Statik Selektah

Statik Selektah

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2012-07-12 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 1)
Czas leci szybko, a ten przeznaczony na muzyczne kariery... chyba jeszcze szybciej. Dopiero co Statik Selektah i Termanology przedstawiani byli jako świeża krew i młode talenty, odważnie wbijające się do mainstreamu. Minęło parę lat i dziś ich kariery rozwijają się może bez wielkich wzlotów, ale stabilnie i konsekwentnie a oni sami stali się ugruntowanymi markami na niezależnej scenie.

W tym roku obu panom stuknęła 30-tka, czyli dość znacząca życiowo granica a podkreślają to tytułem drugiego LP duetu 1982 - "2012". Jak wypada sam materiał?


recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-06-29 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)
Bumpy Knuckles starszym słuchaczom rapu znany lepiej jako Freddie Foxxx nie jest postacią o której można mówić w kategoriach "powrotów". On zawsze był w grze, choć jego muzyka nie zawsze była odpowiednio eksponowana. Członek Gang Starr Foundation po tylu latach nie traci swoich największych rapowych zalet - wiarygodności, impetu, mocy przekazu prosto z ulicy nowojorskiego Long Island, która częściej pojawiała się w jego życiu niż w tekstach. Freddie to raper podobnej kategorii jak Blaq Poet czy O.C. - słuchając ich wiesz, że wykrzykiwane "real shit" nie jest pustą zbitką słów, które ładnie pasują do konceptu. Koleżka od 1989 roku serwuje klasyczny hip-hop i po czterdziestce nadal rzadko zmienia swoją prostolinijną wizję, która stała się jego marką.

Statik Selektah w tym roku przymierza się chyba do rekordu Guinessa w kategorii "najwięcej wyprodukowanych kawałków w 12 miesięcy". Ilość projektów, produkcji dla innych raperów, płyt robionych w dobę jest przytłaczająca. W moim przekonaniu dotąd odbijało się to na jakości materiału. Jak jest tym razem?


recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-27 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 13)
Sam mówiłem, że odejście Freewaya z mainstreamu może okazać się początkiem czegoś zupełnie nowego w jego karierze. Płyta z Jake Onem w Rhymesayers potwierdziła, że bez swojego "wielkiego brata" z Brooklynu, Freezer nadal jest w stanie rzucić taką zwroteczkę, że jedyne co można dodać to "wow". Zacieśnienie współpracy ze Statikiem w pierwszej chwili wydawało mi się dość niebezpieczne, bo nie byłem pewien jak jego wyjątkowy głos zabrzmi na bitach producenta z Lawrence.

Zanim duet postanowił zamknąć się w studio na 24 godziny i zrobić epkę, której powstanie transmitował XXL, dostaliśmy bardzo udany numer "The CNCPTS" (sprawdź), który udowodnił nam, że możemy oczekiwać wysokiego poziomu ich wspólnych produkcji.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-02-17 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 7)
1982 to nie tylko rok urodzenia obu utalentowanych postaci, stanowiących obecnie czołówkę bostońskiej sceny. To także linia i punkt odniesienia i zaczepienia, do którego postanowili nawiązać na wspólnym krążku.

Praca w klasycznym duecie MC/producent była punktem wyjścia do operacji "wehikuł czasu". Czy udało się przywołać stare dobre czasy?


Strony