Najlepsza zagraniczna płyta miesiąca (luty) - głosowanie

Natłok świeżej muzyki jest w ostatnich latach powalający. Premiera goni premierę, pomyśleliśmy w związku z tym, że warto co miesiąc oddawać głos naszym czytelnikom, a równocześnie kierować reflektory na materiały, które spotkają się z największym uznaniem. W lutym otrzymaliśmy sporo ciekawych krążków z różnych stron sceny - pora byście wskazali najlepszy z nich!

Wszystkie szczegóły wymienionych płyt, a także wieści odnośnie bieżących premier znajdziecie w dziale PREMIERY PŁYT

Głosowanie na polski album miesiąca

PS. Na Waszą prośbę otworzyliśmy głosowanie tak by mogli wziąć w nim udział również użytkownicy niezalogowani

Płyta miesiąca (Zagranica): Evidence "Weather Or Not" (styczeń)

Najlepsza zagraniczna płyta lutego to:

Nipsey Hussle "Victory Lap"
18% (63 głosy)
VA: "Black Panther The Album"
16% (56 głosów)
Rich Brian "Amen"
12% (43 głosy)
Onyx "Black Rock"
11% (40 głosów)
Kodak Black "Heartbreak Kodak"
10% (36 głosów)
O.C. "A New Dawn"
7% (27 głosów)
Tyga "Kyoto"
5% (18 głosów)
Rejjie Snow "Dear Annie"
3% (12 głosów)
Curren$y "The Spring Collection"
2% (8 głosów)
Mick Jenkins "or more... the frustration"
2% (9 głosów)
Ocean Wisdom "Wizville"
2% (10 głosów)
SOB X RBE "GANGIN"
1% (5 głosów)
Skyzoo "In Celebration of Us"
1% (4 głosy)
Elzhi & Khrysis "Jericho Jackson"
1% (4 głosy)
CashUs King "The Birds, The Bees (And Everything In Between)"
0% (1 głos)
Audio Push "Cloud 909"
0% (1 głos)
June "Stressin' for a Blessin"
0% (2 głosy)
Towkio "WWW. (World Wide .Wav)"
0% (2 głosy)
Diabolic "The Disconnect"
0% (1 głos)
Ilość głosów: 342
Lololo
6ix9ine!
REAL1
Victory Lap oczywiscie, jaram sie Nipsey Hussle juz od The Marathon, Victory Lap to istny rozpierdol, cale szczescie ze nie jest to raper ktorego sluchaja zjeby ktorzy chodza na koncerty Lil Uzi Verta czy Migos.
Komsi
No tak, bo sluchanie Uziego wyklucza słuchanie Nipsey'a xDD co za cwel
REAL1
cwel to twoj stary wypinal sie pod prysznicami, a twoja stara to kurwa co siadala na butle pod trzepakiem cieciu.
Sadboy
Słucham Migos ale w tym miesiącu Victory lap najleoszy album bez kitu
Latino
Prócz Rejjiego to nic ciekawego w tym waszym głosowaniu nie ma. Moim zdaniem luty rozpie**** jeden album: Ocean Wisdom - Wizzvile
P..
O.C. , TERAZ 16:13

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>