Lord Finesse i Percee P - wspólny wywiad

video
dodano: 2012-12-26 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 20)

Czegoś takiego nie powinno się przegapić. Ta dwójka to panowie, którzy pamiętają czasy, kiedy rap wyglądał zupełnie inaczej. W materiale, który znajdziecie w rozwinięciu Lord Finesse i Percee P robią sobie chwilami jaja ze współczesnych raperów, bo to co sami kiedyś potrafili zrobić (chociażby we wspominanych w rozmowie niesamowitych wspólnych numerach z "Return Of The Funky Man") nadal jest bardziej świeże. Zobaczyć jak Finesse po tylu latach z pamięci jedzie pół zwrotki P sprzed 21 lat. Dwóch reprezentantów Bronxu stoczyło ze sobą jedną z najbardziej wspominanych rapowych bitew, a był to rok 1989 przy Patterson Projects w nowojorskim Bronxie - mateczniku hip-hopu. Ci kolesie nawet gdyby nie ich późniejsze kariery i tak zostaliby legendami swoich podwórek na zawsze.

Swoją bitwę powtórzyli w 2003 roku w sposób pięknie ilustrujący różnice w kwestiach umiejętności między kiedyś a dziś. Teledysk do kawałka "Rap Battle" znajdziecie zaraz pod wywiadem, gdzie jeszcze parę zapoznawczych numerów dla osób, które nie znają tych dwóch weteranów. A sam materiał po dwukrotnym obejrzeniu uważam za absolutnie historyczny. Sprawdźcie sami.

