.G. Na tym albumie, między wybitnym "What's Beef", a singlem "Mo Money, Mo Problems", znajdował się krótki, trwający 48 sekund, kawałek o nazwie "B.I.G. Interlude". Jeszcze miesiąc temu nie zdawałem sobie sprawy z pewnej ważnej kwestii związanej z tym utworem. Biggie wykorzystał bit, na którym rapował Schooly, a także wykorzystał pomysł na numer, zmieniając tekst refrenu rapera z Filadelfii, ale nie zmieniając zbytnio jego sensu.

dodano: 2012-12-17 16:00 przez: Mateusz Marcola (komentarze: 4)

Istnieje taka obiegowa opinia, że większość raperów szczyt swoich możliwości osiąga jeszcze przed wydaniem oficjalnego debiutu. Że potem to już tylko pieniądze, pieniądze, i jeszcze trochę więcej pieniędzy, a sam rap zostaje zepchnięty na dalszy plan.

Jakkolwiek nie do końca zgadzam się z tą opinią, to równocześnie chyba jest w niej sporo prawdy. Można się o tym przekonać, wsłuchując się w utwory pokroju "Time To Build" z debiutanckiej płyty Mica Geronimo. 

dodano: 2012-12-06 03:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)

Underground Kingz to zespół, który sprawił, że hasło z koszulki Buna B na zdjęciu powyżej wprowadziłem w życie. Pochodzący z genialnego albumu duetu z Port Arthur numer "3 In The Mornin" to kawałek, który przekonałby chyba nawet najbardziej zajadłych haterów południa. Album ten to oczywiście "Ridin' Dirty" - jednego z najlepszych materiałów z "trzeciego wybrzeża" jakie słyszałem. Klimat numeru jak i sam tytuł sprawiły, że postanowiliśmy 104 odcinek Ot Tak opublikować o takiej nietypowej porze - jeśli nadal siedzisz w nocy, świadomość chwilami zaczyna ukrywać się za mgłą, a miasto za oknem już śpi w najlepsze - poczujesz ten majstersztyk w sposób najbardziej odpowiedni.

W "3 In The Mornin'" pojawia się współproducent sporej części muzycznej strony albumu - N.O. Joe, który bitami po pół podzielił się naszym Artystą Tygodnia - nieodżałowanym Pimpem C. Warto wiedzieć, że nie jest to byle kto, ale autor muzyki na jednych z najlepszych południowych albumów tamtego okresu - m.in. "Resurrection" Geto Boys czy "Last Of A Dying Breed" Scarface'a. Ten podkład przygotował jednak niejaki Sergio z gościnną pomocą odpowiedzialnego za genialny motyw pianina. Nie bez znaczenia dla magii jaką tworzy ten numer jest również wokal Big Smokin' Mitcha - ten numer to jego wielki moment w karierze.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News, Ot tak
dodano: 2012-12-01 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 11)

Zeus w sprawie podejścia do robienia kolejnych materiałów trochę przypomina mi Pezeta - jeśli ktoś oczekuje, że zrobi coś w taki sposób, on robi coś zupełnie innego i nigdy nie stawia na najbardziej oczywiste i proste rozwiązania. Kiedy w 2011 ukazał się singiel "Supełek Z Pętelką" nie brakowało ludzi, którzy skreślili album na wejściu. Wielu z nich ze względu na zbyt długą grzywkę i "emo-rap". Ci, którzy sprawdzili, wiedzą, że raper i producent z Łodzi zakpił sobie z powierzchownych "fanów".

Nie da się zaprzeczyć, że "Zeus Jak Mogłeś" oprócz elementów stricte rapowych przepełniony był kombinacjami z innymi gatunkami. Współpraca z Markiem Dulewiczem przyniosła m.in. numer "Jesteśmy Źli", który uważam za zdecydowany highlight zeszłorocznego materiału.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-11-29 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 8)

Pierwsz Milion "Pierwszy Mixtape" to mój pierwszy kontakt zarówno z Zeusem jak i Joteste. W 2006 roku dwójka z Łodzi wypuściła swój materiał oparty na wyprodukowanych przez Zeusa bitach opartych na starych, znanych samplach, jako forma hołdu dla innych producentów przy jednoczesnym odejściu od najprostszego rozwiązania czyli nawijki na instrumentalach. Już wtedy Zeus nie lubił oczywistych rozwiązań i jak pokazuje czas ewidentnie wyszło mu to na dobre. Chciałbym wam dziś przypomnieć solowy kawałek naszego Artysty Tygodnia sprzed siedmiu lat, na długo przed konkursem Radia Szczecin i sukcesem debiutanckiego "Co Nie Ma Sobie Równych".

