Apollo Brown jest moim nr 1 jeśli mowa o beatmakerów nowego pokolenia. Bezapelacyjnie. Pamiętam radość jaka zagościła na mojej twarzy w dniu, gdy dotarło do mnie info o jego nadchodzącym albumie z O.C. Teraz, gdy dowiaduję się o krążku Browna z pewnym raperem, który ma mieć premierę już w listopadzie, oprócz gigantycznej radości poczułem pewnego rodzaju... zdziwienie. Dwa albumy w całości wyprodukowane przez niego w jednym roku? Jeśli Apollo faktycznie stanie na wysokości zadania i po fenomenalnym "Trophies", longplay "Dice Game"będzie równie udanym materiałem, to chyba będzie to niepodważalnym dowodem na jego gigantyczną klasę.
Swoją drogą, na ww. "Dice Game" nawijką zajmie się... Guilty Simpspon!