Ice Cube "Really Doe" (Diggin In The Videos #216)

"Śmiertelny zastrzyk Ice Cube'a" to jedna z płyta tak klasycznych, że obecność singli z niej pochodzących w tym cyklu może być traktowana jako zbytnia oczywistość. Nigga Witta Attitude w pierwszym tygodniu sprzedał ponad 200 tysięcy egzemplarzy krążka, a single ze szczególnym uwzględnieniem "You Know How We Do It" i "Bop Gun (One Nation)" z legendą funku Georgem Clintonem stały się hitami.

Najlepszym singlem w moim odczuciu, zawsze było otwierające album "Really Doe". Kiedy ostatnio chciałem wrócić do klasycznego video trochę się zdziwiłem.

Nie tylko, że ujęcia rapującego odbicia Ice Cube'a w łusce naboju to nadal coś niewiarygodnego, ale również dlatego, że klip ma... 42 tysiące odtworzeń, a wisi na oficjalnym profilu EMI od marca 2009! To ja się pytam: czy to jest potwierdzenie faktu, że "jutubowe cyferki to nie wszystko" czy fani rapu przestali słuchać tak ważnych płyt? Może takieklipy ludzie nadal oglądają na VHS? Sytuacja w każdym razie jest trochę dziwna, prawda?

Co do samego numeru to ja bardziej mogę się przed nim kłaniać niż go oceniać. Lawhouse Productions czyli Laylaw i Derrick McDowell wygrali tym bitem okazałą kartę w historii gatunku, a Cube w 1993 byle zwrotek na odwal nie nagrywał. Zresztą do dzisiaj raczej tego nie robi. "To G or not to G it's the question...". Resztę niech powie wam O'Shea Jackson. Niezależnie od tego czy widzicie to pierwszy raz w życiu czy znacie na pamięć, zgodzicie się chyba, że to klasyk.