south bronx
Przeklasyk W chuj!Szkoda ze hip hop juz umarl...
Az!
Do Mateusz Natali, -- ten filmik jest świetnym przykładem dla Ciebie z całym szacunkiem :) Toleruję to że lubisz nowe brzmienia, i sam czasem chętnie posłucham Wiz Khalify czy innych ale oni NIGDY nie stworzą nawet w połowie takiego klimatu, który stworzyli ludzie tacy jak Lord Finesse czy Percee P.
Morrisania
Az! - nic dodać nić ująć !!!!!!!!!!! w współczesnym rapie nie ma krzty KLIMATU, FALAVA' !!! ludzie zakochali się w polsce amerykańskim rapem w latach 90, bo miał niepodrabialny, niepowtarzalny, wielkomiejski, slumsowy mega klimat !!! teraz ??? to tylko średnir, dobre i mega produkcje w 50 % tak dobre jak kiedyś (mimo, że prawie w każdym calu bardziej zaawansowane), ponieaż nie ma właśnie tego przezorpier....go klimatu. GET DIRTY people !!!
Mateusz Natali
Az! - Znaczy dlaczego świetnym przykładem dla mnie skoro D.I.T.C. to moja ulubiona ekipa ever a wywiad z nimi przeprowadziłem trwający 100 minut? :)
Az!
Mateusz Natali, Ponieważ często bronisz nowego rapu mówiąc, że wciąż ma klimat. Nie wiem jak Ty, bo każdy inaczej to odczuwa, ale ten nowy rap nie ma tego czegoś. Beaty są ok, raperzy nawet też ale nie ma tego czegoś co miało Public Enemy, DITC czy Wu-Tang Clan :) Btw. Można gdzieś zobaczyć ten wywiad? :)
Anonimus Condomus
Wyjekurwabiste... Esencja hip hopowych korzeni, dwie legendy, ktore stworzyly ta kulture. Percee P, szkoda ze tak malo o nim slychac, bo jego flow jest po prostu doskonałe... Ten klimat, te style, te teksty, te flow - cos niepodrabialnego, ktore niestety i "stety" pod pewnymi wzgledami juz nigdy nie powroca.
Anonimus Condomus
A w ogole to zauwazylem na wiki, ze Finesse nowy album przypieprzyl, moze jakas recenzja ? :>
Az!
@Anonimus Condomus, ten album ukazał się w Japonii i jest tylko 1000 egzemplarzy :) Tam sa tylko remiksy i niewydane wersje starych jointów :)
Mateusz Natali
Jasne, że bronię i robili to sami D.I.T.C.'owcy o czym się przekonasz oglądając video :) Mój ulubiony raper ever to Big L a ulubiony obecnie to Wiz Khalifa, nie widzę nigdzie sprzeczności a bronię każdego rapu, który uważam za dobry a przekrój tego jest ogromny, na półce mam 1000 płyt, w większości klasyki z NY i Cali, co nie zmienia faktu, że na obecny moment najwięcej słucham świeżych rzeczy, bo uważam, że mamy naprawdę świetny okres dla rapu i takiego ogromu dobrej muzyki nie było od wielu lat. Natomiast co do klimatu to A.G. w tym wywiadzie albo w rozmowie poza kamerą (nie pamiętam już dokładnie) świetnie powiedział, że klimat (mood) to najważniejsza rzecz w muzyce tak naprawdę, nawet wspomniałem ten aspekt w recenzji Wiza, która pojawi się jutro a rzecz, która w rapie Wiza urzeka mnie najbardziej to właśnie ów klimat :) A wywiad wciąż do obejrzenia na Popkillerze :) http://www.popkiller.pl/2010-12-06,d_i_t_c_wiele_osob_nagrywa_ale_malo_r...
Zzajawkowicz
@Anonimowy Kondom - Akurat oni nie uczestniczyli w tworzeniu tej kultury, co w przypadku Percee P to wydaje się śmieszne, co kolega napisał.
Anonim
Mateusz rozgranicz pewną rzecz,...Big L...napierdalał rymy z betonowej dżungli,z klimatem bitów wprost z undergrounowych klubów...Whiz Kalifa idzie z nurtem popu który się zaczął od kiedy rap wyszedł z ulicy(R.I.P.)Nie wyobrazam sobie kolaboracji Big L + Bruno Mars,czy D.I.T.C. + Maroon 5. Pierdolić mainstrimowy HIP-POP. BOOM BAP 4 LIFE.
Anonimus Condomus
@Zzajawkowicz, nie no skadze... Ekipa DITC czy Percee P, ktory dziala od wczesnych lat 90tych (albo i wczesniejszych) nie maja nic wspolnego z tworzeniem tego nurtu muzycznego i ogolnej kultury hip hopowej xD Ekipa, ktora zapoczatkowala kariery swoich czlonkow, z ktorych kazdy z nich zostawil swoj slad w hip hopie, a jego nawijki czy produkcje przeszly do historii, oczywiscie nie maja nic wspolnego z tworzeniem swiadomosci hip hopowej spolecznosci xD Zzajawkowicz, pomysl troche zanim cos napiszesz
Morrisania
Haha, przypomniałem sobie jak zobaczyłem (po koncercie DITC w Polsce) ich 100 minutowy jak Mateusz już wspomniał wywiad. Reakcja??.... epilepsja + klaskanie uszu ze szczęścia :D. A A.G. ............ LUV !!!! Odrazu sobie przypominam jak go też w waszym wywiadzie z Pariasem bezczelniie Eldo pojechał od słabych (który mu notabene do kostek nie dorasta).
