Mata ujawnia - Łona jako jedyny odmówił mu gościnnej zwrotki

Mata w tym roku nie gryzie się w język i rzuca w swoich numerach wiele ksywek. Na wydanym wczoraj, mocno zahaczającym o klasyczne brzmienia, projekcie "2038: Warszawa" (o którym pisaliśmy w przeglądzie premier z ostatniego tygodnia) oprócz odbijania piłek wskazuje też jedną informację, która może zaskoczyć.

Sprawdź też: Mata, Opał, Tau, ReTo, Słoń, Kukon... - polskie premiery tygodnia

Tak jak O.S.T.R. w numerze "Cristal" rapował, że Mata nie dograł mu zwrotki mimo zaproszenia... tak Mata ujawnia, że jedynym raperem, który jemu samemu odmówił featuringu był Łona.

W numerze "Joey Tribbiani" słyszymy bowiem wers "Nikt mi nie odmówił featu, oprócz Łony, no i U2", gdzie U2 jest raczej hiperbolą, ale padająca tu ksywka Łony jest ciekawa, bowiem po premierze "Patointeligencji" wiele osób pisało, że połączenie Maty z Łoną mogłoby dać ciekawy socjologiczno-publicystyczny wydźwięk. Jak widać póki co nie mamy się jednak co takiego spodziewać.

Przypomnijmy też jednak, że Łonę ogólnie bardzo ciężko jest namówić na featuring i rzadko nagrywa gościnne zwrotki - o tym, że nie jest ich fanem rapował m.in. w klasycznym "Żadnych gości" oraz "Wstępnie nie", gdzie pojawił się u Dwóch Sławów po 10 latach od pierwszego zaproszenia.

Za to jeśli umknął Wam tegoroczny koncept-album Łony "TAXI" to polecamy go sprawdzić bo to jedna z najlepszych płyt 2023 roku. Tutaj przypominamy nasz artykuł z wrażeniami po odsłuchu.

Sprawdź też:

Kryj się! "Obrońcy rapu" strzelają na oślep, dostali Łona i Ryfa

10 mało znanych numerów z udziałem Łony, które warto usłyszeć

Łona wskazuje najlepszych raperów i płyty wszech czasów

Łona wskazuje swoich ulubionych raperów z Polski i ze Świata