15 płyt, na które warto czekać w 2013 - USA

Podsumowania, podsumowania, wszyscy rozpoczynają rok 2013 patrząc wstecz... a my za to zajmiemy się także tym, by nie tracić z oczu również tego, co przed nami. A zapowiedzi na 2013 było multum, ciekawe albumy zaczną pojawiać się już w styczniu (często te pierwsze przegapiane są właśnie przed nadrabianie zeszłych 12 miesięcy, uważajcie by nie popełnić tego błędu), postaraliśmy się wybrać więc 15 nadchodzących za Oceanem płyt, na które z różnych powodów warto zwrócić uwagę i pilnować premier. Są tu i wyczekiwane debiuty, i głośne powroty, w końcu materiały mające potwierdzić klasę lub wnieść ich autorów na wyższy level. Lista 15 płyt z różnych rapowych rejonów i trafiających w różne gusta. Ograniczenie przy wyborze przyjęliśmy jedno - mówimy tylko o produkcjach mających już określony tytuł, bo mglistymi zapowiedziami w stylu "a może Jay-Z czy Eminem coś niedługo wydadzą?" nie chcieliśmy wam nawet zawracać głowy. Aha - i oczywiście nie są to wszystkie ciekawe płyty, które szykują nam najbliższe miesiące, ale po burzy mózgów zawężyliśmy naszą listę do piętnasteczki. Gotowi? No to jazda.

50 Cent - Street King Immortal -> Wiele wody w Wiśle upłynęło od czasu, gdy Fifciak górował na listach sprzedaży. Mimo że sporo osób w Polsce ciągle uważa go za siedzącego na topie, to rzeczywistość jest dużo bardziej brutalna... ale wygląda na to, że Curtis Jackson swoim piątym LP podejmuje próbę powrotu tam gdzie był 7-8 lat temu. Efekty? Udane single z Eminemem i Adamem Levine'em czy Too Shortem, sprawiające, że na nadchodzący 26 lutego album czekamy z ciekawością, co z tego wyniknie.

A$AP Rocky - LongLiveA$AP -> No dobra, wiem, że większość z Was pewnie słyszała już ten materiał po jego grudniowym wycieku. Ciekawe jak mimo tego poradzi sobie po 15.01 na listach sprzedaży i czy całe zamieszanie nie wpłynie na rankingi na koniec roku, gdy fani będą zdezorientowani kiedy to w końcu wyszło.

Goodie Mob - Age Against The Machine -> Wiele jest przypadków takich albumów, co do których nie wiadomo czy daty premiery i zapowiedzi można jeszcze traktować poważnie. Jeden z najbardziej oryginalnych zespołów z Atlanty zdaje się jednak naprawdę zbliżać do premiery swojego krążka, którego brzmienie Cee Lo opisał jako "progresywne". Singiel narobił mi apetytu, a premiera zdaniem wspomnianego w pierwszym kwartale 2013. (Daniel)

Ill Bill - The Grimy Awards -> Gościnnie? O.C., El-P, Jedi Mind Tricks, Shabazz The Disciple, Lil Fame czy Cormega. Na bitach? DJ Premier, DJ Muggs, Pete Rock, Large Professor, Beatnuts, Ayatollah czy MoSS. Jeżeli dodamy do tego charyzmę i pokręconą osobowość typa, który maczał palce w płytach Non Phixion, La Coka Nostra czy Heavy Metal Kings to już wiemy, że w dzień premiery 29 stycznia będzie gorąco. A na razie mamy single - jeden i drugi.

