Audio

Nasir Jones, dla wielu fanów rapu mistrz zasługujący na tytuł GOAT (Greatest Of All Time), nadal nagrywa klasyki. Po podróżach muzycznych do kolebki ludzkości przyszedł czas na modny w ostatnim czasie powrót do muzycznych korzeni.

Tak jak mogliście przeczytać tu, Nas zamierza odzyskać ulice. Oczywiście nie mamy już lat '90, więc nawet ta legenda z QB nagrywa trochę inną muzykę niż na początku kariery. Jaką?

2sty w przerwie między pracą nad Tłustym Kotem i pojawianiem się na Pudelku w roli wybranka Zuli z Tap Madl nie zapomina o tym, co dało mu sławę, uwielbienie i groupies w każdym polskim mieście. Czyli o blendach. Mieliśmy mix Hemp Gru z Coco Jamboo, Małpy z Tatu i Peji z Britney.

Teraz czas na Sylwestrowy Hymn Popkillera - wprawdzie nie tak szalony jak wymienione, ale idealnie nadający się na jutrzejszy melanż.

W przypadku takich numerów jak ten, mógłbym właściwie nie napisać nic oprócz obsady i tytułu, wciąż mając pewność, że sprawdzi to zdecydowana większość naszych czytelników. Em, Jay, 50, Dre w jednym numerze - nie zdarza się to codziennie. Doliczcie do tego Stat Quo i Ca$hisa, którzy nie są na pewno artystami tego formatu co czterech poprzednich, ale potwierdzają tutaj swoje wysokie aspiracje i dają nam podstawy, żeby oczekiwać od nich wiele.

Nie zdarzyło się też wczoraj. Numer ma podobno parę lat. Co nie znaczy wcale, że się nie zestarzał. Jak prezentuje się muzycznie?

Pamiętacie taki numer jak "Idź Swoją Drogą"? To zapewne nazwa ekipy tworzonej przez Feelhipa i Quiza nie raz kojarzyła wam się z pewnym klasycznym wersem Vienia. Teraz kolejni w rapgrze bracia K. postanowili nawiązać do linijki z Radia Ewenement także tytułem nowego singla.

"Materiał Biograficzny" już niebawem a póki co łapcie pierwszy smaczek z kolejnego projektu pod szyldem NPE. Czy na tyle udanego jak "Materiał Producencki"?

The HRSMN, czyli "Four Horsemen" było pierwszą supergrupą uformowaną na długie lata przed powstaniem Slaughterhouse. Ekipa, w skład której wchodziło czterech lirycznych rzeźników w osobach Ras Kassa, Kurupta, Canibusa i Killah Priesta powraca właśnie do gry z nowym singlem, będącym jednocześnie zapowiedzią debiutanckiego albumu który mamy usłyszeć w 2011 roku.