Muflon: "Bedoes to talent może i na miarę Eisa"

kategorie: Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2018-11-27 14:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 7)

Muflon wyciszył swoją studyjną aktywność, jednak wciąż jest bacznym obserwatorem sceny, prowadząc też w radiowej Trójce swoją audycję "Tony z betonu" w każdy wtorek o 15:00. W ubiegłotygodniowej audycji omawiał singiel Bedoesa i Kubiego z udziałem Golec uOrkiestry i przy tej okazji rzucił w stronę młodego reprezentanta SB Maffiji sporego propsa...

Bedoes - Gustaw (Didaskalia #1) [Popkiller.pl]


[Powyżej odcinek cyklu "Didaskalia", w którym Bedoes wspomina kulisy pracy nad "Gustawem"]

"Pierwsza ich płyta to był taki jeszcze nieokrzesany rap dwóch młodych chłopaków mocno inspirowany tym co dzieje się na Zachodzie, ale udało im się zbudować naprawdę silną pozycję i dużo zależy od tego jak będzie brzmieć nowy album i jaką rolę dzięki tej płycie Bedoes i Kubi Producent będą odgrywać na polskiej scenie" - zaznaczył Muflon.

Dodał też: "Ja kiedy słucham Bedoesa - mimo że wiele rzeczy, które rapuje mi się nie podoba co pewnie wynika z tego, że to bardzo młody chłopak - to widzę w nim duży talent, talent może na miarę nawet Eisa. Podobny feeling widzę w nim, podobną łatwość we wchodzeniu na bit, ujarzmianiu produkcji, więc trzymam kciuki za ten nowy album" - wypowiedź znajdziecie koło 38 minuty zapisu audio z audycji "Tony z Betonu"

Wszystkie szczegóły albumu "Kwiat Polskiej Młodzieży" znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych

***

Sprawdź też:

PNL w klipie Bedoesa, Kubiego i Golec uOrkiestry - ciekawostka czy sugestia?

Eldo: "To, co powiedział Bedoes w Stodole nie było kontrowersyjne"

Bedoes i Kubi Producent przenoszą się do świata GTA - "Toy Story"

Bedoes o Michale Graczyku i "Gustawie", Szpaku, Schafterze i Guziorze

Eldo: "Bedoes to moje nowe wcielenie"

Bedoes: "Kończę z numerami o ciuchach, sukach i czymkolwiek płytkim"

Tagi: 

Smutek
A ja Cię Muflon szanowałem.
jprdl
Borkowi wyszłoby na dobre gdyby go nikt kurwa nie chwalił. On ma tendencję do tego żeby się tym zachłysnąć i wkręcać sobie że jest najlepszy na świecie nawet kiedy robi zupelnie przecietne numery. Niestety nie każdy raper w tym kraju jest Mesem, który sam sobie rzuca kłody pod nogi i ciągle eksperymentuje zamiast leżeć do góry chujem i sie spuszczac nad soba ze jest najlepszy w Polsce
incoG
Taaa... Z niego taki Eis jak z Ferdka Kiepskiego ojciec chrzestny. A tak na poważnie, to nie kumam tego całego fenomenu Eisa. Ktoś jest w stanie mi wytłumaczyć na czym on polega? Sluchalem go i całkowicie przeciętnie. Gorzej niż Mes czy Pezet w tamtych czasach.
Krzyś
Wszyscy nawijali w tamtych czasach jak to źle i jak ciezko a Eis jako jedyny byl odskocznią która motywowała do działania jak skurwysyn.
polski rap gówno
lizania sie po chujach ciąg dalszy
Taaa
Na miarę Szekspira
oldschool 1234
JPRD!!! "Talent na miarę NAWET Eisa"?... Kurwa jaki "props" XD jak butem w morde... jak powiedzieć talent na miarę karramby... nie kumam tego walikoniostwa pod tego Eisa... chujowy był jak nieszczęście, 0 skillów, nie mieścił się w wersy, nawijał obok bitu i stękał przy tym jakby miał nieustanne zatwardzenie... kurwa co to jest za props? Nawet wtedy gdy wydawał płyty i nie było takiego wyboru jak dziś uważałem go za zwykłego łaka i za chuja nie kupił bym jego KASETY nawet na bazarze (tak kurwa rap wychodził kiedyś na kasatach). Idź pan w chuj

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>