J. Cole - Born Sinner -> Ma już złoto, może tym razem będzie platyna? Najważniejsze, żeby wykrzesał z siebie maximum i pokazał trochę więcej pazurów, a trochę mniej wrażliwego chłopca. Jego muzyce poświęcaliśmy w 2012 bardzo dużo uwagi, bo to w końcu bardzo duży talent. Jeden z największych. Czekam na album, który będzie na jego miarę. Już wiadomo, że pierwotna data premiery na pewno nie będzie ostateczną, więc o terminach nawet nie piszę, pamiętając o tym jak wkurwiałem się czekając na "Sideline Story" i obserwując trzysta pięćdziesiąty news na temat przesunięcia premiery. (Daniel)

Juelz Santana - Born To Lose, Built To Win -> 2005... To już ósmy rok od kiedy jeden z najbardziej stylowych i wyrazistych reprezentantów nowojorskiego mainstreamu wypuścił solowy krążek. Kilka lat temu dostaliśmy zapowiedź albumu o wdzięcznej nazwie "Born To Lose, Built To Win", kilka udanych klipów mieszczących się w czołówce roku ("Days Of Our Lives"!) po czym... totalna cisza. Teraz mamy okładkę i datę premiery mixtape'u "God Will'N" (14.01), wcześniej zapowiadanego jako "Reagan Era" (singlowe "Home Run") oraz info o tym, że producentem wykonawczym "Born..." został Lil Wayne. Ja sam czekam na ten album jak na nic innego w tym roku.

Mac Miller - Watching Movies With The Sound Off -> "Najważniejszy projekt w mojej karierze" oraz "bardzo osobisty i introspekcyjny materiał" - tymi słowami 20-letni talenciak zapowiada swój najnowszy krążek. Obok intrygującego tytułu (który Mac tłumaczył tak, że oglądanie filmów bez dźwięku to czynność, którą bardzo lubi i uważa za uspokajającą) mamy więc intrygujące obietnice. W pułapkę drugiej płyty wpadło wielu - zobaczymy czym zaskoczy Mac.

Meek Mill - Dreamchasers 3 -> Meek Mill swoimi mixtape'ami zbudował taki hype i buzz, że wypadało tylko bić brawa. Rekord pobrań "Dreamchasers 2" był tematem wielu rozmów i skupił na nim uwagę całej branży. Debiutanckie "Dreams & Nightmares", mimo że zawierało parę mocnych momentów raczej rozczarowało. Czy trzecia część sagi "Dreamchasers" pokaże, że Meek rzeczywiście jest przyszłością amerykańskiego ulicznego mainstreamu? Oby, w końcu "small city, big dreams, he's been waiting on this day since he was sixteen".

Nicki Minaj - Pink Friday: The Pinkprint -> Dlaczego warto czekać, nawet jeśli bolały was uszy od bardziej klubowych odlotów Nicki? Bowiem ten, trzeci studyjny, album powinien dobrze pokazać, w którym kierunku będzie zmierzała twórczość najpopularniejszej obecnie raperki świata i czy druga połowa "Pink Friday: Roman Reloaded" to chwilowa jazda, czy obrana droga. EP "The Re-Up" miało w zamierzeniu ukazywać, co będzie na trzecim LP i takie "Freedom" każe nam oczekiwać płyty - w końcu - na miarę ogromnych umiejętności. Czy tak będzie - zobaczymy.

Nine - Black Hip Hop -> "PSA to all fuckboys Jan 31 2013...my album drops "BLACK HIP HOP" everybody's dead, no more mr nice guy" - napisał na swoim facebooku posiadacz jednego z najlepszych głosów w historii rapgry i autor dwóch nierdzewnych podziemnych klasyków "Nine Livez" i "Cloud 9". Dodatkowo załączył ten numer, w którym wciąż słychać grobowy, chropowaty wokal i brudny uliczny klimat. He wastes MC's like time, one and only incredible original Nine - czekam więc z ciekawością.

Pusha T - My Name Is My Name -> Płyty The Clipse, street-albumy, mixtape'y, gościnne zwrotki... jeden z bardziej niedocenianych i uważanych przez wielu za jednego z najlepszych punchline'owców w grze MC w tym roku w końcu wydać ma pełnoprawny oficjalny solowy debiut. Znamy już singlowe "Pain" i "Blocka" oraz info o produkcji ze strony Kanyego, Just Blaze'a czy The-Dreama. Teraz czekamy więc na całość, pchaj to panie Pusha!

