Rap Addix w pewnym momencie z duetu Junes/SoulPete stało się najmocniejszym podziemnym składem, a jego szeregi współtworzyli też Jeżozwierz, Kidd, Laikike1 i DJ Ace. W ostatnich latach u R.A. było cicho, ale wygląda na to, że cisza się kończy...
Rap Addix
Rap Addix
Coraz bliżej koniec roku, więc i finałowy 10 "Level Up" Laikike1'a, będący kąśliwym podsumowaniem wydarzeń w całych 12 miesiącach. Zanim go otrzymamy członek Almost Famous postanowił odpowiedzieć na serię pytań od fanów, gdzie nie zabrakło ciekawych tematów. Co sądzi o rapujących youtuberach i reakcji Palucha? Czy jest szansa na powrót Rap Addix w pełnym składzie? Czy to prawda, że Zkibwoy może dołączyć do Almost Famous? Jakie polskie płyty w tym roku były najlepsze?
Vibe2NES oraz DJ Ace przedstawiają darmowy odsłuch albumu „Cut Addix”. Turntablistyczny projekt miał swoją premierę 4 grudnia. Odsłuch całości znajdziecie poniżej, a materiał dostępny jest wciąż do kupienia w formie CD.
Z okazji premiery albumu "Cut Addix", czyli turntablistycznego projektu DJ Ace'a, prezentujemy teledysk do tytułowego numeru. W "Cut Addix" pojawiła się cała ekipa Rap Addix! Klip i szczegóły projektu DJ Ace'a znajdziecie w rozwinięciu.
Już raz mieliśmy historię głośnego odejścia Laikike1'a z Rap Addix po sławetnym koncercie (a częściowo jego braku) we Wrocławiu. Wszystko znalazło jednak finalnie pozytywny koniec. Tym razem kontrowersyjny raper sam poinformował o tym, że drogi jego i R.A. rozeszły się...
Przedstawiamy pierwszy teledysk promujący najnowszy projekt ekipy Rap Addix, czyli mixtape TrueSzczurs, w składzie: Junes + Jeżozwierz + Kidd + DJ Ace. Klip powstał do numeru "Nie Zatrzymasz Nas". Jednocześnie ruszył także preorder tego mixtape'u.
DJ Ace, Jeżozwierz, Junes oraz Kidd nagrywają mixtape na instrumentalach zagranicznych producentów. Muzycy nazwali się TrueSzczurs. - W sumie 16 numerów plus jeden bonus track już wcześniej znany, czyli"Trueszczur" na bicie Wezyra. Wszystko zostanie nagrane, zmiksowane oraz zmasterowane w Studio Nagrywarka. Aktualnie myślimy nad okładką i klipem, które powinny wjechać jakoś w sierpniu, na bank w międzyczasie pojawią się jakieś snippety i inne takie - informuje nas Jeżozwierz.
Po dobrym przyjęciu "Nie uciekniesz EP" Rap Addix powraca z nowym street singlem wraz z obrazkiem video. Sprawdźcie jak radzą sobie Laikike1, Jeżozwież, Junes i Kidd na bicie od Soulpete'a. Odnośnie singla nie otrzymaliśmy więcej informacji, ale mamy nadzieje, że zwiastuje większe rzeczy.
W oczekiwaniu na nowy singiel Rap Addix otrzymujemy nowy strzał od Kidda, Jeżozwierza i Junesa, wspieranych przez Wezyra i DJ-a Ace'a. Brudno, podziemnie, surowo.
PolishVinyl prezentuje długo wyczekiwane winylowe wydanie Rap Addix "Nie Uciekniesz...! - LP". Doczekało się ono nowej szaty graficznej, którą popełnił niezawodny Seba300. Dodatkowo na wosku zamieszczono cztery bonusowe tracki w postaci kawałka Trylon oraz remiksów autorstwa Kazzama, Młodzika i Aruzo.
Wersja super deluxe, oprócz CD zapakowanej w dwuskrzydłowy digipack, zawiera 10'' winyl Soulpete "Nie Uciekniesz / RDS 220 Instrumentals" na którym usłyszycie 12 instrumentali w tym bonus track - "Efekt Motyla". Album na wosku lub na CD można zamówić TUTAJ.