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-11-19 18:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 1)

Tech N9ne jest bez wątpienia jednym z najbardziej utalentowanych raperów w historii i chociaż boom na twórczość rapera w naszym kraju zaczął się dopiero przed kilkoma laty - artysta na arenie międzynarodowej obecny jest już prawie dwie dekady. Tech nie jest dzisiaj taką samą postacią, jaką był w latach 90-tych. Oczywiście, absolutnie nie można mu odmówić jakiegokolwiek regresu formy - nadal nawija z podobną szybkością i pasją w głosie co kiedyś. Największa rewolucja w rapie artysty nastąpiła nie w jego umiejętnościach lirycznych, lecz w warstwie muzycznej. Wiadomo, że brzmienie każdego gatunku ulega z czasem przemianie - lepszej czy gorszej, nie to jest przedmiotem dzisiejszej dyskusji.

dodano: 2012-11-18 15:00 przez: Łukasz Rawski (komentarze: 7)

Niezwykle cieszy mnie, że jubileuszowy "odcinek" serii "Ot Tak" przypadł akurat mnie. Chociaż moja przygoda z Popkillerem trwa tylko trochę ponad rok zawsze starałem pokazać wam - czytelnikom - inną stronę rapu. Dziś przyszedł czas na pokazanie jedynego oficjalnego kawałka projektu, który chociaż od lat zapowiadany nie ujrzał nigdy światła dziennego.

Tech N9ne i Krizz Kaliko to osoby o mentalności gwiazd rocka - mówiłem o tym wielokrotnie i pewnie jeszcze wiele razy powtórzę. Obaj nie ukrywają w wywiadach, że czerpią dużo inspiracji z muzyki rockowej i metalowej, zresztą my jako słuchacze możmy sami to zaobserwować słuchając ich utworów. Nie dziwi więc fakt, że sami postanowili stworzyć coś "mocniejszego". Kabosh - mówi wam to coś?

dodano: 2012-11-14 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)

Hard 2 Obtain to trzyosobowa ekipa z Long Island, która w 1994 roku wydała swój jedyny album zatytułowany "Ism & Blues" wydany przez Atlantic Records. Pierwszym singlem było znakomite "L.I. Groove", klip do którego również znajdziecie w rozwinięciu, a potem właśnie "Ghetto Diamond" - niesamowity, potężnie uderzający zarówno siłą perkusji jak i emocji jakie przywołuje ten kozacki, bardzo prosty motyw pianina albo fortepianu...

kategorie: Hip-Hop/Rap, Klasyka, Ot tak
dodano: 2012-11-08 14:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 8)

Za czasów, kiedy The Firm święciło jeszcze triumfy (czyli przede wszystkim przed wydaniem ich albumu w Aftermath) jednym ze zdecydowanie najlepszych duetów na mikrofonie w Nowym Jorku byli Nas i AZ. Nie mówię już o takich numerach jak "Life's Bitch" czy "Mo Money Mo Murder", ale o wszystkich pozostałych i później okazjach, kiedy ci dwaj rapowali razem na długo przed swoim konfliktem. Jednym z takich numerów jest nagrany do spółki z ziomem z The Firm - Nature, "Time" na bicie Dr. Dre. Jeden z najbardziej magicznych numerów jakie słyszałem.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News, Ot tak
dodano: 2012-11-03 17:00 przez: Rafał Poros (komentarze: 4)

Z racji premiery wielce wyczekiwanego przez wielu fanów krążka o nazwie "Mic Tyson" Seana P, postanowiłem "wziąć się w garść" i napisać co nieco o kawałku, o którym to miałem plany wspomnieć na łamach Popkillera już kilka dłuższych tygodni temu. Mowa o numerze "Grime", gdzie mamy przykład fantastycznego przyćmienia gospodarza przez zaproszonych gości.
Zapraszam do rozwinięcia.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-10-25 00:44 przez: Mateusz Natali (komentarze: 6)

Przekrojowość poruszanych tematów to coś, w czym z Macklemore'em mało kto może się równać. Gość potrafi rzucić mocno zaangażowany społeczny tekst, uderzający w punkt, po czym nagrać choćby hymn dla lumpeksów. Ten ostatni słyszeliście w hitowym singlu "Thrift Shop", dziś przypomnijmy więc przykład pierwszego typu.

