Khujo Goodie: "W latach '90 gardzili nami tak jak dziś mumble rapem"

Dziś "Soul Food" Goodie Mob jest przywoływane obok debiutu OutKast jako kultowy album, który przedstawił światu brzmienie dirty south (a także wprowadził sam termin). Jak jednak przyznaje Khujo Goodie - gdy pojawili się na scenie w połowie lat '90 to przez wielu byli dyskryminowani i marginalizowani podobnie jak dziś dzieje się z mumble rapem.

"Pierwotnie dyskryminowali nas 'sami swoi'. Ludzie z innych części Stanów nie chcieli byśmy tam grali. A powinniśmy trzymać się razem. Atlanta jest w tym dobra - wszyscy pamiętają jak musieliśmy walczyć, by zostać uznani w kulturze hip-hop.

Nie możesz być zły, gdy ktoś wprowadza innowacje w gatunku muzycznym. Nazywaj to mumble rap czy jak chcesz, to po prostu kolejny podgatunek stworzony przez ludzi z południa USA. Zrozum to lub nie - to forma muzyki. Ludzie nie rozumieli co mówiliśmy jako Goodie Mob, gdy się pojawiliśmy. Nowojorczycy obśmiewali nas, mówiąc, że nie umiemy czytać ani składać utworów. Wszystko przez to, że byliśmy z innego miejsca i brzmieliśmy inaczej, byliśmy tak 'southowi', że chwilę im zajęło, by skumać nasz język. A to było coś nowego z lekceważonego miejsca, diament możesz znaleźć wszędzie. Tak samo dostaliście Migos, Lil Baby'ego czy DaBaby'ego. Trzeba to uszanować" - mówi raper w rozmowie z HipHopDX.

A my przypomnijmy klasyki z dyskryminowanego wówczas "Soul Food", dziś stanowiącego kanon i jedną z największych pereł southowej sceny:

Goodie Mob - Cell Therapy (Official Video)

Goodie Mob - Dirty South ft. Big Boi

Goodie Mob - Soul Food

Real HH 90
No i chyba ma rację Khujo Goodie trzeba czasu żeby to zrozumieć tzn brzmienie z południa trap mumble rap przecież na południu swego czasu było popularne crunk dirty south czy też screwed chopped i też Ludzie tego nie trawiło ale później poszło to naturalnie u mnie też tak jest jak mówi Khujo Goodie potrzeba czasu żeby zrozumieć te nowe brzmienie w rapie jakie jest teraz w Stanach wiadomo muzyka się rozwija a rap to muzyka więc to tylko kwestia czasu żeby to zrozumieć.
Real HH 90
Khujo Goodie ma rację w pewnym sensie to jakby teraz był w modzie rap z początku lat 80 dla nie których archaiczny każdy ma swe upodobania w muzyce nawet w rapie ktoś lubi to co teraz jest na czasie a ktoś lubi starsze rzeczy jak Goodie Mob rzecz gustu.
Anonim
Pełna zgoda, dużo takiego pierdolenia wynika że ktoś ciśnie dla zasady i ogranicza się tylko do jednego podgatunku czy regionu usa. Ja kocham hip-hop, znam tego bardzo dużo, wiem o tej kulturze dużo i to różne rzeczy nawet z poza muzyki i nie widzę problemu żeby np. rano słuchać 2paca czy the pharcyde a wieczorem chief keefa czy lil wayne'a. W trapie z usa szanuję że nie każdy jest taką kurwą jak w pl ta nowa fala co wszystko zrobi dla kasy i płaszczy się pod publikę, z rapem zawsze było tak że albo nas lubisz albo wypierdalaj i tam nie wszędzie ale zostało to zachowane.Chief keef w czasach największego hype'u, słuchało go od chuja ludzi a co by nie mówić jego muzyki nie da się nazwać jakimś przesłodzonym gównem pod publikę. Tak samo wczesny future te trapowe dudnienie to nie wydaje mi się że to w sam raz do radia a gość i tak zdobył uznanie i to nie małe. Ale już np. Migos to trap taki zmiękczony pod publikę z lekka, zamiast mocarnego napierdalania jak kiedyś jakieś lżejsze te beaty, czasami popowe naleciałości czuć.
fajne niuss
cell therapy- wykurwisty bicik i stylówa

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>