Byliśmy na oficjalnej premierze "Procederu" - jak było?

kategorie: Polska, Film, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2019-11-18 12:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 4)

To jedna z głośniejszych kinowych premier końcówki roku - a zdecydowanie dla środowiska hip-hopowego. Historia oparta o biografię Tomasza Chady obsadzona przez gwiazdy kina - wg wielu to kandydat na sukces większy niż "Jesteś Bogiem". W czwartek byliśmy na oficjalnej premierze filmu - z jakimi wrażeniami wyszliśmy z kina?

Wydaje mi się, że kluczowym elementem dla oceny i interpretacji tego filmu jest potraktowanie go jak obrazu inspirowanego postacią Chady, a nie z kronikarską dokładnością oddającego jego biografię. Wiele wątków jest tu skróconych, uproszczonych czy przedstawionych tak, by cała burzliwa historia nie ugrzązła w detalach niezrozumiałych dla masowego widza. Oglądając go nie powinniśmy więc nastawiać się na film biograficzny a fabułę opartą o postać rapera - i w takim wydaniu wygląda to naprawdę ciekawie. Produkcja skupia się na życiowych przejściach i problemach Chady, a także na targających nim zawirowaniach, tak byśmy bardziej poznali człowieka niż rapera. Momentami ma się wrażenie serii flashbacków z przeszłości, zarysowujących dany fragment życia Tomka - wszystko łączące nastrój podniosły z lekko komediowym, co odpowiednio rozładowuje napięcie i sprawia, że film ani nie jest ciężkim dramatem ani hagiografią, co w obliczu tragicznej i nie tak dawnej śmierci rapera wydaje mi się odpowiednim wyważeniem.

Wrażenie robi na pewno aktorska obsada zgromadzona na ekranie - zarówno gwiazdy kina (Krzysztof Kowalewski, Małgorzata Kożuchowska), jak też raperzy (Kali, Vienio, ZBUKU, Bajorson), którzy wypadli naturalnie i zgrabnie. Trochę zabrakło mi pogłębienia wątków muzycznych, które przewijają się co jakiś czas i pozwalają odczuć to, że rap był dla Chady wentylem do wylewania z siebie wszystkich życiowych emocji i przejść - nie uchylono nam jednak za szeroko np kulisów powstawania debiutanckiego krążka Chady "Proceder", na który czekaliśmy przecież ponad dekadę a który jest dziś uznawany za niezaprzeczalny klasyk ulicznego rapu. Muszę za to przyznać, że z uśmiechem na ustach oglądałem jak Antek Pawlicki wcielił się w rolę Pawła Kroka, nie gubiąc jego osobistej charyzmy a dodatkowo trafnie oddając niektóre gesty czy sposób mowy. Myślę, że dobrym podsumowaniem filmu będzie fakt, iż dość krytyczny przed premierą filmu Hukos przyznał w kuluarowych rozmowach, że pod koniec szczerze się wzruszył. A jeśli już mowa o białostockim raperze to zostawię Wam jeszcze na koniec to, jak podsumował "Proceder" na swoim fanpage'u:

"Film jako obraz kinowy rozumiany jako krwiste kino sensacyjne na prawdę dał radę i polecam.

Film jako biografia Chady rozumiana w ten sposób, że ktoś totalnie nie znając Tomka miałby na podstawie tego co zobaczy na ekranie wysnuwać wnioski o tym jaki Chada był i jak żył, to tu już zostawiam w sferze niedomówień, bo sam tak szczerze muszę się oswoić z tym co zobaczyłem.....

Dosyć trafnie to podsumował w kuluarach w prywatnej rozmowie Paweł Krok, że o ile dramatyczna i pogubiona natura Chady została dosyć celnie ujęta, choć oczywiście skrótowo, bo to w końcu biznes filmowy.
Tak zupełnie nie oddaje drugiej strony natury Chady, czyli typa, który w 15 minut przebywania z Nim odjebał by jakąś śmieszną akcje i rzucił co najmniej 5 haselek, które potem zostają zapamiętane w formie anegdot.....

Z tej perspektywy zero wyrzutu w stronę aktora Piotra Witkowskiego, bo to już by trzeba z Tomkiem być w sytuacjach osobistych, jarać z nim jointy, napić się wódki i pójść w miasto.

Tomasz Chada był nieskończonym źródłem anegdot, choć nawet nie próbował być śmieszny na siłę.
On po prostu był niepodrabialny."

"Proceder" jest już do obejrzenia w kinach w całym kraju, do czego zachęcamy.

Tagi: 

palenie
Ematei, jest szansa na reedycję Palenia Mikrofonów? :D
mikrofonóW
Koniecznie, ale z całą plejadą polskiej sceny rap.
Ubierz się
Weź ty się Natali ubierz jakoś na takie uroczystości.
PolskiBlokers
Jak wyżej.To nie był film Blokersi żeby jak Sebix na galę przyjsc.... Wstyd...

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>