Cira

Spośród ogromu tegorocznych duetów przygotowali z pewnością jeden z lepszych albumów. Dwie kontrastowe stylówki, mocne koncertowe brzmienie, a zarazem teksty, w których nie brak zarówno sensownej treści jak technicznych zawiłości. Z Hukosem i Cirą spotkaliśmy się na rozdaniu diamentowych płyt Donatana, by porozmawiać o płycie "Głodni Z Natury" i różnych innych kwestiach.

Witajcie w Innej Stronie - cyklu, który pozwoli wam poznać artystów hip-hopowych nie tylko na polu muzycznym, ale także nieco bardziej prywatnym i da wam możliwość, by usłyszeć odpowiedzi na pytania, których nie spotkacie w normalnych wywiadach. Dlaczego? Ponieważ nawet rzeczy tak banalne jak ulubiony film czy wymarzone do odwiedzenia miasto mogą przekładać się bezpośrednio na to, co słyszymy na albumach. Mogą pozwolić też poznać wam ulubionych raperów trochę lepiej. Co w końcu jest dla artysty większą inspiracją, niż życie samo w sobie?

Dzisiaj bierzemy na warsztat duet raperów ze wschodu, który niedawno wydał album "Głodni Z Natury", jak dotychczas jedno z najlepszych LP w tym roku - chodzi oczywiście o reprezentantów Białegostoku, Hukosa i Cirę.

„To nie sweet focia na fejsiku, to pełen przykurw!” Białostocki duet raperów postanowił przy wspólnej płycie postawić na całą gamę prostych środków – nośne, koncertowe refreny, grube posse tracki z głośnymi ksywkami, bity wlatujące do ucha błyskawicznie i zmuszające jednocześnie do ruchów a’la samochodowy piesek. Środki proste – bo na ogół gwarantują sukces, którego tak głodni Hukos z Cirą.

Dlaczego: Po świetnie przyjętym singlu z udziałem Zeusa i Z.B.U.K.A. Hukos z Cirą atakują kolejnym teledyskiem zapowiadającym nadchodzące już w piątek wydawnictwo "Głodni Z Natury". Tym razem dla odmiany dostajemy numer lekki, letni, nastrojowy i sentymentalny. Za cozabit odpowiada Bob Air, klimatyczny refren zaśpiewała Justyna Kuśmierczyk a klip nakręcony został W Wilnie.

28 czerwca ukaże się na sklepowych półkach wspólna płyta Hukosa i Ciry zatytułowana „Głodni Z Natury”. Album nagrany wspólnymi siłami przez białostockich raperów, których oprócz muzyki łączy także przyjaźń od najmłodszych lat, pojawi się u słuchaczy tydzień później, niż pierwotnie planowano.

„Od trzech tygodni siedzimy codziennie w studiu po 10-14 godzin. Mamy zamiar dać wam naprawdę dopracowaną płytę, dlatego też premierę przesuwamy o symboliczny tydzień. Pewnie i tak niewiele osób doceni pewne patenty, bo będą tego słuchać na telefonach/mp3, ale przynajmniej będziemy mieli czyste sumienie, że dopracowaliśmy nasza płytę w 100%...” – napisał Hukos na swoim profilu na facebook'u. Dziś do informacji publicznej została podana lista utworów oraz gości, którzy zasilili krążek. Wśród zaproszony raperów znalazł się Kali, Paluch, Kajman, Zeus, Z.B.U.K.U., Bonson, Bezczel, Sheller, Pyskaty, Praktis, Fama Familia oraz JotEr. Tracklistę albumu znajdziecie w rozwinięciu newsa. 

"Powód" to mocny, bangerowy utwór z płyty Maxima - MAXYMALNIE, który osadzony jest na klasycznym, niemalże nowojorskim bicie reprezentanta Fabuły - Poszwixxxa, gdzie gościnnie dograli się inni reprezentanci białostockiej sceny - Praktis i Cira. Traktuje on o determinacji i energii jaką daje hip hop, pomimo przeciwności losu. Każdy z raperów podszedł do tematu indywidualnie i zinterpretował własne powody w oryginalny sposób. "Powód" to zastrzyk energii i motywacja jaką niesie za sobą cały koncept płyty MAXYMALNIE. To także dowód tego, że nie tylko drogą trapowych bitów i newschoolowych rozwiązań da się zrobić coś świeżego i ponadczasowego. Jak nawija Cira: "Wolę hasz i tagi niż hasztagi na przypał, będzie przełom, ścięte drzewo #lipa!".