Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

dodano: 2011-04-01 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 40)


Nie da się ukryć, że słowo "bitch" od dawna jest jednym z fundamentów hip-hopu.
Dla jednych jest życiem, dla innych nie jest jednym z 99 problemów. Wymawiane z różnym zaangażowaniem, różnymi emocjami, różnym akcentem i mające różne znaczenie, wciąż jednak będące wyrażeniem tak ważnym dla naszej kultury jak gramofony i farby. Dlatego też postanowiliśmy zebrać tych, których "bitch" jest najlepsze, najbardziej kultowe bądź najbardziej stylowe i pokazać, że hip-hop to nie tylko tak płytka tematyka jak życiowe refleksje, osobiste wspominki czy problemy rodzimych społeczności. Jest w nim miejsce także na głębszą treść.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-30 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 4)
To, co według naszych przewidywań miało być zapowiadanym od jakiegoś czasu majorsowym debiutem Ya Boya w stajni Akona okazało się tylko przystawką i oficjalnym mixtape'em, puszczonym parę dni temu z zaskoczenia.

Czy "Kalifornia Konvict" trzyma poziom godny oczekiwań i mogłoby śmiało trafić do sklepów i na listy?

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-29 13:00 przez: Dawid Bartkowski (komentarze: 12)
Mamy takie oto zestawienie... Przeraźliwie nudna, żywa legenda rapu i producent, który już nawet nie pamięta pewno, kiedy zjadł swój własny ogon.

Nagrywają razem album, 18 lat po wspólnym kawałku, kultowym "Sound of da Police". Jak wygląda ich współpraca w 2011 roku?
dodano: 2011-03-28 18:00 przez: Tomek Wichrzycki (komentarze: 25)
Dość przykurzony cykl "Tak Się To Robi" wraca z rozmachem na Popkillera. Ów cykl, to zestaw tych samych pytań, dotyczących etapów powstawania tekstów, bitów i całych kawałków,  zadawany raperom oraz producentom.


17 edycja cyklu skupiona jest na jednej z najgłośniejszych postaci ostatnich miesięcy w rodzimym rapie - Dioxie.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-28 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 5)
Pac Div zwrócili moją uwagę TYM znakomitym klipem i od momentu, kiedy go zobaczyłem cierpliwie czekam na realizację kontraktu, który reprezentanci południowej Kalifornii podpisali z Universal/Motown. "Grown Kid Syndrome" wciąż jest oczekiwane, co nie znaczy wcale, że Like, Mibbs i BeYoung próżnują. Potwierdzeniem może być kolejny mixtape (a może raczej "mixtape") zatytułowany "Mania!", który w pełni ukazuje, że z formą nie ma żadnych problemów.

Materiał hostowany przez Don Cannona tak naprawdę jest pełnoprawnym albumem, który od oficjalnych produkcji odróżnia się tylko tym, że DJ i producent drze ryja w każdym kawałku starannie dbając o to, żeby choć trochę zepsuć nam dobrą zabawę, którą starają się zapewnić panowie z Pac Div. Trzeba dodać, że ich starania dają wręcz zaskakująco dobre efekty.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-27 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 11)
"Mija rok i dostajemy kolejną płytę Ostrego" - ta formułka straciła ostatnio na aktualności, bo od złotego POE minęło jedynie kilka miesięcy.

Łódzki multitalent nie zwalnia jednak tempa i pod koniec lutego do sklepów trafiło trzynaste w dorobku "Jazz, Dwa, Trzy". Czy pechowe? Niezbyt, bo znów pokryło się złotem. Jak jest natomiast z poziomem muzycznym?


recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-27 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 82)
Płyta rok w rok, trasa nonstop, platyny i złota sypiące się ostatnio praktycznie bez ustanku, nowe rozwiązania wydawnicze i coraz mniej rzeczy, które ograniczają wielki talent Adama Ostrowskiego... To wszystko sprawia z jednej strony, że jako fan czuję pewną satysfakcję i w sercu cieszę się, że w Polsce da się zrobić coś szczerego, prawdziwego i odnieść w ten sposób sukces. Z drugiej strony... Jak bardzo nie szanowałbym Ostrego, muszę przyznać, że w to wszystko, gdzieś wkrada się też monotonia, przesyt i zmęczenie materiału.

Świadomy słuchacz przeważnie oczekuje od swoich ulubionych artystów czegoś zaskakującego, nowego, świeżego. Zrobić coś takiego mówiąc prawdę, będąc szczerym i zarazem będąc statecznym i mądrym człowiekiem, który odniósł sukces to olbrzymie wyzwanie.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-27 16:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 13)
Sam mówiłem, że odejście Freewaya z mainstreamu może okazać się początkiem czegoś zupełnie nowego w jego karierze. Płyta z Jake Onem w Rhymesayers potwierdziła, że bez swojego "wielkiego brata" z Brooklynu, Freezer nadal jest w stanie rzucić taką zwroteczkę, że jedyne co można dodać to "wow". Zacieśnienie współpracy ze Statikiem w pierwszej chwili wydawało mi się dość niebezpieczne, bo nie byłem pewien jak jego wyjątkowy głos zabrzmi na bitach producenta z Lawrence.

