Dostaliśmy mocne brytyjsko-amerykańskie collabo. Knucks nagrał kawałek z gościnnym udziałem Larry'ego June'a.
Larry June
Larry June
Tydzień trwa, czas zatem na przypomnienie najważniejszych premier minionych siedmiu dni.
Wspólny album Larry'ego June'a i Alchemista.
Tracklista:
Powiedzmy sobie wprost - to był prześwietny rok jeśli chodzi o amerykański rap. Ogrom mocnych wydawnictw był tak duży, że łatwo było przegapić wartościowe pozycje, a jeśli ktoś narzekał na poziom... to zapewne przegapił większość. W tym roku swoje albumy wydawali prawie wszyscy najwyżej oceniani przez dziennikarzy raperzy - od Kendricka Lamara przez Pushę T po Nasa. Od Freddiego Gibbsa przez Denzela Curry'ego po Earla Sweatshirta. Głośne projekty dostarczali nam młodzi, ale też weterani, zbierający się nawet w supergrupy (Mount Westmore). Dostawaliśmy wiele eksperymentów łamiących gatunkowe granice, ale też wiele korzennych płyt sięgających po brzmienie lat '90. Działo się multum świetnych rzeczy w każdym możliwym nurcie.
Na początku głosowań w tegorocznych Popkillerach planowałem podrzucić Wam wykaz perełek z amerykańskiego rapu, których dużo słuchałem w 2022, a które mogły umknąć w natłoku głośnych wydawnictw, jednak lawina pracy przy gali sprawiła, że robię to ostatniego dnia głosowań. Ale... lepiej późno niż wcale. Jeśli jeszcze nie głosowaliście to może coś z tych pozycji porwie Was na tyle, że głos na nie wpadnie? Dajcie znać w komentarzach, która płyta z tej listy siadła Wam najmocniej! A ankietę do głosowania załączam na dole artykułu.
Trwa głosowanie na Popkillery 2023, więc przygotowałem krótkie zestawienie 11-stu klasycznie brzmiących płyt, wydanych w ubiegłym roku, które mogły wam umknąć w zalewie premier. Może na którąś akurat zdecydujecie się oddać głos! Miłej lektury.
W zestawieniu ominąłem najgłośniejsze pozycje takie jak płyty Nasa, Cypress Hill, Snoop Dogga czy Logica, bo jeśli zaglądacie w ten artykuł to zapewne zdążyliście je już przesłuchać.
Lato się skończyło i zaraz koniec września, ale żeby jeszcze podtrzymać trochę słoneczny klimat w głośnikach, przygotowaliśmy zestawienie kilku płyt, które skutecznie zabiorą was z powrotem na słoneczną plażę. Bo kto powiedział, że wakacje nie mogą potrwać trochę dłużej?
Niedawno w sieci pojawił się klip do nowego singla Larry'ego June'a "Breakfast In Monaco" na bicie The Alchemista. Kawałek promuje jego najnowszą płytę "Spaceships On The Blade" (jedna z najlepszych płyt tego roku, szczerze polecamy). W pewnym momencie w teledysku widać flagę Polski, której... chyba nie powinno tam być.
Nowy album jednego z najciekawszych zawodników z Bay Area.
Tracklista:
Mamy koniec tygodnia, zatem czas na zebranie najważniejszych premier mijających siedmiu dni.
Wspólna płyta Larry'ego June'a i Jaya Worthy.
Tracklista:
01. Bad Things (Intro) feat. Suga Free
02. Vanilla Cream
03. Big Funds feat. Cee-Lo Green
04. Sock It 2 Me
05. Maybe The Next Time feat. Roc Marciano
06. How 2 Knock (Interlude)
07. Leave It Up To Me
08. She's Not Around
09. Hotel Bel-Air
10. Late Nights feat. Jim Jones
11. Bag Connection (Outro)
Trochę luzu na niedzielę? Jeśli na bit Sledgrena wskakują wspólnie Wiz Khalifa i Larry June to spodziewać można się tylko esencjonalnego laidbacku w dobrze znanym stylu. Idealnie na weekendowy odpoczynek.
Pogoda znów zrobiła się letnia. Słońce smaży, temperatura kręci koło 20 stopni... W tych warunkach atmosferycznych nie mogło nas trafić nic lepszego niż wydane w piątek EP od Larry'ego June'a i Cardo.