Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

Po dwóch singlach czas na więcej szczegółów wyczekiwanej "Kartaginy", czyli wspólnego krążka O.S.T.R.'a z kanadyjskim producentem Marco Polo. Poznaliśmy tracklistę, gości, datę premiery, ruszył też preorder.

Najnowszy luźny numer z Trójmiasta, zobrazowany klipem. Flojd, Mel i Huczu na bicie Tyno i Stępla w dość melancholijnym "Nie pamiętam wczoraj".

Gdybyście spytali, wydanie jakiej płyty w roku 2013 uradowało mnie najbardziej – moja odpowiedź może by Was zaskoczyła. Nie byłoby to wbrew pozorom "MMLP2" Eminema, o którym w bardzo kwiecistej recenzji wyrażałem się niemal w samych superlatywach. Nie byłby to Jay. Nie byłoby to „Yeezusiwo”. Nawet nie Bowie, Black Sabbath, Deep Purple czy MBV, gdybyśmy rozprawiali o gatunkach innych niż hip-hop. Nic z tych rzeczy, bowiem na takie pytanie bez wahania odpowiedziałbym: „It’s the return! Deltron Zero and Automator”.

Tak, tak – ten mityczny duet, wraz z niezawodnym Kidem Koalą na gramofonach, powrócił ze swej kosmicznej odysei po 13 (!) latach, fundując sequel do jednego z najlepszych albumów w historii hip-hopu.

O zapowiedzi "Metroit City" pisaliśmy jakiś czas temu, dziś czas na pierwszy singiel zwiastujący ten projekt. Queen Size Records opisało kawałek krótko: "Producent tym razem powraca do brzmień z końca lat 90'. Gratka dla fanów szkoły Native Tongues, brzmień The Ummah i Soulquarians". Trudno się nie zgodzić, Metro oferuje sączące się leniwie sample na klasycznej pętli przypominającej dokonania tzn. "złotej ery rapu". Na całość materiału musimy poczekać do 22.02.

Ze Szwecji do Polski nie tak daleko, a raperzy z tego skandynawskiego kraju nie dość, że często posługują się angielskim to jeszcze mają nosa do świeżych, chwytliwych brzmień. Nie dziwi więc, że gdy tylko któryś zyska większą popularność to można spodziewać się, że zawita i do nas. Tak było z Looptroopami czy Adamem Tenstą... Nie inaczej jest z rewelacją ostatnich miesięcy - budzącym masę kontrowersji nastoletnim Yung Leanem, który ze swoimi Sad Boysami odwiedzi Polskę na wiosnę.

Ale się hurrwa działo, można by zakrzyknąć. Piątkowy wieczór w Proximie, w trakcie którego premierowy warszawski koncert KęKę z płytą "Takie Rzeczy" połączony był z premierową imprezą akcji Młode Wilki 2013 to masa energii, emocji i ponad 4 godziny muzyki na żywo, z publiką reagującą żywo już od samego początku. Udało nam się utrzymać w ryzach bardzo napięty harmonogram i przeprowadzić wszystko punktualnie, udało się po raz pierwszy zagrać w praktycznie pełnej wersji wspólny numer Wilków ("Na Front" zagraliśmy tylko raz w 6 osób, "Prosto z Frontu" ani razu)... A dzięki temu, że stawiliście się naprawdę licznie, to tłum w Proximie był dobrze widoczny i jeszcze lepiej słyszalny.

Już niedługo zaprezentujemy Wam video z tego, co działo się na imprezie, na dniach podamy również szczegóły dotyczące premiery pełnej płyty Popkiller Młode Wilki 2013 (na której poza "Jednym Strzałem" znajdą się premierowe solowe utwory, po jednym od każdego Wilka) - na razie zobaczcie obszerną fotorelację, którą przygotował Tomek Karwiński (karwinski.pl).