Lucky Dice Music ma zaszczyt zaprezentować nowych artystów w swoich szeregach, czyli duet wokalista/producent Cywinsky x Dorian. Jak mówią przedstawiciele wytwórni: "Panowie urzekli nas swoim podejściem do tworzenia muzyki oraz oryginalnym, świeżym brzmieniem w stylu r'n'b, jakiego jeszcze nie mieliśmy okazji usłyszeć na polskiej scenie muzycznej. Jako label, który stawia na młodych, perspektywicznych artystów postanowiliśmy wyjść chłopakom naprzeciw, a przy okazji współpracy rozszerzyć nasze działania wydawnicze poza rynek stricte rapowy."
R&B
R&B
W dobie tylu premier, newsów i całego zamieszania związanego z show-biznesem ciężko o oryginalne pomysły i przykucie uwagi. Jeremih jednak bardzo dosadnie i prosto nazwał własny mixtape poprzedzający premierę legalnego wydawnictwa. Otóż swój darmowy materiał złożony z 7 tracków zatytułował najzwyczajniej w świecie jako "N.O.M.A. (Not On My Album)". Znany słuchaczom rapu z wielu gościnnych refrenów wokalista nie zawodzi i tym razem solowo. Dodatkowym smaczkiem jest zwrotka weterana sceny - Juicy J'a.
PARTYNEXTDOOR, którego pierwszy projekt nazwany po prostu "Partynextdoor" odniósł duży sukces, jest gotów wydać jego drugą część. Protegowany Drake'a i członek OVO Crew podobnie, jak wcześniej The Weeknd, swoją karierę opiera na tajemnicy i minimalnej promocji. Dlatego też teraz jednego dnia zasypał on swoich fanów lawiną informacji odnośnie nowego projektu. Sequel "Party Next Door" ujrzy światło dzienne 29 lipca, ujawniona została okładka oraz tracklista, a co najważniejsze, opublikowany został singiel z albumu, którym jest "Recognise" z gościnnym udziałem Drake'a. W rozwinięciu newsa możecie sprawdzić listę utworów "Party Next Door 2" oraz wspomniany wcześniej utwór "Recognise" ze zwrotką Drizzy'ego.
Drake nie ma zamiaru zwalniać tempa i po świetnie ocenianym i świetnie przyjętym "Nothing Was The Same" pracuje nad swoim czwartym oficjalnym materiałem. W przerwie między wypuszczaniem kolejnych luźnych numerów, takich jak "0 to 100" czy "Draft Day" kanadyjski raper i wokalista postanowił zdradzić fanom trochę szczegółów odnośnie kolejnej płyty.
Wszyscy fani mainstreamowej sceny zza oceanu na bank postać tę kojarzą i to bardzo dobrze. Utytułowany piosenkarz i songwriter wydał właśnie solowe EP zawierające 7 utworów. Jeśli szukacie dobrego R&B lub po prostu luźniejszej muzyki na wieczór sprawdźcie koniecznie "Royalty: The Prequel".
"Often" przyjęło się bardzo dobrze, ale nic nie staje przecież na przeszkodzie by szybko pojawił się wartościowy remix. Z takiego założenia wyszedł młody producent Eric Dingus. Obcujący na ogół z mocno cloudowymi klimatami beatmaker wziął szybko na swój warsztat ten singiel i odniósł swoisty sukces. The Weeknd wspomiał bowiem o nowej wersji swojego nowego utworu na twitterze, wspomniały o nim również najróżniejsze portale i zdaje się, że właśnie ten producent wkrótce będzie mógł namieszać na scenie jeszcze bardziej.
Jak co roku Nagrody BET Awards były pełne niespodzianek! Beyonce i Jay-Z podeszli do ceremoni rozdania nagród z czterema nominacjami, ale noc należała do Pharella Williamsa i Augusta Alsiny. Wykonawcy, zgarniając po dwa tytuły, udowodnili, że sprzedaż ich albumów, nie była przypadkowa.
Niestety właśnie dotarła do nas smutna wiadomość, że wczoraj świat muzyki stracił kolejną ikonę... W wieku 70 lat odszedł od nas legendarny soulman, jeden z najlepszych wokalistów w historii czarnej muzyki - Bobby Womack. Aktywny na scenie od końca lat 60. muzyk jeszcze 2 lata temu wypuścił swój ostatni, wspaniale przyjęty krążek "The Bravest Man In The Universe", a obecnie pracował nad nowym albumem "The Best Is Yet To Come". W 2009 roku Bobby'ego Womacka spotkał zaszczyt wprowadzenia do prestiżowej The Rock and Roll Hall of Fame.
