DMX skończył pracę nad nowym albumem tuż przed swoją śmiercią

DMX w zeszłym roku informował o udziale Pop Smoke'a czy Griseldy nad swoim nadchodzącym projekcie. Jak się okazało, raper skończył go tuż przed swoją śmiercią i planował wypuścić go na lato.

DMX rozpoczął nagrywanie albumu w zeszłym roku na początku pandemii, jak informuje Darrin "Dee" Dean, członek ekipy Ruff Ryders.

"Ten album to coś specjalnego. Nigdy nie słyszeliście X-a w takim wydaniu. To jeden z jego najlepszych albumów. Klasyk." - mówi Darrin Dean w rozmowie ze stacją Fox 5 New York.

"Był bardzo podjarany faktem, że nagrał album, nie mógł doczekać się promocji płyty." - dodaje manager DMX-a.

Wiemy, że na albumie mieli znaleźć się Pop Smoke oraz Griselda, a przy produkcji płyty pomagał Swizz Beatz.

Już dziś o 20:15 odbędzie się na naszym kanale youtubowym Popkiller TV Plus wspominkowy live dotyczący osoby i twórczości DMX-a.

Tagi: 

Komsi
Fajnie, że będzie można posłuchać jego nowej muzyki, ale z drugiej strony to mega słabe. X niedawno zmarł, a już chcą na nim trzepać kasę
Noreaga
Ale tak to działa. Żadne zaskoczenie
Komsi
Ale ja wiem, że tak to działa, co nie znaczy, że to jest ok
Anonim
Takie akcje teraz normalna, z drugiej strony jak zostawił muzykę to głupio by było jej nie wypuścić, a że można na tym zarobić to chętnych nie zabraknie. Dobrze że skończył ten album.
s.
Zawsze po śmierci wypuszczają materiał, w tym przypadku jest o tyle lepiej, że faktycznie on pracował nad tym albumem i nie będą to pomiksowane odrzuty.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>