Cali Agents "The Science" (Ot Tak #41)

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2011-03-25 15:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 0)
Kiedy pierwszy raz w "Co Cię Boli" Peji usłyszałem follow up do Cali Agents zastanawiałem się ilu ze słuchaczy będzie wiedziało o co chodzi w tym "zapierdolę ci gonga jak planetejżia z rasko". Autorzy najlepiej chyba kojarzonego "How The West Was One" z 2000 roku mieli w swojej karierze słabsze albumy, ale zawsze potrafili zaskoczyć choćby jednym numerem, który wbijał w ziemię. Dla przykładu - na ostatniej, moim zdaniem bardzo rozczarowującej płycie Rasco z DJ'em Wichem znalazło się kapitalne "Grizzly".

Chciałbym cofnąć się pięć lat wstecz, czyli do premiery wspólnego albumu kalifornijczyków zatytułowanego "Fire & Ice". Choć do całości niespecjalnie chce mi się wracać, znajduje się tam jeden numer, który bez wątpienia zasługuje na wzmożoną uwagę.

"The Science" to jeden ze zdecydowanie najlepszych bitów jakie w swojej karierze zrobił Soul Professa (współpracował z Big Shugiem, Medaphoarem, Capadonną czy Fashawnem), a kiedy dwóch takich MC dostaje podkład jak ten, to doskonale wie co z nim zrobić. Przez cztery minuty tej pętli (ale za to jakiej!) duet nie przestaje rzucać wersów, których należy oczekiwać od raperów z takimi możliwościami. Nawiązujący do lat 90. numer elegancko okraszono cutami, a pierwszą reakcją po jego przesłuchaniu powinno być "chcę to usłyszeć jeszcze raz tylko dwa razy głośniej". Ogień panowie i panie i to z dwóch miotaczy najwyższej klasy na raz.

PS: Wielkie pięć dla mordeczki, która sprzedała mi tę nutę parę lat temu. Wracam do dziś!

 

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>