Slim Thug & Z-Ro - The King & The Boss -> Jeżeli south nie jest wam obcy to chyba nic nie trzeba tu dodawać. Jeżeli z tymi ksywkami nie jesteście za pan brat to powiem tylko, że chodzi o dwie ikony południowej sceny i osoby, które swoimi albumami połamały już sporo stereotypów i przekonały do "trzeciego wybrzeża" wielu sceptyków. Niski, leniwy wokal Thuga oraz melodyjny rap i śpiew Mo City Dona, jednego z lepszych warsztatowo zawodników na globie? To nie może nie wypalić, nawet jeśli singlowe "Summertime" puszcza się w środku zimy.

Step Brothers - Lord Steppington -> Żadna to nowość, że Evidence i Alchemist się lubią, regularnie ze sobą pracują i ogólnie rzucają piłkę do tego samego kosza. Ale cały wspólny album? To może być coś, tym bardziej, że niesłychanie krótka i surowa zapowiedź tak podsyca apetyt, że nie mam pytań. Niby pokazuje tylko ile sprzętu mają w zanadrzu, ale jak wjeżdża bit... Wszystko jasne. Czekamy. (Daniel)

Supastition - The Blackboard EP -> Projekt ukaże się już lada chwila, bo Supa zapowiedział go na 15 stycznia. Będzie to ośmiokawałkowa epeczka, która ma być jak powiedział zainteresowany podziękowaniem dla fanów, którzy wspierali go nawet w momencie, kiedy ogłosił zakończenie kariery. Kam Moye zrezygnował z emerytury, a już niebawem znowu usłyszymy go na bitach od Marco Polo czy MPhazesa. Doczekać się nie mogę a tu macie singiel. (Daniel)

Talib Kweli - Prisoner Of Conscious -> Intrygujący tytuł i zapowiedzi, z których wyłania się obraz albumu ukazującego nam wyraźnie inne oblicze Kweliego. Podobnie patrząc na listę gości - Curren$y, Kendrick Lamar, Busta Rhymes, Nelly... Ciekawe co z tego wyjdzie, premiera zapowiedziana jest na luty.

A Wy na co w 2013 najbardziej czekacie?

Kate00sz
Goondox wychodzi na dniach :D
nigga
Wiadomo że czekam na wujka LL'a ! Album Authentic Hip Hop w lutym wychodzi
Elkon
Wiadomo że Knock Madnes pozamiata.
Adi
Jest na tej liście Nicki Minaj, a nie ma Lil Wayne - IANAHB II ? No,dobrze, rozumiem że to subiektywna lista :) Jednak ja najbardziej czekam właśnie na tą płytkę. Poza tym A$AP ROCKY , 50 Cent i Pusha T.
Kash
Czyli Rugged Man nie wyjdzie w 2013 ?
Frank White
FLER - BLAUES BLUT !
LinekDB9
Mixtape CunninLynguists - Strange Journey V.3 !!! No i oczywiscie wielki powrót Nine`a !
Anonim
Schoolboy Q!!! Joey Bada$$!! Q-Tip! Fashawn! AbSoul!
elos
PARAMORE!
danonekziomeg
tyler, the creator!!
elooooooooo
a gdzie Kid Cudi???? jak mogliscie go pominąc chłopaki troche sie zawiodłem bo moim zdanie powienie tu byc na 1 miejscu :D
Boguu
KID CUDI - INDICUD. Inny wymiar, Kid jest ponad wszystkim.
ELOZ
fabolous może w końcu będzie klasyk ;d Elzhi dobry gracz blue window kozak jak na płycie będą takie numery, jeszcze watch a throne 2 ciekawe czy będzie taki sukces jak z 1
ELOZ
P.S EMATEJ wierze, że jeszcze coś nagrasz lo
Bartłomiej Bogacz
YYYYYY a gdzie jest człowiek który by zjadł wszystkich 15-nastu na śniadanie ? Nie zapomnieliście o legendzie rapu ? Ice Cube mówi wam to coś ? Everything's corrupt ?
Bogdan
YYYYYY a gdzie jest człowiek który by zjadł wszystkich 15-nastu na śniadanie ? Nie zapomnieliście o legendzie rapu ? Ice Cube mówi wam to coś ? Everything's corrupt ?
sfajfer13
nie moge sie doczekac!

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>