Eminem feat. Rihanna "Monster" - nowy singiel

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-10-28 22:08 przez: Mateusz Natali (komentarze: 42)

Po ostrych i surowych "Berzerk" i "Rap God" czas na strzał, który z pewnością zamiesza na medialnych playlistach. Duet Eminem/Rihanna znowu łączy siły, tym razem w numerze "Monster". Czy kolejna odsłona "Marshall Mathers LP 2" spełnia oczekiwania?

 

Taaa
ta no track calkiem popowo dobry, ale po chuj znowu z ta jebana rihanna....jak by n ie bylo wrtosciowych artystek....
LOREEEN
UWAGA!!!! PODE MNA ZNÓW PRZYPŁYW ZIDIOCIAŁYCH PSYCHOFANOW EMINEMA, POCZYTAJCIE TE KOMENTARZE, BEKA NA MXA
123
Radiowy, przyjemny. Spodziewałem się czegoś gorszego, ogólnie na + :) Wiecie coś może o prod Dre na tej płycie ?
Pie
Serio ?? Z tym popowym brzmieniem od początku mnie uszy bolą. Moje oczekiwania najwyraźniej były bardzo wygórowane co do tego utworu.
NoTak
tak obiektywnie to chujowy strasznie ten "radiowy kawałek", ale przecież z założenia taki właśnie miał być. Bardziej mnie ciekawi czemu Em w ogóle zdecydował się na niego, przecież na deficyt fejmu nie narzeka
qwe
kontrakty mordo kontrakty
Szulerr
Jego kontrakty nie obowiązują jakieś kilka dobrych lat. Jest niezależnym artystom, ze swoją wytwórnią ;).
bazzzz
A tam gadać , to muzyka, muzyką mamy się delektować. Chociaż słucham ema od infinite, tak ten kawałek jakoś nie razi. Płyta i tak zagości na półce.
prypryk
Marshall chyba chce się utworami na tym krążku wbić do różnej maści klubów i dyskotek xd co mi akurat ani troche nie przeszkadza, bo poziom nawijki jest na poziomie najwyższym wieć sikalafą ;) pokój!
Xardas
on już osiągnął wszystko i może robić wszystko więc pozwólcie mu robić co chce taka moja opinia
RayQ
A o samym kawałku, liryczny rozpierdol, nagranie odstaje od klimatu calego albumu.To jest po prostu kawalek do radia, przyciagnie wiecej osob. Podbije listy przebojów tak jak Love The Way You Lie. Naprawde dobre nagranie, a Em rozjebal lirycznie, jest w zajebistej formie.
poppa
dokaldnie. podobnie jak Biggie mial nagrac cos "do radia" pod podklad z Juice. wysmial to, ale nagral cos zajebistego. roznica jest taka ze powstal Klasyk ;d
Wojciech raw
Nawijka rekompensuje wszystko
Anonim
Oczywiste jest to, że ten numer to efekt kontraktu. Plus jest taki, że Emiem nie daje lipy na zwrotkach. Myślę, że jeszcze 1 podobny numer na płycie usłyszymy. Osobiście uważam, że gdyby tylko on decydował ten kawałek w ogóle by nie powstał a jesli już to pod inny bit. Czekam na dobry remix.
grahJ
No tak, osiągnął wszystko, to teraz trzeba nagrywać takie gówna do radia - jakoś na swoich pierwszych albumach również posiadał kawałki "do radia" ale zawsze miały w sobie pewien pazur, przemycały nawet odrobinę ironii i naśmiewały się z tego ale teraz jest już podstarzałym raperem i "wymiękł". Collabo z Rihanną na porządku dziennym jednak nie ten kaliber jakości, co chociażby "Stan" z Dido, gdzie w momencie kiedy wychodziło i grano to do pożygania w tv i radiu, to wszyscy mieli dość ale nikt nie zaprzeczy, że utwór w swojej konstrukcji jest genialny. Tu nie występuje nic takiego.
nie!
Gdzie jest DRE gdzie jego bity nie wytrzymam tych podkladow 1.rock/metal 2. takie jak w recorvery 3 dubstep 4. radiowe gówno..... why
nie!
@grahJ : pełna zgoda lepiej zeby nic nie wydawal po Relapse..... eminem 2016 duet z LMFO , będzie na pewno bo przecie musi byc jakas radiowka tak jak z bruno marsem na plytce z royce. A tak naprawde i tak bylby na 1 miejscu i nie musi robic takich syfów...
grahJ
No właśnie - ktoś tam u góry napisał, że osiągnął wszystko i może robić sobie teraz co chce - dlatego też nie potrzebuje robić takich bzdur żeby walczyć o jakąkolwiek atencję, ja to odbieram w drugą stronę właściwie. W Interscope jest na takiej pozycji, że spokojnie gdyby chciał nagrać zupełnie surowy album i wyskoczył z najbardziej surowym singlem ever, to jeszcze z pocałowaniem ręki wyłożyli by tyle hajsu na jego promocję, że głowa mała. Na starość jednak lepiej iść na łatwiznę i nie mam tu na myśli umiejętności, a raczej podejście i wybór estetyki w jakiej podaje obecnie swoją twórczość.
Mateusz Natali

