Przed Wami kolejny odcinek cyklu RWP (Rap W Polsce): Bez Cięcia. Możecie zobaczyć w nim oneshot reprezentanta łódzkiej sceny i wytwórni SWAGmusic -...
BCZ "To znowu BCZ" - trzy single i preorder
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2015-05-15 13:00
przez: Krystian Krupiński
(komentarze: 1) 
Agencja artystyczna Pull Up prezentuje trzy single promujące najnowszy album łódzkiego rapera Mateusza "BCZ" Buczkowskiego pt. "To znowu BCZ". Premiera całości już 30.05.2015 r. Produkcją utworów "Więcej", "Nie mam miejsca jak dom" oraz "Plan B", jak i całego albumu zajął się Łukasz Dulski, realizacją, miksem i masteringiem Łukasz "Da Hill" Gnieciak (Hill Records). Grafika to zasługa GOUDA WORKS. Album "To znowu BCZ" będzie dostępny na takich platformach cyfrowych, jak Empik.com, iTunes, Deezer, Spotify, czy Google Play. Powstaje także limitowana wersja fizyczna krążka (100 stuk).
Krążek można zamawiać mailowo w formie preorder: mateusz@lodzkirap.pl (15 PLN/szt. + koszty wysyłki).
Tagi:
Przed Wami pozostałe kawałki z pierwszego wydawnictwa rapera z Łodzi. Na szczególną uwagę zasługuje utwór "Słuchaczu", w którym gościnnie, poza Harym...
Przed Wami kolejne single promujące płytę rapera z Łodzi. Pierwszy kawałek to "Nie wyjadę stąd", czyli kolaboracja BCZa z Joteste. Bit to tego utworu...
W sobotę 25 lipca 2015 roku odbędzie się w Stąporkowie (Miasto Grzejników) kolejna, trzecia edycja mini festiwalu HIP-HOP ODLEWNIA. Jest to...
Sporo dzieje się w kolejnym odcinku Krótkiego Strzału - mamy dla Was nowy/stary numer od długo niesłyszanego naszego Młodego Wilka Szuwara, luźne...
Już 2 maja w sercu Nowego Sącza - w Parku Strzeleckim, odbędzie się NSM Hip Hop Festiwal. Dużo koncertów, piwko, kiełbaski z grilla i dobra atmosfera...
![Kobik - Slalom ft. Jan-Rapowanie (prod. Pioneer) [Official Music Visualiser]](https://www.popkiller.pl/sites/default/files/styles/90x90/public/media-youtube/_ojaVj7_UQM.jpg?itok=GJF4iQeI)
Pierwsza płytka była bardzo fajna, czekam na sequel.
BCZa poznałem na premierowym koncercie Zeusa w WWA. Supporty opóźniły lineup (piąty element hehe) i cała, wypełniona po brzegi sala skandowała ksywe gwiazdy wieczoru. I zamiast Zeusa na scenę wchodzi jakiś noname, bez hypemana z kawałkiem pod muzykę z gangnam style (nie ma na szczęście tego na płycie). Cała publika zgodnie słała artyście kurwy i kazała spierdalać ze sceny :) BCZ jakby nigdy nic kontynuował koncert. Z minuty na minutę obelgi malały i po trzecim kawałku wszyscy zahipnotyzowani słuchali muzy. W którymś momencie z zewnątrz przyszedł najebus, i głośno zaczął domagać się wejścia Zeusa (krzyczał to, co wszyscy krzyczeli jeszcze 20 minut temu). Kilka osób szybciutko go uspokoiło i wszyscy dalej się bujali do piosenek, których raczej nie znali.
Tak więc szacun dla typa i czekam na płytkę.