"Young Man" to luźny utwór MGK-a, wyprodukowany przez Slim Gudza. Swój featuring dograł dla Kellsa Chief Keef. Wcześniej reprezentant Cleveland wypuścił "4th Coast Freestyle" związane z minionymi finałami NBA.
Machine Gun Kelly
Machine Gun Kelly
MGK już wkrótce wystąpi w Polsce na dwóch koncertach, 14 sierpnia we Wrocławiu i dzień później 15 sierpnia w Warszawie w klubie Progresja. Z powodu likwidacji klubu Eter, wrocławski koncert zostaje przeniesiony do Sali Koncertowej Stadionu Wrocław.
Już niebawem dwa polskie koncerty (14.08 we Wrocławiu i 15.08 w Warszawie) a wygląda na to, że także trzeci oficjalny album!
Polski koncert MGK-a coraz bliżej, a póki co otrzymujemy od niego świeży utwór, który reprezentant Cleveland wrzucił na Soundcloud. "4th Coast Freestyle" otrzymało okładkę związaną z trwającymi finałami NBA, w których o tytuł mistrza walczą Cavaliers i Warriors. Kells ściska na niej dłoń Dana Gilberta, głównego właściciela klubu z rodzinnego miasta rapera.
I to w dwóch miastach. Raper wystąpi 14 sierpnia we wrocławskim Eterze i 15 sierpnia w warszawskiej Progresji. Bilety już w sprzedaży!
Dlaczego: Jeden z najmocniejszych numerów na "General Admission", czyli otwierające album, ukazujące ciemne strony sławy "Spotlight" doczekał się teledysku. Check it.
Machine Gun Kelly serwuje nam kolejny teledysk do numeru "Alpha Omega" z jego ostatniego albumu General Admission
Machine Gun Kelly właśnie udostępnił nowy teledysk do singlowego utworu "Gone" - jednego z najbardziej emocjonalnych momentów z ostatniej płyty General Admission.
W naszym videowywiadzie z MGK'em zapowiedzieliśmy na końcu, że jeszcze w tym tygodniu pojawi się konkurs, w którym (dzięki pomocy Universal Music Polska) wygrać będziecie mogli płytę "General Admission" z własnoręcznym podpisem Kellsa. I zgodnie z zapowiedzią - oto konkurs!
Emocje po ubiegłotygodniowym koncercie MGK'a w Warszawie jeszcze nie opadły i pewni jesteśmy, że o występie tym będzie się jeszcze długo mówiło. My zaprezentowaliśmy Wam już videowywiad, dziś pora na obszerną fotorelację. A w niej wszystko, od rapu, poprzez grę na gitarze, po skoki w publikę i chodzenie po rusztowaniach. Po prostu całe show Kellsa w pigułce.
General Admission to drugi studyjny album pochodzącego z Cleveland Machine Gun Kelly'ego. Na nową płytę artysta kazał nam poczekać - jak sam stwierdził wydawanie albumów rok po roku, odbiera słuchaczowi możliwość dostrzeżenia poprawy umiejętności artysty. A gdy dołożymy do tego wydłużony czas oczekiwania spowodowany przekładaniem terminów przez wytwórnie (do tego stopnia, że zirytowany Kells pokusił się o wypuszczenie mixtape'u "Fuck It") to w ostatecznym rozrachunku uzbieramy aż 3 lata, dzielące nas od debiutanckiego Lace Up. Sprawdźmy więc, czy rzeczywiście warto było czekać i co zmieniło się przez ten czas.
"Ciężka przeszłość, bagaż doświadczeń, poczucie niesprawiedliwości, buntu, reprezentowanie społecznych nizin i walka o ich prawa. A zarazem zamiast ślepego narzekania - moc w parciu po swoje, zarażaniu motywacyjnym nastawieniem i pociąganiu za sobą tłumów. Dołóżmy do tego maszynowe wyrzucanie linijek, warsztat opanowany do perfekcji i umiejętność poruszania się po każdym bicie i już wiemy, dlaczego jedyne wady MGK'a, które widziałem w komentarzach to "nooo... jest biały i ubiera się jak punk a nie raper". - pisałem w recenzji "The Black Flag".
Sobotni koncert Machine Gun Kelly'ego poza tym, że był fenomenalnym show to był też dla nas okazją do porozmawiania z jednym z najlepszych obecnie raperów na świecie przed popkillerową kamerą! W ponad 10-minutowej rozmowie poruszyliśmy bardzo duży przekrój tematów - od granic ekshibicjonizmu w tekstach, poprzez pułapki, które kryje bycie sławnym, aż po zamachy terrorystyczne w Paryżu...
Sobotni koncert Machine Gun Kelly'ego poza tym, że był fenomenalnym show to był też dla nas okazją do porozmawiania z jednym z najlepszych obecnie raperów na świecie przed popkillerową kamerą! Wulkan charyzmy i energii z Cleveland, który dopiero co wypuścił swój drugi oficjalny krążek "General Admission" to rozmówca wymagający, udało nam się jednak uzyskać od niego ciekawe wypowiedzi na bardzo różne tematy - zapis video (przetłumaczony i zmontowany w tempie nawijki MGK'a) zaprezentujemy Wam już jutro a dziś pora na fotorelację z wywiadu, którą zapewnił Mateusz Gardocki!
Ten koncert wspominać będziemy długo - Machine Gun Kelly wraz z livebandem rozpalił w sobotę około 3000 osób zgromadzonych w warszawskiej Hali Koło na imprezie zorganizowanej przez BigIdea i Live2Listen, a zestawu wrażeń dopełnił fakt, że udało nam się złapać reprezentanta Cleveland na videowywiad! Nie mogło być więc innej decyzji niż ustanowienie go Artystą Tygodnia. Spodziewajcie się więc w najbliższych dniach pakietu materiałów związanych z pierwszym koncertem MGK'a w Polsce, jak i związanych z jego dotychczasową twórczością. A także oczywiście samego wywiadu - Lace Up!
To naturalny mechanizm, że po 14 latach słuchania rapu coraz mniej rzeczy autentycznie mnie porywa, pozwala wyjść poza oceniające ramy i wrócić do pozycji zajaranego dzieciaka, a jeszcze mniej trafia w emocjonalny punkt i przyprawia o ciary. Ten gość jak mało kto spełnia wszystkie te warunki...
Moją uwagę skupił po raz pierwszy, gdy dotarły do mnie wieści, że raper Machine Gun Kelly jako 21-latek zastąpił parę lat temu LeBrona Jamesa w roli idola i dumy Cleveland, gdy miasto wyklęło go za przejście do Miami. W Polsce raperów, którzy dotarli do takiego statusu na skalę swojej miejscowości jest paru na krzyż - Peja, Liroy, O.S.T.R., może Te-Tris, KęKę i Bisz. A tutaj raper przed debiutem? W takim wieku? Jednak gdy wgryziecie się w jego dorobek złapiecie w mig, że nie ma tu miejsca na przypadek, tak jak w tym, że jego naczelne hasło "Lace up" fani hurtem wrzucają sobie pod skórę.