Snoop Dogg - kolejne niepublikowane numery z czasów Death Row!

Skarbiec legendarnej wytwórni Death Row Records to nie tylko kilkanaście ukończonych albumów artystów, którzy nie doczekali się premiery swojego materiału w okresie największej świetności labelu, ale też tysiące niewydanych kawałków trzymanych pod kluczem przez ostatnie kilkanaście lat. Spora część z nich przedostała się do sieci na przestrzeni minionej dekady, a ostatnio wyciekły kolejne perełki - tym razem z bogatego dorobku Snoop Doggy Dogga, który według niektórych źródeł nagrał w barwach Death Row ponad 400 numerów!

Dzisiaj zaprezentuję wam trzy prawdziwe bomby w wykonaniu Snoopa, zarejestrowane w 1996 roku podczas pracy nad albumem "Tha Doggfather", który przed miesiącem obchodził swoje dwudzieste urodziny. Na pierwszy ogień idzie numer "Hear It Through The Eastside", który od lat śmigał online w bardzo kiepskiej wersji. Oparty o klasyczny sampel ekipy Zapp utwór występuje też pod nazwą "Word On Tha Streets", a gościnnie pojawiają się na nim członkowie grupy LBC Crew - Techniec i Bad Azz, zaś produkcją zajął się sam DJ Pooh.

Drugim kawałkiem wartym uwagi jest specjalny remix singla "Vapors", którego nową odsłonę przygotował DJ Battlecat. Wersja ta miała powędrować na EP "Doggumentary", które miało zostać wydane w połowie 1997 roku jako wsparcie i przedłużenie promocji płyty "Tha Doggfather" Niestety na kilka tygodni przed premierą Death Row wycofało się z projektu, w efekcie czego materiał trafił do szuflady, w której przeleżał prawie 20 lat...
 

Ostatnim numerem jest crossover pomiędzy światem gangsta rapu i klasycznego r'n'b, czyli "Get In 2 Dis" - funkowe collabo na linii Charlie Wilson-Snoop Dogg powstałe przy okazji nagrywania takich klasyków jak "Snoop Bounce" i "Snoop's Upside Ya Head", chociaż bardziej przypomina kawałek tego pierwszego z gościnnym udziałem Doggfathera, aniżeli odwrotnie.
 

Z tymi trzema kawałkami na pokładzie "Tha Doggfather" na pewno miałby szansę stać się lepszą płytą z bardziej pozytywnym odbiorem i większą sprzedażą. Szkoda, że wypadły one z tracklisty, ale miejmy nadzieję że następne niepublikowane utwory ze złotej ery g-funku są już w drodze i będziemy mieli okazję je wkrótce usłyszeć.

Silvano
respect za takie szczególiki Mietas
lean with fanta
Szacunek za takie wrzuty !

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>