5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o "Nowych Rzeczach" KęKę (tylko u nas)

Możliwość przedpremierowego zapoznania się z gorącym albumem to jedna z tych rzeczy, których słuchacze zazdroszczą dziennikarzom najbardziej. Odliczają dni, podczas gdy "wybrani" mogą katować już materiał na swoich sprzętach, po to by szybciej dostarczyć jego recenzję. Jednak wielu ciekawych jest nie tylko oceny i wystawionego przez recenzenta x/6 a bardziej tego, jak ów album brzmi. Co się na nim znajdzie, jak można go scharakteryzować, na ile podobny jest do poprzednika a na ile idzie w zupełnie inną stronę...

Pomyśleliśmy, że warto uchylać Wam rąbka tajemnicy i w tej kwestii - stąd uruchamiamy nowy cykl "5 rzeczy, które powinieneś wiedzieć o...", w którym zdradzać będziemy co nieco odnośnie najbardziej wyczekiwanych produkcji, skupiając się jednak na czym innym niż w recenzjach. W pierwszym odcinku pora na "Nowe Rzeczy", które swoją premierę mają już w piątek... Co warto wiedzieć o drugim albumie KęKę?

1) Nowe Rzeczy to ciągle Rzeczy

Ta płyta to wciąż to za co Kękiego lubicie lub nie - klimatyczny misz-masz, przelot od tematów poważnych po luźniejsze, brak spójnej odgórnej koncepcji i nieschematyczna, pozbawiona ścisłego trzymania się bitu nawijka. Bez silenia się na odkrywanie Ameryki czy wpasowywanie w najnowsze trendy, gdzie obok serii wielokrotnych rymów mamy i... brak rymów a obok patetycznych treści swojską gwarę i niepodrabialny humor. Cały KęKę.

2) "Świadomość" to coś pomiędzy "Patriotą" Zipery a "Iskrą"

Kę ma w dorobku wiele mocnych historycznych-patriotycznych numerów. "Świadomość" to jeden z mocniejszych i ważniejszych z nich i śmiało można postawić go obok "Iskry" czy "Jednego kraju". To numer cholernie mocny, cholernie emocjonalny i cholernie aktualny - i to tak, że po karku przejść może dreszczyk. Biorąc pod uwagę klasycznie brzmiący, oparty na patetycznym smyczku bit i narodową tematykę oraz refleksyjne odniesienie do obecnej sytuacji politycznej można uznać go za "Patriotę" Zipery w realiach ad 2015. Jak dla mnie to też najmocniejszy moment całego albumu i jeden z mocniejszych tekstowo polskich tracków, które słyszałem w ostatnich latach. Tak, w powyższym opisie użyłem słowa "mocny" 5 razy.

3) Patriotycznie, nie politycznie

Z uwagi na historyczne zaangażowanie czy wyraźnie "polskie" teksty wielu chciałoby przypasować KęKę do politycznej linii, podpiąć pod którąś partię a najlepiej wykorzystać w kampanii. Not so easy. Obok numerów takich jak wspomniana "Świadomość" czy "Młody Polak" dostajemy tu bowiem dotykającego właśnie tej tematyki "Niezrzeszonego", z którego dobrym mottem będzie wers "Wszystkie partie przy korycie tylko patrzą jak brać, a gdzieś w środku moje życie - wyjebane, gram rap".

4) Koniec pijackich bangerów

"Rap na zamówienie chwili" - pamiętacie ten termin? Kę zapowiadał, że muzyka jest u niego odbiciem tego, jak żyje w danym momencie. Doskonale widać to na przykładzie numerów o tematyce, nazwijmy to, pijackiej - po tym, gdy radomski raper przestał pić nie ma tu już miejsca na hymny pokroju "Po horyzont" czy "Nie wiedziałaś", jest za to "W Dół Kieliszki (WuDeKa)"...

5) Kędrick nagrał swoje własne "Swimming Pools"

Gdy jakiś czas temu Piotrek puścił mi numer "W Dół Kieliszki (WuDeKa)" moja pierwsza reakcja brzmiała "Trochę jak Swimming Pools Kendricka, bez kitu!". Co dokładnie mam tu na myśli, hitowość, brzmienie czy może patent na track? Tego nie zdradzę, bo nie chcę psuć Wam przyjemności - wyjaśnię to porównanie w najbliższym wywiadzie z Kę, gdy będziecie mieli już możliwość odsłuchania całości. Czyli już całkiem niedługo...

music journal

Kurde, faktycznie teraz jeszcze bardziej człowiek chce dostać ten materiał i przesłuchać go w całości... Wątek o patriotyzmie i nagraniu przez Kękę własnego ,,Swimming Pools'' podkręca atmosferę :D

goblin
Polowe rzeczy juz czytalem. Moze z 2 nowe informacje doszly. Ogladajcie i czytajcie wywiady a pozniej piszcie artykuly. piec!
Jimii
Zajawka dobra z "w dół kieliszki" też mi załapało kędrickiem :D

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>