Bun B

Bun B

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2013-01-16 18:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 3)

Zanim jeszcze ukazał się jego debiutancki majorsowy debiut  "Attention Deficit", a on sam oficjalnie wskoczył do mainstreamu, Wale miał już okazję współpracować m.in. z takimi artystami jak Black Thought, Royce da '5"9, Bun B, Freeway, Talib Kweli, Joe Budden, Memphis Bleek czy Beanie Sigel. Dodajmy do tego również świetnie zapowiadających się w tamtych czasie J. Cole'a, Curren$y'ego, K'Naana i Big Seana, czy niezawodnych reprezentantów nowojorskiego undergroundu jak Torae, Skyzoo, Joell Ortiz i Jean Grae.

A to wszystko na oryginalnych podkładach "złotego dziecka FL Studio", przepełnionego soulem wychowanka Północnej Karoliny - 9th Wondera. Swoje trzy grosze w warstwie produkcji dorzucili także m.in. Warren G, Cool & Dre i Mark Ronson. Jeśli przegapiliście to wspaniałe wydawnictwo w czerwcu 2009 r., to nasz "Tydzień z Wale'm" będzie idealną okazją do nadrobienia zaległości.

recenzja
dodano: 2012-12-07 18:00 przez: Łukasz Rawski (komentarze: 2)

Niewielu jest i niewielu było raperów, którzy w tym co robili przez lata swojej kariery byli naturalni i autentyczni. Rapgra przez wiele lat miała wielu pozujących na gangsterów ogórków, wielu pseudo-intelektualistów na siłę starających być głosem ludu. Wśród tych autentycznych był bez wątpienia Chad Butler. Ksywa Pimp C nie była tu żadnym nieporozumieniem, czy jakimś wymysłem, by zwiększyć sobie popularność. Butler niemal przez całe życie zachowywał się jak na pimpa przystało i żył jak na pimpa przystało.

Również w muzyce był bezkompromisowy i nawijał o tym, co zwyczajnie mu się podoba. Tak właśnie narodziła się legenda. Legenda UGK, która solowo również znaczącą odcisnęła swoje piętno w rapie. "Sweet James Jones Stories" - mówi wam to coś?

Tagi:
dodano: 2012-12-06 17:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 9)

Rok 2000 był wielkim przełomem w karierze UGK. Cztery lata po wydaniu "Ridin' Dirty" uważanej notabene za jedno z największych dzieł południowego rapu, w końcu przebili się do świadomości słuchaczy z całych Stanów Zjednoczonych. Jednym z dwóch utworów, które to sprawiły (oprócz "Sippin' on Some Syrup") było "Big Pimpin" z płyty "Vol.3... Life and Times of S. Carter". Album wyszedł 28 grudnia 1999 roku, ale "Big Pimpin" jako singiel ukazał się 11 kwietnia i był ostatnim kawałkiem promującym czwarte solo Hovy.

Tagi:
dodano: 2012-12-06 03:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)

Underground Kingz to zespół, który sprawił, że hasło z koszulki Buna B na zdjęciu powyżej wprowadziłem w życie. Pochodzący z genialnego albumu duetu z Port Arthur numer "3 In The Mornin" to kawałek, który przekonałby chyba nawet najbardziej zajadłych haterów południa. Album ten to oczywiście "Ridin' Dirty" - jednego z najlepszych materiałów z "trzeciego wybrzeża" jakie słyszałem. Klimat numeru jak i sam tytuł sprawiły, że postanowiliśmy 104 odcinek Ot Tak opublikować o takiej nietypowej porze - jeśli nadal siedzisz w nocy, świadomość chwilami zaczyna ukrywać się za mgłą, a miasto za oknem już śpi w najlepsze - poczujesz ten majstersztyk w sposób najbardziej odpowiedni.

W "3 In The Mornin'" pojawia się współproducent sporej części muzycznej strony albumu - N.O. Joe, który bitami po pół podzielił się naszym Artystą Tygodnia - nieodżałowanym Pimpem C. Warto wiedzieć, że nie jest to byle kto, ale autor muzyki na jednych z najlepszych południowych albumów tamtego okresu - m.in. "Resurrection" Geto Boys czy "Last Of A Dying Breed" Scarface'a. Ten podkład przygotował jednak niejaki Sergio z gościnną pomocą odpowiedzialnego za genialny motyw pianina. Nie bez znaczenia dla magii jaką tworzy ten numer jest również wokal Big Smokin' Mitcha - ten numer to jego wielki moment w karierze.

Tagi:
kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2012-12-03 15:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 0)

Muzyka legendy southside - UGK, została doceniona również przez muzycznych prominentów tzw. Gulf Coast czyli pięciu stanów znajdujących się na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej. W niedzielę Bun B oraz Ś.P. Pimp C zostali oficjalnie wprowadzeni do Gulf Coast Music Hall Of Fame. Ceremonia odbyła się w rodzinnym dla UGK Port Arthur dokładnie dwa dni przed piątą rocznicą śmierci Pimpa C.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-08 15:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 5)
Bun B jest bez wątpienia ikoną południa. Jego postać szanowana jest na każdym wybrzeżu, co udowodniły nagrywki z postaciami takimi jak Jay-Z, Method Man czy Redman.

Niestety jego solowe dokonania nigdy nie przebiły tych wykonywanych z Chadem Butlerem jako UGK. Mimo wszystko czekałem na trzecią część trylogii "Trill".

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2010-10-08 15:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 5)
Pozornie mało oryginalna nazwa to w rzeczywistości zakończenie trillowej trylogii. Trzecie solowe dzieło w dorobku legendarnego Buna B.

Dwa poprzednie były naprawdę dobre, ale brakowało im "tego czegoś" i znając poziom Buna i mając w pamięci kultowe krążki UGK pozostał nam lekki niedosyt. Czy "Trill O.G." jest już w pełni tym, czego oczekiwaliśmy od jednego z największych MC w grze?

Tagi:

Strony