Rozpierdolu część druga. Od jakiegoś czasu Jeżu informował o zbliżającej się premierze numeru "Abrams II". Doczekaliśmy się. Na tak morderczym bicie Pete'a, członek RA nie mógł zawieść. Swym militarno-undergroundowym klimatem powyższy klip pozostawił mnie ze szczeną na podłodze. Bow down.
Rap Addix powstało jako wspólny projekt Junesa i SoulPete'a, jednak skład stopniowo rozszerzał się i ubarwiał. Dołączyli Jeżozwierz, Laikike1, Kidd... Teraz cała piątka postanowiła dołączyć do swoich szeregów szóstego członka. Kto nim został?
Słuchanie Jeżozwierza jest rozrywką, którą można porównać z oglądaniem brutalnie prawdziwych filmów wojennych pokroju "Full Metal Jacket". Miewa chwile, kiedy jest odrobinę lżejszy, ale to zawsze był i zawsze będzie kawał chłopa, który całym ciężarem ląduje na bit w ciężkich wojskowych buciorach i skacze po głowach przeciwników z kiepem w zębach. Pamiętam jak jeszcze w spinnerowych czasach dorwałem się do "Jebać Tytuł" i, przyznaję z pokorą, nie skumałem do końca o co w tym wszystkim chodzi. Po setkach odsłuchów znakomitego moim zdaniem "Pana Kolczastego" rozumiem już znacznie lepiej, a po drodze stałem się fanem. Jak wytłumaczyć to najkrócej? Wyobraźcie sobie wychowanego przez osiedle bydlaka, którego w weekendy mijacie nachlanego i nastukanego tak, że ledwo idzie, ale jednocześnie wyposażcie go w umysł tak bystry, że na dobrą sprawę intelektualnie jest grubo ponad osiedlową średnią, co widać jak bardzo nie starałby się ukrywać. Do tego morze inspiracji z bardzo różnych, często dziwnych klimatów. Mieszanka żelaznego kręgosłupa, wielkich bochenów pięści i czaszki, która wykracza znacznie ponad to co zobaczycie przy pierwszym kontakcie. Takim gościem dla mnie jest Jeż, jeśli mam wnioskować po zawartości nagrań.
Epka z SoulPetem wisiała w powietrzu od dłuższego czasu, a to co ukazywało się po drodze utwierdzało w przekonaniu, że będzie bardzo dobrze. Co prawda na bitach Świętego raper z Ochoty brzmiał niemal perfekcyjnie, tak jakby znalazł się w idealnym środowisku dla jego umiejętności, ale zmasowane, monumentalne niemal podkłady producenta z Lublina również wydawały się być dla niego dobrym gruntem. Tym bardziej, że Pete od wielu, wielu miesięcy prezentuję formę, która wydaje się potwierdzać słowa jego kumpli z Rap Addix, że jest producentem światowej klasy. Zupełnie poważnie myślę, że album Seana Price'a na jego podkładach mógłby wypaść lepiej niż jego ostatnia solówka, którą uważam za bardzo udaną. "RDS 220" za chwilę trafi do waszego audio. Przyjrzyjmy się tym siedmiu numerom z bliska, mimo że to trochę jak zaglądać w lufę Abramsa.
"So(ul) Raw" jest oczekiwane z więcej niż jednego powodu. Z wielu. Po pierwsze tegoroczne dokonania producenta z Lublina sprawiają, że przeważnie nie ma co zbierać. Forma jest wielka, a o większości z najlepszych dokonań potrafi powiedzieć "to jeszcze nic". Nie ukrywał zbytnio, że "So(ul) Raw" jest projektem numer jeden. Kiedy docierały do nas kolejne informacje dotyczące tego materiału i fragmenty muzyki, jasne stawało się, że będzie niekiepsko. To już za długo, chciałoby się dostać to już, ale musimy poczekać. Start preorderu rusza w grudni, a wydacą jest EtRecs Póki co mamy dla was listę gości, która fanów undergroundowego hip hopu czymś z pewnością przyjemnie zaskoczy. Lista jest długa.
Z miłą chęcią przypominamy, że już 22 września, czyli w tę niedzielę, we Wrocławiu w klubie Alibi zagra legenda nowojorskiego rapu, reprezentant Juice Crew i supergrupy eMC - MASTA ACE. Raper, którego miłośnikom czarnej muzyki przedstawiać nie trzeba. Gracz, mający na swoim koncie osiem albumów nagranych solo i we współpracy z takimi postaciami jak MF Doom czy Ed OG.