Peja obśmiewa wypowiedź Tedego o "bawieniu się w hip-hop"

dodano: 2019-05-22 13:39 przez: Mateusz Natali (komentarze: 28)

Wczoraj pisaliśmy Wam o tym, jak Tede wypunktował brak odpowiedzi na wersy z "Karmagedonu", puentując to komentarzem "Liczyłem, że ktoś odpowie, liczyłem się też z tym, że jedyny, który odpowie to będzie najsłabsze ogniwo w tej całej układance, zahaczony rykoszetem (...) ale prawda jest taka, że wy się k*rwa w hip-hop nie chcecie bawić". Teraz odniósł się do tego Peja.

Raper opublikował na swoim Instastory zdjęcie dziecka w kamizelce, wraz z załączonym cytatem. Znajdziecie je poniżej.

Sprawdź też:

Paluch o "Karmagedonie": "Tede powiedział to, o czym każdy milczał"

Diox tłumaczy dlaczego nie sprawdzi "Karmagedonu"

Raport z pola bitwy. Tede na świecznikach po premierze "Karmagedonu".

Tede do zaczepionych: "Nie chcecie bawić się w hip-hop"

Galeria

Tagi:

Peja
Tede

Czemu nie ma linka do źródła? Ja nie wiem czy to jest jakiś screen z dupy czy co. Ciężko wrzucić linka?

"Raper opublikował na swoim Instastory" - przecież jest napisane a do tego screen z widoczną nazwą konta, nie ma możliwości zalinkować do Instastory

Ale mnie wkurwiają tacy ludzie jak pan Adam, zero rozgarnięcia i obycia w dzisiejszym świecie ale no i tak trzeba być roszczeniową kurwą bo przecież w życiu sam nie pomyśli ze cos robi zle

A tak podobno ma na Jace wyjebane. Jebany kłamca i hipokryta

i dobrze, każdy ma już w chuju Granieckiego, który myśli, że cały czas wszyscy o nim mówią i się nim interesują. Graniecki miał swoje 5 minut w latach 2001-2006 i później w 2009-2010 i tyle. Teraz każdy ma go w chuju i chłop jest sfrustrowany, że nie poświęca mu się tyle uwagi co kiedyś. Poza tym, typ myśli, że jest jakimś lirycznym mordercom, a tak naprawdę ma średnie rymy, poeta też z niego nie jest za dobry, wordplay powiedzmy na poziomie takiego 16-19 latka, gdy wolno rapuje to strasznie męczy słuchacza, szybko też nie potrafi nawinąć, bo wypada z bitu albo dykcja mu na to nie pozwala. Po prostu Tede to średni raper, którego ratują bity i to że jako pierwszy w Polskim rapie mówił, że robi to co robi dla hajsu, bo tak naprawdę dzięki tłustym bitom wbił się do w świadomości polskiego słuchacza.

Na penera też wszyscy już srają. Też kiedyś był dobry ale zatrzymał się z rapem 10 lat temu. Do tego to największy kłamca i hipokryta jakiego widziała polska scena

Obaj to po prostu średni raperzy którzy byli w czołówce przez to w jakich latach działali i przez pewne okoliczności. Ale to nigdy nie była czołówka kraju za jaką się uważają przez sprzedaż. Czołówka wtedy to był sokół, eldo czy pezet, chwilę później mes. Teraz jest wielu lepszych.

Sam sobie zaprzeczasz. Byli w czołówce, ale nie byli czołówkom? No to się zdecyduj :) Prawda jest taka, że Peja był w czołówce przez wiele lat, tak na dobrą sprawę ŻADEN raper tak długo jak on nie utrzymał się na topie. Sokół oczywiście również był na szczycie, ale co do eldo czy pezeta to się nie zgodzę. Eldo nawet w 50% nie wykorzystał swojego potencjału, natomiast Pezet przespał trochę czas, w którym mógł faktycznie być na szczycie. Mes skillowo jak najbardziej ok, ale marketingowo nie miał na siebie na dłuższą metę żadnego planu. Co do samego Tedego, to można go lubić lub nie, ale jak mało kto potrafi ubrać w ładne opakowanie mocno średni materiał. Niby ludzie piszą, że na niego srają, ale sprzedaż jednak pokazuje co innego.