Zanim duet postanowił zamknąć się w studio na 24 godziny i zrobić epkę, której powstanie transmitował XXL, dostaliśmy bardzo udany numer "The CNCPTS" (sprawdź), który udowodnił nam, że możemy oczekiwać wysokiego poziomu ich wspólnych produkcji.

video
dodano: 2011-03-26 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 26)

Co prawda tydzień z Reksem na Popkillerze już się zakończył, ale nie znaczy to wcale, że nie będziemy wam dostarczać kolejnych materiałów zebranych przy okazji niezapomnianego dnia z ShowOff w Warszawie. Dziś będziecie mieli możliwość obejrzeć u nas piętnastominutowy videowywiad z jednym z najlepszych raperów na Wschodnim Wybrzeżu Stanów Zjednoczonych - Reksem.

Gość, który w swoich tekstach morduje połowę sceny, potrafi bezpardonowo atakować nawet największych, a jego punche sprawiają, że cieszysz się, że nie dotyczą Ciebie w rzeczywistości okazał się sympatycznym i miłym koleżką.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-26 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)
"Westcoast po polsku" to mimo popularyzacji ze strony 2cztery7 i grill-funkowców wciąż rap, którego zdecydowanie brak. Dlatego też szkoda, że takie albumy jak świetnie wyprodukowane i stylowo przerapowane "Wchodzę Do Gry" potrafią przejść bez echa.

Cztery lata po debiucie Brahu wraca jednak z drugim krążkiem, tym razem w barwach Prosto a nie Vabanku, co skupia na nim większą uwagę. Jak jest z samą muzyką?

Tagi:
recenzja
dodano: 2011-03-25 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 74)
GrubSon jest tak inny od reszty polskiej sceny hip-hopowej, że część słuchaczy nie może w ogóle znieść faktu, że nie pasuje im do żadnej szufladki. Co robi wtedy taki fan? Mówi, że GrubSon nie robi hip-hopu. Nowy album, zatytułowany zresztą "Coś Więcej Niż Muzyka", pokazuje, że jego talent ma niesamowity zasięg (również gatunkowy), ale też, że kocha hip-hopową konwencję i radzi sobie w niej fantastycznie. "Dobry hip-hop, bo szczery hip-hop"... Czy tak faktycznie jest?

Drugą solówkę GrubSona w MaxFloRecords dostaliśmy w świetnej oprawie (znakomite, rzadkie i bardzo bogate wydanie!), a materiał zrealizowany trzeba było zamykać na dwóch kompaktach. Do tego doliczcie trzeci, który stanowi kolejną z platform porozumienia Grubego z jego fanami. To tylko jeden z bardzo wielu powodów, dla których tę płytę trzeba mieć na półce!

recenzja
dodano: 2011-03-25 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 8)
Rap powstał w Ameryce i dzięki Afroamerykanom. Jednak postać Litefoota jest naprawdę interesująca i warto się jej przyjrzeć.

Niedawno otrzymałem od znajomego (dzięki!) link do jego albumu z 1996 roku z dopiskiem, że to pierwszy "Native American" (czyli rdzenny Amerykanin, inaczej Indianin) za mikrofonem, rapujący do tego o problemach indiańskiej społeczności na soczystych g-funkowych bitach. Opis krótki, zwięzły, ale myślę, że z miejsca zachęcający do tego, by zapoznać się z "Good Day To Die". Bo nawet jeśli to ciekawostka to naprawdę smakowita.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-24 16:00 przez: Krzysztof Nowak (komentarze: 4)
Współpraca MŁD, znanego z występów w Gangu Agi, z Czarlsonem wyszła obu panom na dobre. Efektem ich wytężonej pracy jest zapisana na czarnej płycie, limitowana EP-ka, wydana w labelu o wdzięcznie brzmiącej nazwie "Teczaskiniesąnasze". Im bliżej premiery, tym więcej skrajnych emocji budziła ona w świadomych słuchaczach.

Wszystko za sprawą postanowienia, by wydać materiał tylko w 300 egzemplarzach, do tego wyłącznie na płycie winylowej, co spotkało się z lamentem ze strony nie posiadających gramofonu odbiorców. Duża rzesza ludzi pouczała nawet, że mało znani w szerszych kręgach twórcy nie powinni zamykać się na żadną możliwość promocji. Jak się później okazało, duet wyszedł naprzeciw oczekiwaniom, wrzucając wszystkie tracki na YouTube'a.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-03-23 16:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)
Redman kozackim raperem jest i basta. Ten kto próbowałby podważać umiejętności Reggiego Noble'a nie jest nawet wart wchodzenia z nim w polemikę.

Potężna charyzma, szalona i wykręcona osobowość, mocny głos, flow i teksty. Jak prezentuje się ów typ na najnowszym solo, zatytułowanym po prostu "Reggie"?


Tagi:
dodano: 2011-03-23 15:30 przez: admin (komentarze: 26)
"Świat hip hopu ucierpiał", "Całe rapowe środowisko poniosło nieodżałowaną stratę" - te i podobne opinie słyszałem w ostatnich dniach wielokrotnie. Nie oddają całej prawdy. Nate Dogg był wielki.

Odmienił oblicze rapu, fakt, ale wyjąwszy go z hiphopowego kontekstu mamy do czynienia z artystą kompletnym. Z wokalem, który nie miał sobie podobnych. Precyzyjnie cięte słowa, niemal żadnych westchnień czy okrzyków w tle, pełna dyscyplina przed mikrofonem - Hale operował głosem w sposób, spod którego prześwitywała trzyletnia służba w US Marines.

Strony