konnichiwa

konnichiwa

recenzja
dodano: 2016-06-08 16:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 0)

Skepta był dla mnie zawsze w cieniu jeśli chodzi o brytyjską scenę. Nigdy też jakoś nie przyciągała mnie jego twórczość. „Greatest Hits” i „Microphone Champion” to jednak nie był poziom płyt Wileya, Kano czy pierwszych trzech krążków Dizzee Rascala. Tylko i aż poprawne rzeczy. Mojej opinii na jego temat tym bardziej nie zmieniło radiowe „Doin' It Again”, które było najsłabszą rzeczą jaką wydał. Dużo mojej sympatii zyskał dopiero po wydaniu „Blacklisted”, które pomimo bycia zaledwie mixtape'em, było najciekawszą rzeczą w jego katalogu. Dzięki temu krążkowi oraz wypuszczonym singlom, czekałem na „Konnichiwa”, które pomału zaczynało stawać się grime'owym „Detoxem”. Na szczęście czas oczekiwania skończył się i możemy raczyć się nim w głośnikach.

kategorie: Świat, Audio, Grime, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2016-04-15 18:00 przez: Wojciech Graczyk (komentarze: 1)

Skepta ostatnimi czasy zebrał dość sporą popularność za Oceanem. Na jego nowy album "Konnichiwa" musieliśmy czekać bardzo długo i szczerze mówiąc bałem się, że będzie to brytyjski "Detox". Na szczęście tak się nie stanie i krążek trafi do nas 6 maja tego roku. Z tej okazji raper wypuścił kolejny singiel w postaci "Man". Na "Konnichiwa" pojawi się sporo znanych postaci z UK takich jak Wiley czy JME, a także A$AP Nast i ... Pharrell. Jest więc na co czekać. W rozwinięciu newsa zobaczycie pełną tracklistę oraz wspomniany utwór.

Tagi: