Stalley "Rozwijam się jako człowiek i dojrzewam jako artysta" - videowywiad (Hip Hop Kemp 2013)

Jedną z ciekawszych postaci pierwszego dnia tegorocznego Hip Hop Kempu był pochodzący z około 30-tysięcznego miasta Massillon w Ohio, charakterystyczny brodacz, dumnie reprezentujący wytwórnię Maybach Music Group - Stalley. Na początku sierpnia MC podzielił się ze światem kolejną dawką "intelligent trunk music for the elite", wypuszczając bardzo dobrze przyjęty darmowy album "Honest Cowboy".

Rapera złapaliśmy tuż po jego świetnym, energicznym koncercie na głównej scenie, i udało nam się porozmawiać m.in. o tym, jak doszło do tego, że znalazł się w zarządzanym przez Ricka Rossa MMG, jak dorastanie w regionie Mid-West wpłynęło na niego jako artystę, kogo widziałby w supergrupie Honest Cowboys, kiedy możemy się spodziewać legalnego debiutu nakładem MMG, a także o możliwej współpracy z Andre 3000. Sympatyczny MC zdradził nam również, że już niedługo szykuje dla fanów specjalny prezent w ramach podziękowania za wsparcie...

W filmiku również fragment wykonania "Swangin" z koncertu Stalleya na Hip Hop Kempie.

Rozmowa, tłumaczenie: Marcin Natali
Zdjęcia: Jacek Kowalczyk
Montaż: Bartek Kowalski

Stalley - interview / wywiad (Hip Hop Kemp 2013, Popkiller.pl)

Tagi: 

Lolo
Elegancko, Marcin! Dobre pytania, dobry wywiad. A Stalley, w ogole nie mam pojecia jak on sie odnajduje u boku Rick Ross'a. Wydaja sie byc zupelnieee rozni.
Marcin Natali

@Lolo - Dzięki! Też mnie to ciekawi, ale jak widać po dotychczasowej współpracy to dobrze się dogadują:) Pozdr

joey starr
Szacunek dla Stalley'a jestem jego fanem za to jakim jest muzykiem i człowiekiem
Lolo
Hehe props Marcin! Zdarzylem juz zauwazyc, ze w kwestiach dobrego hh zza oceanu stajesz sie glownym redaktorem Popkiller'a. Czekam na kolejne tego typu wiesci i wywiady. Elo
Marcin Natali

Dzięki wielkie! Oprócz Stalleya zrobiłem na Kempie jeszcze kilka wywiadów zagranicznych także będą się stopniowo, możliwie jak najszybciej, ukazywać;) Pozdr

330
Strasznie sympatyczny gość. Byłem na jego koncercie na Kempie ale odniosłem wrażenie, że ludzie zgromadzeni tam nie kumali trochę tego, co robił na scenie, nie wiem, może pora była za wczesna albo coś w tym stylu. Koncert props, ciut za krótki. Marcin, spoko pytania, nie popadłeś w typową dziennikarską sztampę, język ok, trochę mniej z kartki i będzie zupełnie dobrze. Czekam na kolejne wywiady bo widać, że jesteś zajarany przeprowadzając je, a takie wywiady są najlepsze. Pozdro.
Marcin Natali

Dzięki! No grał wcześnie, podobnie jak Elzhi w 2012 czy B.o.B parę lat temu, ale wg mnie odbiór publiki był całkiem niezły. Ciekawe jakby to wyglądało, gdyby wypuścić Stalleya parę godzin później. Myślę, że mógłby pozytywnie zaskoczyć wielu ludzi :) Pozdr

330
Być może i był niezły, z twojej perspektywy wyglądało to trochę inaczej, ja stałem wśród ludzi, którzy na japie wymalowani mieli wyraz kompletnego zdziwienia tym co zastali będąc pod sceną ;P;P Późniejsza pora zrobiłaby bankowo swoje choć wiadomo, że nie można wstawić wszystkich na sceniczny "primetime". :D Najważniejsze, że ci, którzy przybyli świadomie, byli zadowoleni z występu. Ja jak najbardziej choć zabrakło mi kilku rzeczy z "Lincoln Way Nights" chociażby.
Marcin Natali

Ja też stałem wśród ludzi :D No racja, że część w ogóle nie ogarniała ale zawsze tak masz na Kempie, zawsze oprócz ogarniętych ludzi masz dużo przypadkowych osób, które artystę widzą/słyszą po raz 1. Całościowo koncert fajnie wypadł i to się liczy:)

double r
dobry wywiad stalley spoko ziomek, dajcie jakąś rozmowę z oddisee albo el-p
Marcin Natali

Dzięki! El-P nie złapaliśmy, ale z Oddisee mamy konkretny 12-minutowy wywiad także na pewno w tym miesiącu, albo na początku następnego pójdzie :) Pozdr

313
Oddisee jak dla mnie jeden z najlepszych Kempowych koncertów, poważnie, i pewnie jeden z najbardziej przegapionych ale na zakończenie festiwalu idealny !! Szkoda, że więcej osób go nie zobaczyło bo było naprawdę warto ! Zacieram już ręce na wywiad z nim. Peace !!
Marcin Natali

Jak najbardziej, podpisuję się pod tym w 100%, jeden z najlepszych koncertów na Kempie, Oddisee dał ogień. Pozdr!

Herku
Oddisee nie dal ognia. Dal nam poczuc smak prawdziwego hip hopu, tak samo jak Shystie i ta skosnooka jamowa dziewuszka podczas nieudanego Jukebox Champions. Smutne zakonczenie Kempa bylo, ale po Kendricku te kilkadziesiat minut w hangarze bylo chyba najlepszym czasem tegorocznego Kempa
Zzajawkowicz
Poprawna nazwa rodzinnego miasta Stalley'a to Massillon* Dobry wywiad.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>