Artysta stanowił ogromną inspirację nie tylko dla kolejnych pokoleń wokalistów soulowych takich jak K-Ci, Jaheim czy Calvin Richardson (który zadedydował mu cały tribute album "Facts of Life: The Soul of Bobby Womack"), ale też dla producentów i wykonawców hip-hopowych, a jego niezliczone klasyki, na czele z pamiętnym "Across The 110th Street", nieśmiertelnym "Woman's Gotta Have It" czy "If You Think You're Lonely Now" samplowali m.in. 50 Cent, 9th Wonder, Big K.R.I.T., Bone Thugs-n-Harmony, Kendrick Lamar czy Raekwon. Rest In Peace Bobby Womack...
Mundial wszędzie, Mundial wszędzie, co to będzie, co to będzie? A no na razie jest fantastycznie, a my obserwować możemy jeden z najlepszych piłkarskich turniejów od wielu lat. Najbardziej ofensywny i widowiskowy, który ja sam do tej pory miałem okazję oglądać to Euro 2000 - póki co zapowiada się, że w kategorii "turniej XXI wieku" może doczekać się tu deklasacji, bowiem emocji i klimatu w trwającym właśnie czempionacie nie brakuje. Brazylijski Mundial jest więc tematem numer jeden, brazylijska sceneria i widoki atakują nas z telewizyjnego ekranu... Spytacie "co to wszystko ma wspólnego z rapem"? A no to, że i raperzy wyjątkowo upodobali sobie scenerię Kraju Kawy. Z tej okazji postanowiłem przygotować specjalny mundialowy ranking, a dokładniej przelot przez teledyski, w których podziwiać możemy brazylijskie widoki. Potraktujcie to też jako małe wypełnienie dzisiejszej delirki wywołanej przerwą przed meczami drugiej rundy, godzina publikacji również nie jest przypadkowa. Gotowi? To ruszamy.
August Alsina jest młodym artystą, który w życiu naprawdę dużo przeszedł. Dorastający w Nowym Orleanie wokalista przez narkotyki stracił ojca, a jego brat został zastrzelony. Wszystko to dało mu dużo motywacji do zaczęcia nowego życia i całkowitego oddania się muzyce, ale Alsina nigdy nie zapomniał o swoich korzeniach i tragediach, które odcisnęły na jego życiu piętno. W swoich tekstach dzieli się ze słuchaczami wieloma rzeczami z tym związanymi, ale utwór "FML" (skrót od "Fuck my life") pokazuje z tego najwięcej. W klipie, wspierany przez Pusha T, Alsina ukazuje siebie samego jako samobójcę.
W ubiegły piątek Snoop Dogg był jedną z gwiazd Orange Warsaw Festival - stało się to idealną okazją, do organizacji innego wydarzenia z udziałem rapera. Dwa lata temu - właśnie wtedy, gdy wywiad ze Snoopem zrobił Paweł - kalifornijski MC kręcił w Łodzi film ze swoją podopieczną Izą Lach. Oparty na schemacie łączenia utworów z fabułą "Birds of a Feather" (singiel z niego już Wam kiedyś prezentowaliśmy) miał swój przedpremierowy pokaz właśnie w piątek w Syrenim Śpiewie, a poza nim obejrzeliśmy krótki koncert Izy (zagrała m.in. swój cover "Gin & Juice") oraz wzięliśmy udział w konferencji prasowej. Zapis video z niej (w sporym procencie wypełnionej pytaniami ode mnie i Pawła) zaprezentujemy wam już niebawem - dziś mamy fotorelację.
Nigdy za dużo soulowych koncertów! Moja dusza się raduje, gdy widzę takie wiadomości. Już 24 października do Warszawy zawita zdobywca dziewięciu nagród Grammy, mający na koncie cztery solowe albumy i współpracę z The Roots, Kanye Westem, Jay-Z czy Alicią Keys wokalista John Legend!
Pochodzacy ze Springfield w Ohio artysta wystąpi na warszawskim Torwarze w ramach swojej trasy "All Of Me Tour", promującej zeszłoroczny krążek "Love In The Future".
We're not happy. Zapowiadany na ten miesiąc koncert Pharrella Williamsa w ramach Pozytywne Wibracje Festival nie odbędzie się... Oto oświadczenie od organizatorów:
Nasłuchaliśmy się niedawno jak rozzłoszczony Tyga rzuca ostre wersy w kierunku Durka, a dziś możemy usłyszeć go już w bardziej spokojnej wersji obok... girlsbandu. Wszystko to za sprawą nowego singla Danity Kane. W ramach ciekawostki dodać można, że w "Lemonade" usłyszymy zsamplowaną perkusję z kultowego utworu Clipse "Grindin".
Wiadomo było, że Vic Mensa lubi podśpiewywać, ale tutaj zaskoczył zapewne wielu. Młody talent z Chicago wrzucił niedawno w sieć klip z kawałkiem utrzymanym w mocno imprezowym klimacie, który zapewne niektórym się nie za bardzo spodoba. Co przygotował tegoroczny Freshman? Sprawdźcie sami.