Tede świętuje X-lecie "Vanillahajs" - koncert jutro

Niestety, ale "Pażałsta" jest jeszcze bardziej aktualne 10 lat później...

Abstrahując od tekstu, ten kawałek to totalnie asluchalne gówno, zresztą jak większość u tego gościa z przerostem ego.

Tede w całej swojej karierze, to może wydał z 3 kawałki, których mogę słuchać. Ja nawet nie lubię ani 1kHz ani 3H/WfD. A jego maniera nawijania z ostatnich lat, niegramatycznie, niepełnymi zdaniami tylko jakimiś hasłami w których nie wiadomo o co chodzi i które trudno zrozumieć bo jakoś tak ni to szczeka, ni krzyczy jak naspidowana wiewiórka - zupełnie nie dla mnie.

Najbardziej przereklamowany album w historii polskiego ,,hip-hopu". I nie jeden z najpopularniejszych tylko najpopularniejszy bo pozostałych to mu poszło po 1000 sztuk pewnie.

Dzień premiery tej płyty to dalszy dowód choroby psychicznej tedego, 12.09 wyszedł frajerhejt i tede chodził smutny co roku tego dnia więc jak zobaczył że single dobrze się przyjeły i raczej będzie git to dał premierę na ten dzień żeby sobie trochę osłodzić bo mu się źle kojarzył, cały wrzesień lipa a 12 szczególnie xd Ciekawe czy podziałało czy jednak pierwszę 30 min po wstaniu rano zdążył pomyśleć o złym peji z 5 razy.

Popularne