Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Docierają do nas pierwsze echa wczorajszej tragedii w Chicago, gdzie Juice WRLD dostał ataku na lotnisku a służbom nie udało się go odratować. Jak się okazuje w prywatnym odrzutowcu rapera znaleziono m.in... 30 kg marihuany.

Współtowarzysze lotu zdradzili też służbom, że Juice zażył w locie "jakieś tabletki", a wg informacji uzyskanych przez TMZ na pokładzie znaleziono również butelkę z syropem z kodeiną. Wiadomo, że 21-latek od dłuższego czasu zmagał się z nałogiem i uzależnieniem od kodeiny oraz percocetu, w tym roku podjął z nim walkę i publicznie zapowiadał, że chce całkowicie się oczyścić i odciąć od używek - o planach wspominał też zaprzyjaźniony z nim DJ Scheme. Dokładne przyczyny śmiertelnego ataku wyjaśni autopsja.

Równocześnie aresztowano też ochroniarzy rapera, posiadających broń, której nie mogli mieć przy sobie na terenie lotniska - obaj zostali już wypuszczeni.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

Juice WRLD - interview : "I had 200 songs in the vault before new album"

Tagi: 

xxxll
Murzaje plus pieniądze, nic dobrego z tego nie wychodzi.
wyjce
Era ćpunów walących leki, kodeinę , morfinę i inne ścierwa.
Aleksander
Serce pewnie mu strzeliło przez lean ( kodeinę ) i jakieś tam różne najróżniejsze pigułki i dostał padaczki nie dziwnę a krew mu leciała z ust bo pewnie w coś walną albo naczynia mu pękły albo te dwa powody i się mógł też krwią zadławić w co trochę wątpię

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>