"W Interscope jest na takiej pozycji, że spokojnie gdyby chciał nagrać zupełnie surowy album i wyskoczył z najbardziej surowym singlem ever, to jeszcze z pocałowaniem ręki wyłożyli by tyle hajsu na jego promocję, że głowa mała." - a z Berzerk to co zrobił? :)

grahJ
Jedno "Berzerk" wiosny nie czyni a chodziło mi raczej o rodzaj pewnej bezkompromisowości i spójnej estetyki...
r44
"Jedno "Berzek" wiosny nie czyni". Przeciez napisałes ze mogłby wyskoczyc z surowym singlem. Wyskoczył z zajebiscie surowym singlem. Teraz mowisz ze "Jedno "Berzek" wiosny nie czyni". Zdecyduj sie
grahJ
Czy wy ludzie czytacie te komentarze czy rzucicie tylko okiem a potem piszecie. Gdzie ja napisałem, że "mógłby" wyskoczyć z surowym singlem ?? Napisałem: "W Interscope jest na takiej pozycji, że spokojnie gdyby chciał nagrać zupełnie surowy album i wyskoczył z najbardziej surowym singlem ever, to jeszcze z pocałowaniem ręki wyłożyli by tyle hajsu na jego promocję, że głowa mała." Być może sformułowałem to niefortunnie ale chodziło mi raczej o całość nowej płyty i wypuszczanej z nich kawałków, że nie musiałby nagrywać takich sympatycznych, śpiewanych, na bicie (bicie ???) zupełnie z dupy kawałeczków, a wypuszczać zupełnie nie "radio friendly" utwory, a i tak byłby oglądany/puszczany/uwielbiany... Skoro tak mu "uwiera" ten "fame", a pcha się w ramiona "potwora" jeszcze bardziej takimi właśnie jointami.
grahJ
To jest muzyka a nie poetry slam, gdzie muzyka o ile w ogóle występuje jest marginalna. Tego ma się przede wszystkim słuchać więc co z tego, że wersy ma takie, jakie ma skoro podaje to na takich produkcyjnych gniotach, że to jest aż nie do pomyślenia. Ogólnie to biali raperzy mają jakąś niesamowitą predyspozycję do babrania się w bitach na wskroś kiczowatych i niesamowicie słabych hybrydach dźwiękowych różnych innych gatunków. ;P;P
nie!
i żeby było śmieszniej nazwał płytę jak nazwał posłuchaj sobie"Stan" potem "Monster" .....bo niby kontynuacja taaa robi takie colaba a co by było gdyby zrobił z Ice Cube np patrz jaka forma: http://www.youtube.com/watch?v=D7lOmfQPHN0 a kawałek pasowałby do "mrocznej"(?) płyty
Anonim
Słyszeliscie moze Berzerk w Radio Zet, Eska czy RMF FM? nie. Survival? nie. Rap God? haha o nie. Monster bedzie katowane. Cała filozofia tego kawalka. Jest cos takiego jak target. My bylismy targetem na poprzednie numery, ten numer jest dla mojego kierowcy autobusu, mojej dziewczyny, mojej mamy. Mimo to Shady 4 Life :)
Anonim
PS: Aha i duzo jest komentarzy, ze keidys nie potrzebowal robic takich kawalkow. Moim zdaniem daliscie sie nabrac bo kidys byl trend na inny rap, byly inne single.
grahJ
Przeczytałem wszystkie tu komentarze i raczej nikt nie napisał, że kiedyś nie potrzebował robić takich kawałków a jeśli do mnie nawiązujesz, to ja nie napisałem, że nie potrzebował robić bo robił, tylko że te kawałki były swoistym zaprzeczeniem radiowego hitu pod płaszczykiem takowego, w treści i w założeniu. Skoro piszesz o targecie, to smutne, że gość o takiej pozycji jak Eminem patrzy jeszcze na coś takiego skoro osiągnął wszystko (??) i mógłby mieć to spokojnie w dupie.
sdasd
Berzerk leci w radiu
Inferno
kurde .. ludzie. czesto bywa tak ze nagrywa sie cos na singiel, ale pozniej plyta sie dobrze sprzedala. wlasciwie dla Ema powinno to byc zbedne. no ale .. dla mnie Em jest w formie. licze na swietna plyte, i wlasciwie, dla mnie utwor na plus

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>