Ci, którzy śledzą karierę Macka od dawna wiedzą, że nie wziął się znikąd. W 2005 pojawił się w podziemiu, wydając płytę "The Language Of My World", zachwalaną przez fanów niezależnych brzmień, nawet na polskich forach. Potem zniknął na parę lat przez problemy z używkami, a po odwyku wrócił dużo silniejszy, by dziś podbijać świat... skuteczniej niż Pinky i Mózg. A gdy już wrócił to pewnej nocy usłyszał wieści o śmierci Pimpa C, spowodowanej przedawkowaniem syropu z kodeiną - i wtedy powstał ten oto track, rozpoczynający się właśnie od wiadomości telewizyjnej o odejściu Chada Butlera.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-09-13 20:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 4)
Dzisiaj mija 16 lat od śmierci Tupaca Shakura - artysty, który jak żaden inny wywarł i wciąż wywiera niesamowity wpływ na całą hip-hopową społeczność.

Obojętnie czy mówimy o fanach czy mamy na myśli najpopularniejszych obecnie na rynku raperów - historię 'Paca zna każdy a jego legenda żyje już dzisiaj własnym życiem...
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-09-09 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 0)
W 2008 roku światło dzienne ujrzał materiał "The Movement" legendarnego, nowojorskiego kolektywu Diggin' In The Crates. Kontrowersyjny krążek pokazał światu O.C. i A.G. jako duet, Party Arty'ego i D Flow jako solowych raperów, jeden świetny bit Buckwilda i kilka kiepskich bitów nowych twarzy, kilka ciekawych rzeczy i kilka numerów, które wylatują z głowy w momencie, kiedy zaczyna się następny track. Jednym z niewątpliwych highlightów był solowy numer Joella Ortiza.

"Air Y'All" pokazało Joella Ortiza jako rapera z szerokiego kręgu D.I.T.C. i udowodniło, że w tym kręgu jest więcej dużych talentów niż tylko "podstawowy skład". Już w 2007 roku na "The Brick: Bodega Chronicles" Ortiz rapował na bicie Showbiza i wyszło z tego przekozackie "Brooklyn Bullshit". Rok później Ortiz zadebiutował na bicie Lorda Finesse.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2012-09-07 15:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 3)
Na wydanym w 2008 roku "Picture This" DJ'a K.O. pojawiła się prawdziwa śmietanka undergroundowego rapu tamtego okresu, zarówno jeśli chodzi o raperów jak i producentów. Torae obok Taliba Kweli, Masta Ace obok Diamonda D i Ed O.G., a Royce Da 5'9" obok Elzhi'a i Supastition. Właśnie tym ostatnim zestawieniem chciałbym się zająć bo efektem tej kolaboracji jest kawałek, który do dziś robi duże wrażenie.

Wyprodukowane przez niesamowity megatalent z Australii - MPhazes'a "Best To Do It" to numer, który z tego naprawdę dobrego wydawnictwa zapamiętuje się chyba najbardziej.

dodano: 2012-09-01 14:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 18)


91 odcinek "Ot Tak" potraktowaliśmy dosyć dosłownie. Ponad 20 lat temu w roku 1991 ukazał się pierwszy album Naughty By Nature, choć grupa dwa lata wcześniej wydała album "Independent Leaders". Choć skład osobowy się zgadzał nazywali się jednak wtedy The New Style. Przełomowym dla kariery Treacha, Vin Rocka i Kay Gee okazał się właśnie rok 1991, kiedy to ich singiel oparty (O.P.P.-arty?) o sampel z "ABC" Jacksons 5 zaczął robić spore zamieszanie na listach przebojów.

Album "Naughty By Nature" w dużym stopniu był tzw. one-man show. Treach dominował, a Vin Rock jeszcze nie miał dużego udziału na mikrofonie w studio, a zdecydowanie większy na koncertach. Na płycie pojawił się track z legendami Flavor Unit, które dla New Jersey było wtedy najważniejszą i najbardziej znaną ekipą. W braggowym, bardzo ostrym tracku obok rozpędzonego Treacha pojawili się Lakim Shabazz i Apache.

Strony