Zzajawkowicz
Percee P jedyny swój album wydał w 2007 roku, był dobry ale nie zrewolucjonował Rap, jego pojedyncze kawałki są dość mało znane, więc jaki miał wkład w tę kulturę?! ten freestyle?! A co do D.I.T.C. to fakt, dużo zrobili dla tej kultury, ale nie byli obecni przy jej tworzeniu, kiedy Lord Finesse pracował nad swoim pierwszym albumem, to Hip Hop już dawno istniał. Tak więc raz piszesz że tworzyli tę kulturę, a za drugim razem wyjeżdżasz ze świadomością hiphopowej społeczności, także to ty pomyśl co napiszesz. Nie dyskutował bym tutaj jeśli to był by LL Cool J, Run .D.M.C., KRS One. Podsumowując, Lord ze swoim składem mieli duży wkład w tę kulturę, ale jej nie stworzyli. Odwracasz kocura ogonem i na poparcie swojego zdania, w drugim komentarzu napisałeś coś zupełnie odmiennego. Brak ci argumentów i nie umiesz prowadzić dyskusji.
Mateusz Natali
Anonim - "Big L...napierdalał rymy z betonowej dżungli,z klimatem bitów wprost z undergrounowych klubów...Whiz Kalifa idzie z nurtem popu który się zaczął od kiedy rap wyszedł z ulicy" - to spójrz na wspomnianego przeze mnie Fat Joe i porównaj jego nagrania z 95 z tymi 10 lat później :)
coast2coast
Po co te tłumaczenie?...rap z 90 lat był najlepszy i koniec tematu.
Anonimus Condomus
@Zzajawkowicz, przeczytales moj ostatni post ze zrozumieniem? Wytykasz mi calkowicie odmienne zdanie. Pozornie moze i tak to wyglada, ale gdybys ruszyl glowa to zauwazylbys, ze to najzwyklejszy sarkazm... nie wiem jak mozna bylo tego nie zalapac... W mojej pierwszej wypowiedzi wlasnie zauwazylem blad, wkradlo mi sie ,,s" przed tworzyli (co nadaje calkowicie inny sens), przyznaje sie do pomylki :) Percee P, owszem nagral tylko jeden album, ale wczesniej udzielal sie projektach i normalnie wystepowal / koncertowal, a swoim unikalnym stylem, ktory jest jednym z bardziej charakterystycznych na pewno odbil swoj slad. Teraz czas na DITC, przeciez oni zaczeli swoja dzialalnosc jako grupa, kiedy hip hop (jakim go poznalismy w latach 90tych) byl w miare swiezy, prawdziwa era old schoolowa skonczyla sie z 5 lat przed ich powstaniem. A hip hop caly czas ewoluowal i DITC jako grupa dala jako takie podwaliny pod to co potem moglismy uslyszec, oczywiscie nie tylko DITC, ale tez inne sklady czy pojedynczy MC. Jak widac, DITC nie stworzyli (literowka - juz wytlumaczylem) ale na pewno tworzyli ta kulture taka jaka wyewoluowala w latach 90tych. Swiadomosc hiphopowej spolecznosci, nie wiem jak ty to zrozumiales, ale z tego co widze blednie. Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje, a nie wiem gdzie ty u mnie zauwazyles brak argumentow i nieumiejetnosc prowadzenia dyskusji, w koncu wymienilismy sie tylko hmm dwoma postami? Olbrzymia dyskusja bracie, prawie jak debata (to tez sarkazm, w razie gdybys nie zauwazyl).
Anonim
Fat Joe to kretyn,skończył się na Terror Squadzie...
Zzajawkowicz
Jak możesz pisać że nie czytam ze zrozumieniem, jak NIBY literówka ci się wkradła, co wyszło w rezultacie coś zgoła innego. Chcesz pokazać powyższym postem, jaki jesteś "obcykany" w Rapie, ale najwyraźniej nie przeczytałeś tego, co już napisałem wcześniej, że " Lord ze swoim składem mieli duży wkład w tę kulturę", co specjalnie napisałem dwa razy. Przyznałeś się do błędu, dobrze, właśnie o tą konkretną rzecz cały czas chodzi. PS: Tego sarkazmu nie brałem pod uwagę, bo był niepotrzebny xD
Anonimus Condomus
@Zzajawkowicz, uwaga o czytaniu ze zrozumieniem dotyczyla nie mojej literowki i ogolnego sensu tej jakze porywajacej wymiany zdan, ale formy posta, ktorego poniekad sie uczepiles, czyli jednego wielkiego, jasnego sarkazmu. Dokladnie, strasznie mi zalezy na tym, zeby udawac wszystkowiedzacego o hip hopie, tylko po to sie tak rozpisalem. Dwa razy napisales, ale podkreslajac to, ze DITC nie stworzyli rapu, ani nie byli obecnie kiedy powstal, ja napisalem, ze owszem, nie stworzyli ale tworzyli jego dalsza postac, wiec nie wiem czego ty sie tu czepiasz stary. Owszem, byl potrzebny, gdyby nie byl to by go tu nie bylo :]

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>