KęKę "Na nowej płycie nie będzie chyba nic luźnego" - wywiad przed "Trzecimi Rzeczami"

Za sukcesem Złotego debiutu poszedł jeszcze większy sukces Platynowej drugiej płyty - a single promujące "Trzecie Rzeczy" mimo trudnej tematyki i braku hitowej chwytliwości znów przyjęły się świetnie. Z KęKę porozmawialiśmy krótko o tym, czego spodziewać się po nadchodzącym albumie, progresie w karierze, czy tym, jak obecnie wygląda współpraca z Prosto...

U większości artystów po głośnym debiucie odbiór drugiej płyty jest słabszy a po głośnej drugiej... trafia to na trzecią. U Ciebie wygląda na to, że krzywa popularności i zainteresowania wciąż się wznosi - zaskakuje Cię ten rosnący nieustannie odbiór czy tylko potwierdza muzyczny rozwój?

Myślę, że nie do końca ma się wpływ na to jaki jest odbiór. To pytanie bardziej do ludzi zajmujących się zawodowo obserwacją rynku muzycznego, a nie bezpośrednio do mnie. Z mojego punktu widzenia to staram się po prostu robić rzeczy które mnie zadowalają, przy czym wraz z upływem czasu coraz trudniej przychodzi satysfakcja w własnej twórczości, wiec idzie za tym większy "wysiłek", wgląd w siebie, szukanie ciekawych rozwiązań jak i nowe spojrzenie na pewne rzeczy. W niektórych kwestiach trzeba iśc do przodu, w innych się cofnąć. Moje zadowolenie z tego co robię jest wciąż na pierwszym miejscu. To pozostaje niezmienne.

Oba dotychczasowe single to mocne, osobiste, ekshibicjonistyczne wręcz strzały - czy w tym klimacie utrzymana będzie całość płyty czy możemy też spodziewać się luźniejszych numerów?

Na chwilę obecną, jak mam już nagrane 80 % płyty to nie ma w niej nic luźnego. Nie jest powiedziane, że nic mi do głowy takiego nie przyjdzie, ale póki co zapowiada się, że raczej nie. Momentami jest przyjemnie i lżej, ale chyba nie luźno. Ogólnie zastanawiałem się jakie to są "Rzeczy" Bo tytuł Trzecie który jest prosty i dosadny, i wymyślony trochę ad hoc, to teraz okazał się chyba najodpowiedniejszy. W sensie, że nie ma innego jednego słowa które by zamknęło wszystkie numery w jedną całość. Może, stonowane, gorzkie, smutne, ciepłe, ważne, no nie wiem. Są trzecie po prostu. Tak wygląda teraz moje życie i taka jest też płyta.

Nowy album wydajesz niezależnie, jedynie ze wsparciem Prosto, czy bardzo zmienią się kwestie wydawniczo-promocyjne? Prosto zajmie się jedynie dystrybucją czy czymś jeszcze?

Prosto zajmie się częścią dystrybucji. Preorder już niedługo będzie dostępny na www.takierzeczy.com. Ogólnie dobrze mi się z Prosto współpracowało, stad tez myślę, że w paru innych drobnych kwestiach też będziemy się gdzieś przecinać. Nie jest to w żaden sposób odcięcie się. Mam całkowicie wolne ręce co do współpracy na różnych polach z kim mi się podoba, no i na niektórych mi się podoba z Prosto:) Takie Rzeczy Label powoli bez wielkiego hurrra zaczyna swoją indywidualną i myślę, że ciekawą historię. Co życie da...

Pato na koszulkach
Najs!
doman
Radom jazda!

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>