W kolejnej części mojej wakacyjnej playlisty pozostajemy nadal w latach 2001-2010, kiedy nad zachodnim wybrzeżem zebrały się paradoksalnie czarne chmury i większość artystów tamtego okresu siłą rzeczy musiało zejść ze swoją twórczością do podziemia (czasem wręcz głębokiego), oraz nauczyć się działać na rynku niezależnym, wydając swoje projekty własnym sumptem. Mam świadomość, że przez ten fakt wasze radary mogły nie zarejestrować naprawdę sporej dawki ciekawych albumów i licznej gamy kozackich utworów, których skromny promil postaram się dzisiaj przedstawić... let's get it on!
Roscoe
Roscoe
Trzeba przyznać, że Kurupt i Roscoe nie mają ostatnio zbyt dobrej passy. Zarówno ostatnie projekty Kingpina jak i najnowszy album Scoe nie cieszą się wielką popularnością wśród fanów. W oczekiwaniu na zwyżkę formy i lepsze nagrania filadelfijczyków musimy zatem posiłkować się ich dostępnym materiałem. Dyskografie obu panów są pewnie powszechnie znane, dlatego postanowiłem dziś sięgnąć po jeden z ich wspólnych numerów który mógł umknąć uwadze nawet zdeklarowanych fanów braci.
G-funkowy strzał prosto z Włoch, album producencki z takimi gośćmi jak: Dazzie Dee, Shade Sheist, Foesum, MC Eiht, Kokane, Roscoe.
Lato, lato, lato wszędzie... no dobra, pogoda faktycznie coś się ostatnio popsuła co nie zmienia faktu, że nastał okres wakacyjny - czas urlopów, grzania tyłka na słońcu i powszechnego lenistwa dla większości. Aby go wam nieco umilić, postanowiłem przygotować nowy cykl wpisów, który od dnia dzisiejszego będzie się ukazywał na Popkillerze co weekend aż do samego końca wakacji.
Będę w nim prezentował kawałki znane oraz takie, które mogły umknąć waszej uwadze bądź nigdy się oficjalnie nie ukazały a powinny - wszystkie jednak łączyć będzie jedna wspólna cecha: relaks. To numery przy których można się zajebiście odprężyć i zapomnieć o trudach dnia codziennego, szczególnie jeśli pogoda dopisuje, piwka jest pod dostatkiem a grill pracuje pełną parą... Wtedy do szczęścia brakuje jedynie odpowiedniej muzyki dla głośnikach a nic latem nie wjeżdża tak dobrze jak G-Funk.
Pierwszą odsłonę mojego zestawienia zacznę od zaprezentowania wam dziesięciu utworów stricte o tematyce wakacyjnej, idealnych na powitanie tegorocznego lata, wśród których oprócz kawałków mniej znanych nie mogło zabraknąć również i klasyków - zachęcam do wrzucenia ich sobie na swoją letnią playlistę, z pewnością umilą wam one niejeden dzień w ciągu najbliższych dwóch miesięcy a to dopiero początek... zatem "Summertime begins just like dat!" i zaczynamy:
W połowie wakacji pisaliśmy wam o nowym solowym albumie, jaki przygotowuje młodszy brat Kurupta - Roscoe. Nagrywana w studiu Aftermath płyta "Tha Influence" będzie chyba jedną z najmocniejszych pozycji, jakie ukażą się na rynku w tym roku a nasze apetyty z pewnością podsycił najnowszy singiel promujący to wydawnictwo, czyli "Thank You".
Zmianie uległa nazwa krążka z "Me And My Homeboyz" na "Parlay Starr" zaś materiał ma się ukazać latem tego roku.