Kalifornijki underground... Temat rzeka. Nieważne jaką odsłonę przybiera zawsze znajduje zarówno zawziętych zwolenników jak i przeciwników, których życiowym celem staje się udowodnienie, że nie jest wart uwagi. A odsłon tych trzeba dodać jest całkiem sporo. Dziś płyta dla tych, którzy sympatyzują z muzyką z obozu Zion I, a przypuszczam, że takich osób wśród naszych czytelników nie będzie mało.
Projekt ten przechodzi praktycznie bez echa, a promocja ograniczona jest do minimum, jak mniemam z przyczyn finansowych, bo raczej nie artystycznych. The Burnerz to owoc współpracy Zumbiego z Zion I oraz producenta o ksywce The ARE.
Projekt ten przechodzi praktycznie bez echa, a promocja ograniczona jest do minimum, jak mniemam z przyczyn finansowych, bo raczej nie artystycznych. The Burnerz to owoc współpracy Zumbiego z Zion I oraz producenta o ksywce The ARE.







































