KęKę z ważnym apelem w swoje imieniny

dodano: 2019-10-19 21:00 przez: Marek Adamski (komentarze: 2)

KęKę na swoim profilu na Facebooku opublikował zdjęcie z 2013 roku z Hip Hop Kempu i podzielił się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi trzeźwości oraz zdradził jakiego uczucia wyzbył się na przestrzeni ostatnich lat.

Najpierw KęKę opisał okoliczności tego zdjęcia: "To ja na Hip Hop Kempie w Czechach w 2013r. Grałem tam w środę na warmupie. Z 3 kolejnych dni festiwalowych pamiętam mało. Wiem,że nie widziałem ANI JEDNEGO KONCERTU, zgubiłem telefon ( który potem ktoś mi wysłał ze SZCZECINA!) , budziłem się,że się sponiewierać i tak w kółko. Przez parę kolejnych lat spotykałem na koncertach ludzi którzy pili ze mną na tym Kempie. Zresztą nie tylko pili. Mimo całej patologii wyjazdu nie były w tym nic nadzwyczajnego, bo na festiwalach bywa różnie  Ja natomiast takich "Kempow" a raczej ciągów alkoholowo-narkotykowych miałem setki. Czasem po 3 dni, a czasem po 2 miesiące. Budzenie się w stanach krańcowego wycieńczenia, fizycznego i psychicznego było mimo całego swego okropieństwa, czymś "naturalnym". Gdzieś w tle, choć powinno to być na pierwszy planie, byłem ojcem i synem. Jakim, można się domyślić. Sam "koncert" to z mojej dzisiejszej perspektywy pajacerka i pijacki brak szacunku do zgromadzonych. Wiele osób z publiki wprawdzie wspomina to z rozrzewnieniem, ale pewnie dlatego że byli w podobnym stanie Na moje dzisiejsze standardy, jest to jednak nie do przyjęcia." 

Po tym radomski raper napisał jakiego uczucia udało mu się wyzbyć: "Moje obecne życie, nie jest bezproblemową sielanką, ale z wielu zmartwień jakie człowiek ma w swoimi życiu odpadło mi jedno, które towarzyszyło mi przez tak wiele lat. WSTYD. Bo choć niektórzy lubią pooglądać jak inni tak zyją, to nikt nie chcę tak żyć. Nie jestem doskonały, ani jako ojciec, syn czy raper. Ale robię dużo żeby Ci na których mi zależy dostali najlepszą wersję mnie. Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć żyć jak człowiek."

 

Tagi: 

prep
Kękę jak zwykle w samo sedno. Pod jego kawałkami na YouTubie jest mnóstwo świadectw osób, którym pomógł swoją muzyką i swoim przykładem.
Plecak
Nie słucham gościa (nie mój klimat), ale szacun za mądre słowa i podejście. Niech tacy ludzie robią rap, a nie trapowe banany dla których melanż to szczyt spełnienia bycia człowiekiem

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>