Po roku od premiery "Strange Clouds" B.o.B przypomina o swoim drugim albumie kolejnym klipem, nakręconym do nagranego z udziałem Lauriany Mae "Chandelier". Jest treściwie, jest klimatycznie, jest chwytliwie - czego chcieć więcej?
B.o.B
B.o.B
Jestem pewien, że dla wielu jednym z powodów hejtowania Future'a - obok jego wątpliwych wokalnych umiejętności - jest to, że prywatnie kręci z gospodynią tego numeru. Nie dziwi więc, że Ciara zaprosiła go do "Body Party" a w poniższym remixie oprócz tego słyszymy Bobby'ego Raya aka B.o.B. Jest klimacik.
Druga edycja akcji i pierwsza, w której pojawiły się właściwe młode talenty w okolicach premier debiutów. Jedne zaznaczyły swoją obecność, bardziej drugie mniej. Jedne utrzymały się na scenie, inne zaginęły w akcji. Zobaczcie jak wygląda przegląd sił drugiego roczniku XXL'owych świeżaków cztery lata po wyborze.
T.I. bierze do pomocy dwójkę świeżych twarzy mainstreamowej sceny i we trzech pochylają się wspominkowo nad relacjami i związkami z przeszłości. Numer miał znaleźć się na "Trouble Man: Heavy Is The Head" (do kupienia w naszym sklepie), ale nie wszedł na album z powodu trudności z wyczyszczeniem sampla. Poznajecie jakiego?
W wypadku Bobby'ego Raya nic takiego się nie zdarza a on sam uderza odważniej i bliżej temu, co znamy z wcześniejszych mixtape'ów.
Jednym z największych plusów takich akcji jak XXL Freshman jest to, że rapowe talenty z różnych miejsc i różnych rejonów sceny spotykają się, poznają osobiście i łapią wspólny język, co owocować może w przyszłości wspólnymi nagrywkami. Tak było m.in. z Wizem i Fashawnem, Wizem i Big Seanem... Można by tak jeszcze chwilę powymieniać.
Czas pokaże, czy podobne efekty przyniesie nasza akcja z Młodymi Wilkami, jak na razie możecie za to sprawdzić wspólny numer trzech XXL'owskich Freshmanów, tytułem kojarzący się zresztą z ową "Freshman class", choć treściowo chodzi tu o coś innego.
Kolejny odcinek "Z Archiwum S" poświęcony jest naszemu Artyście Tygodnia i prawdopodobnemu debiutantowi roku. B.o.B w pięknym stylu wkroczył do mainstreamu, atakując listy świeżym i pełnym energii debiutem "Adventures Of Bobby Ray", który w pełni zasłużenie zasiadł na samym szczycie listy sprzedaży Billboardu.