Kolejne gwiazdy w line-upie Polish Hip-Hop Festival!

Płocki Polish Hip Hop Festival zaiste zapowiada się na hip-hopowe święto, jakiego świat nie widział. Po ośmiu odsłonach niesamowitego line-upu, zawierających takie ksywy jak Ten Typ Mes, O.S.T.R., Quebonafide, Włodi czy Rasmentalism (nie wspominając już o zagranicznych gościach: duecie Alltta i Young Slashu) - czas na odsłonę dziewiątą, nie mniej grubą! Obsadę płockiej imprezy zasilają: Pezet i Małolat, Donguralesko, Kali, PlanBe, Kamil Pivot, Zero, Zeamsone, Sarcast, Gverilla oraz Łagu i Skip!

Jego początki związane są ze składem Płomień 81. Od 2002 drugiego roku Pezet jest aktywny solowo. Od tamtej pory każda jego kolejna produkcja jest wielkim wydarzeniem – ma świetny odbiór zarówno wśród krytyków, jak i słuchaczy. Jego brat, Małolat, to postać niewiele mniej ważna. To jeden z prekursorów kultury hip-hop na warszawskim Ursynowie i autor klasycznej „W pogoni za lepszej jakości życiem”. Miło nam poinformować, że bracia Kaplińscy wystąpią razem na płockiej scenie! Będzie to wydarzenie bez precedensu, które koniecznie trzeba zobaczyć!

Pierwszy raz można było go usłyszeć dwie dekady temu w utworze grupy Intoksynator. Jest współzałożycielem grupy Firma oraz założycielem Ganja Mafia. Solową działalność artystyczną rozpoczął w 2011 roku i nakładem swojej własnej wytwórni Ganja Mafia Label wydał debiutancki krążek „50/50”. Kali, bo o nim mowa, udowodnił jak dobrze można poprowadzić swoją karierę. Najnowszy album „V8T” to osobista relacja z pierwszej ręki pozbawiona przesadnego patetyzmu i moralizatorstwa. Jak będzie w Płocku? Wyjątkowo, ponieważ będzie to debiut rapera na płockiej scenie.

Naturalny luz na mikrofonie, chropowaty styl i wszechstronność w składaniu rymów. donGURALesko rozpoczynał swoją przygodę z muzyką w legendarnych Killaz Group i K.A.S.T.A. Squad. Jest autorem kilku płyt solowych, z których każda osiągnęła gigantyczny sukces i spotkała się ze świetnym przyjęciem słuchaczy. Nagrywał także mixtape’y, m.in. z Matheo i DJ-em Kostkiem. Z całą odpowiedzialnością można go zaliczyć do najbardziej wpływowych artystów w polskim rapie, więc nie mogło go u nas zabraknąć.

Mimo że Kamil Pivot na polskiej scenie hip-hopowej pojawił się 9 lat temu („Yyy, Eee” na „Materiale Producenckim” Quiza), to debiutancki album wydał dopiero pod koniec 2017 roku. Jego „Tato Hemingway” to kilka historii opisujących realia życia codziennego rodziny opowiedzianych na klasycznych bitach Urba z legendarnego Dinal Team. Leniwe flow, błyskotliwe wersy i nietypowa tematyka utworów złożyły się na jeden z ciekawszych hip-hopowych debiutów ostatnich miesięcy.

PlanBe ma szeroki wachlarz inspiracji, ale w głównej mierze skupia się na brzmieniu „nowego Toronto”, które przy swoich nietypowych podziałach rytmicznych zarazem wymusza kombinowanie z flow, jak daje spore pole do popisu do płynnego przechodzenia między rapem z pazurem a slowjamowym podśpiewywaniem. Jak będzie na Polish Hip-Hop Festival? Nie martwcie się, na pewno zadba o odpowiedni klimat!

Zero to członek grupy Hashashins i jeden z założycieli Hashashins Label. Szerszej publiczności zaprezentował się w 2015 roku wydając wraz z Deysem album „Ta’wil”. W 2017 wydał swoją pierwszą solową płytę zatytułowaną „Ja to ktoś Inny”. W 2018, po równym roku, wrócił z albumem „Nascar Inn”, który ukazał się nakładem Hashashins label. W 2018 roku został jednym z Młodych Wilków portalu Popkiller. Czy słusznie? Przekonajcie się sami!

Styl muzyczny Sarcast definiuje połączenie brzmień elektronicznych z hip-hopowym groovem i tekstami, które uniwersalne wartości zamykają w przystępnej, łatwo przyswajalnej formie. Ich album „Syn Słońca”, który ukazał się w 2015 roku, dostał wiele pozytywnych recenzji wśród dziennikarzy muzycznych. Czy zaprezentują coś z nowego, od dawna zapowiadanego materiału? Tego nie możemy zdradzić, ale zapewniamy, że jest na co czekać.

Gverilla to urodzony w 1996 roku artysta rozwijający swoją działalność na wielu płaszczyznach. Łączy przemyślaną, ekspresywną lirykę i eksperymentalne linie wokalne z abstrakcyjnym malarstwem oraz grafiką, w celu umożliwienia odbiorcy jak najszerszego spektrum doznań związanych z jego twórczością. Pomimo iż jego korzenie sięgają przede wszystkim rapu, to od 2013 roku pełni rolę wokalisty, pisarza tekstów, oraz jednego z producentów rockowego zespołu „Mel Tripson”, z którym wydał debiutanckie „VI YD” EP. Jego solowa, debiutancka EP-ka, „Element”, pojawiła się na rynku w 2018 roku. Tak bardzo nam się spodobała, że postanowiliśmy go zaprosić do Płocka!

Młody fenomen z Przemyśla. Stylówa Zeamsone to znak czasów i przykład na to jak brzmieć może „najnowszy newschool” doskonale wiedzący skąd wychodzi i dokąd chce dojść. Niebanalna technika, wyczucie, giętkość w nawijce, charakterystyczny sposób składania tekstów oraz błyskotliwe użycie autotune’a. Nie bez powodu został Młodym Wilkiem Popkillera!

Skip to młody, zdolny i świeżo upieczony reprezentant Lekter Records. Cechy charakterystyczne to burza loków okryta wyblakłym snapbackiem, banan na buźce i melodyjne kawałki. Po raz pierwszy dał się poznać szerszemu gronu słuchaczy, dzięki numerowi „Gasnę”. Nie zamyka się w ramach i ciągle eksperymentuje z brzmieniem, co pozwala mu umiejętnie przeplatać staro szkolne motywy z patentami nowej fali. Na jednej scenie wystąpi wraz z Łagu, który oferuje ciekawe porównania, oryginalny wokal i dobry warsztat. Łagu na kanale QueQuality opublikował eksperymentalną ,,EkstraWERSetykę”, która na pierwszy rzut ucha cechuje się niebywałą różnorodnością. Wachlarz rozpościera się od bluesowej „Zdobitch’y”, przez refleksyjne „Niedogaszone Pety” i „Friendzone” do trapowego „Chapeau Bas”.

To jak, widzimy się w Płocku? Śledźcie na bieżąco oficjalną stronę festiwalu!