Poruszający temat uprzywilejowania białych w Stanach i wtykający swoisty kij w mrowisko singiel Macklemore'a i Ryana Lewisa "White Privilege II" wywołał ogromną medialną burzę i dyskusję i sprowokował do refleksji. Amerykańskie serwisy przytaczały komentarze takich raperów jak Big Daddy Kane czy Machine Gun Kelly, nam natomiast miło odnotować, że przy okazji wywiadu jako pierwsi wyciągnęliśmy komentarz w tej kwestii od G-Eazy'ego!
Co uważa o "White Privilege II" reprezentant Oakland, który sam na ostatnim albumie zastanawiał się “Co by było, gdyby rapgra nie zwracała uwagi, że jestem biały? Czy nadal wyprzedawałbym koncerty noc w noc? Czy wszyscy wierzyliby w hype?”(„What if the game didn't care I was white/ Would I still be selling out shows every night/ Would they all believe in the hype”).








































