Dead Serious

Dead Serious

recenzja
dodano: 2013-10-19 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 5)

Pierwsza połowa lat '90-tych to czas, gdy "jeden po drugim" pojawiał się album, wnoszący coś nowego, świeżego i ujawniający kolejne rapowe talenty z własnym, niepodrabialnym stylem. Okres, gdy każdy chciał być sobą a nie "drugim kimś". Jednak... duet Das EFX wyróżniał się nawet na tym tle.

Rozbujane, brudne i mocno zbasowane bity w boombapowym stylu miało wtedy wielu. Ale takiego stylu jak reprezentanci Hit Squadu nie miał nikt - i wtedy i w przyszłości. Nie może dziwić, że "Dead Serious" wywarło wielki wpływ zarówno na underground jak mainstream i pokryło się platyną, zarazem na stałe wpisując do klasyki.

video
dodano: 2013-01-25 15:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 5)

lil half dead ''the code"

Dlaczego: Jedna z największych niespodzianek 2012 roku to powrót na rynek wielkiej kalifornijskiej legendy. Lil' Half Dead nie tylko odnalazł się po dziesięciu latach i to w całkiem niezłej formie, to jeszcze wysmażył naprawdę dobry album w klasycznym g-funkowym klimacie. Kto jeszcze nie miał okazji przesłuchać "Dead Serious" niech czym prędzej nadrabia zaległości wrzucając na pierwszy ogień "The Code" - najlepszy w moim mniemaniu utwór z tej pozycji.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2012-12-11 16:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 6)

Każdy fan G-Funku wie, jak ogromny wkład w popularyzację tego nurtu wniósł w latach 90-tych Lil' 1/2 Dead. Spokrewniony z największymi legendami Long Beach (Snoop Dogg, Nate Dogg, Daz Dillinger) raper ma na koncie dwa klasyczne albumy, które bez problemu mogą zasilic każdą listę najlepszych g-funkowych płyt wszechczasów. Niestety, kiedy moda na G-Funk w Stanach minęła bezpowrotnie, zniknął rownież sam Half Dead, który ograniczył swoją sceniczną obecność do absolutnego minimum, pojawiając się jedynie od czasu do czasu na projektach Snoopa.