Byli w czołówce jeśli chodzi o sprzedaż, a nie byli w czołówce jeśli chodzi o rap. Nie ma wielu osób w środowisku które uważają ich za najlepszych.

domyślam się, bo środowisko jest zakłamane do szpiku kości. Kaczor, Paluch, Sheller, Słoń i wielu innych nagrywali chętnie z Peją jak był na szczycie list sprzedaży i był chyba najbardziej znanym raperem w PL. Obecnie, jako że nic nie trwa wiecznie i hajp na Ryśka mocno spadł nagle każdy z nich unika tematu a Kaczor jeszcze coś próbuje cisnąć - gość, który po odejściu z PDG totalnie nic nie znaczy próbuje cisnąć po gościu, któremu 10 lat temu prawie wywiercił drugą dziurę w dupie, byle być blisko Peji ;) Moim zdaniem jednak Peja był na szczycie nie tylko jeśli chodzi o sprzedaż ale też i o popularność. Najlepszego flow nigdy nie miał, ale jednak było ono na tamten moment mocno nietypowe i na jego temat wypowiadał się gdzieś chyba w MTV nawet Pono, że Peja jest (był na tamten czas, prawdopodobnie 2008-2010 rok o ile dobrze pamiętam) najbardziej znanym raperem. Co do zakłamania - Paluch ma BOR, a nawet nie mruknie o większości krzywych scen, jakie dzieją się w branży. Kiedy on ostatnio puścił na kogoś diss? Chyba na Fokusa, z którym obecnie sobie piony zbija. W nieskończoność można wyliczać tego typu sceny. Peja też tu nie jest bez winy, ale za długi z tego wszystkiego wyszedłby komentarz. Tak czy inaczej uważam, że Peja był długo na topie - może nie skillem, ale na pewno też nie tylko sprzedażowo bo i pod względem popularności i rozpoznawalności, a jakby na to nie patrzeć to artystę definiuje w dużej mierze właśnie popularność, bo to za nią idą prawie wszystkie profity

Nie można zaprzeczyć temu co napisałeś. Ale tez chuj wie jak to jest poza tym co my mozemy zaobserwować, może faktycznie o cos poszło albo Rysiu jest faktycznie jakiś dziwny :) Każdy ma pewnie takich ziomków co mniej lub bardziej zerwał z nimi kontakt.

Aaaa i fakt, mógłby coś Paluch się odezwać jak rapu trzeba bronić.

True.

Jesteś baranem wyjebane to ma na ciebie twoja stara jakoś dziwne że ludzie kupują jego płyty pejka porostu jest dorosły i już nie ma czasu poświęcać pajacowi czasu żeby pisać o nim teksty poza hip hopem ma największy skarb rodzinę więc widzę że masz wielkie pojęcie o tym co się dzieje w jego życiu jest kozakiem tak wielkim jak 2pac tyle że jeszcze żyje i oby tak dalej.

Po co tracić czas na wieprza no po co ??? TRAUMA PO CZARNYM WRZEŚNIU ZOSTAŁA :)

Tede obśmiewa że chłopaczki zamiast coś nagrać płaczą na insta/fb. Peja odpowiada mu... na instagramie... „śmiesznym” memem... Nosz kurwa, mógł już siedzieć cicho a nie robić z siebie pseudo-insta-celebrytę, sam się pogrąża (w sumie już dawno to zrobił).

masz racje w 100% ogolnie to peja nie jest za bystry

Widzę że niektórych ładnie jebie gdyby mu się chciało to pewnie znów by pojechał z tedzikiem jak z gownem ale poco tracić czas dla takiej ściery zniszczył by go jednym utworkiem ale tede porostu lubi mieć jechane grebemu wiepszowi trzeba ustąpić głupoty

Czekam na kawałek Peja feat Tede prod. dj Decks. Pozdrawiam

i nie zapomnij o Tuniziano :D

...i tu w scenerię wpierdala się Camey. Krzysztof Kozak wydaje ;)

Tedas i Peja to gwiazdy TVNu ale to tede zjada peje. Peja nie potrafi odpowiedziec dissem na diss (tak to sie robi w hh) jak kiedys, tylko smieszne stockowe fotki. Tede chociaz jest PRAWDZIWY w przeciwieństwie do Ryśka

"Tede" i "prawdziwy" to dwa słowa, które stawiane obok siebie nie mają żadnego sensu.

jest tak prawdziwy, że po latach wypomina Numerowi w dissie, że założył za niego hajs :D

To ty naprawde krotko na tym swiecie zyjesz. Ile to razy Rysiek niszczyl Tedzika swoimi rymami. Poszukaj sobie bo tego bo jest tego multum.

zalozyl bo to jebany bananowiec to mial hajs. zaraz polaczki napisza ze dupa boli haha ;d

peje dotknelo widze, a pisal ze go nie obchodzi

Peja to lamus, boi się odpowiedzieć bo już raz przegrał z Tede. Jacuś w formie, dawno nie słyszałem tak dobrego Tedego jak na Karmagedon. Tede jest jednym z lepszych raperów w Polsce który potrafi się pojedynkować na rymy. Szkoda że żaden z tych cieniasów których zaczepił na płycie nie odpowiedział...