Szesnasty "Pan Tu Nie Stał" - recenzja

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2016-06-04 16:00 przez: Maciej Sulima (komentarze: 1)

Suchowola. Mała miejscowość na Podlasiu. Poza umownym geograficznym centrum Europy czy zespołem Flaszki i Szlugi, po jednym porządnym odsłuchu następcy "Pan Tego Nie Poskłada Mixtape" od Szesnastego, to i jego niedługo będziecie z nią kojarzyć. Poprzedni materiał zebrał całkiem spore propsy w sieci, a słuchacze docenili ironiczne linijki, nawinięte stylowo i na właściwie dobranych instrumentalach (choć wystąpiło też parę tracków na "legalnych" podkładach). Nie będzie na wyrost napisanym stwierdzenie, iż "Pan Tu Nie Stał" zjada materiał wypuszczony rok temu. Zaznaczam już na wstępie - zjada już samym wprowadzeniem do właściwej części, gdy gospodarz tłumaczy genezę miksowania swoich wokali... Coś w tym mało humoru i polotu? Nic z tych rzeczy. Usiądźcie wygodnie w fotelach, zapnijcie pasy i włączcie ten krążek - udana rapowa jazda gwarantowana.

Daję sobie rękę uciąć, że za młodzieńczych lat wpadaliście do osiedlowego sklepu prowadzonego przez niestrudzoną Panią Jadzię i kupowaliście gumę Turbo za trzydzieści groszy. Jeżeli tak, kawałek "Guma Turbo", w którym gospodarz przewija wersy o czasach dzieciństwa, by je brutalnie spuentować: Tutaj nie chodzi o to, że nie miałeś farta. Nie chodzi o to, że na starcie było kiepsko. Od urodzenia w Tobie toczyła się walka, a Ty pozwoliłeś w sobie zabić dziecko. A od wersu o poruczniku Borewiczu i 0,7 (ups, przepraszam, 07) banan na japie nie schodził aż do końca zwrotki. Słuchając natomiast "Regresu Osobistego" zastanawiałem się, czy zamiarem Szesnastego było wyśmianie stosowanych przez szereg firm różnych form coachingu, czy może motywacja przez demotywację wylewającą się z głośnika. Wydaje mi się, że na tak energetycznym podkładzie wysmażonym przez ukrywającego się pod ksywą Nephasia producenta, poeta musiał mieć na myśli tę drugą możliwość. Pierwszą w sumie też. Nie mam zamiaru streszczać każdego z tracków, byście mogli sami pośmiać z kilku kwestii, które gospodarz wybitnie potrafi punktować. Niejako moim obowiązkiem jest wspomnieć o subiektywnie najlepszym tracku z płyty - "Za Linią Wroga", z mistrzowskimi cutami od DJ Flipa. Co to jest za numer... Murowany koncertowy killer i mam nadzieję, że zostanie zobrazowany jakimś mocnym klipem. Szesnasty, mogę na to liczyć? Daj znać w komciach.

Bardzo dobrze, że ten młodzian zaprosił jedynie dwóch gości na płytę - Eripe w singlowym i cięższym lirycznie "Limicie Słów" oraz Białasa, który położył zwrotkę na miarę swoich możliwości w "Chciałem Być", gdzie w refrenie wykorzystany został wokalny sampel z... No właśnie - odsyłam do płyty. Zaproszeni raperzy nie mieli prawa przyćmić formy gospodarza. Muzycznie - z ksywek, które dostarczyły bity, znałem jedynie Jordaha i HVZX'a, jednak teraz zwrócę szczególną uwagę w creditsach albumów na resztę producentów, z naciskiem na CatchUp'a. Słuchając "Jesteś Taki", poza szerokim uśmiechem spowodowanym wersami, bujam bańką i czekam na jakiś koncert w okolicy, by poskakać jak głupi przy tym numerze. #banger_alert i jest moim drugim ulubionym kawałkiem z płyty. O reszcie ćśśś., bo jak przyznał mi w prywatnej rozmowie sam zainteresowany - najlepsze tracki dopiero mają nadejść, jak zima w Winterfell, czy jakoś tak.

Gry słowne, aluzje, często zaskakujące porównania i ucho do wyboru bitów - Szesnasty ma to wszystko. Niezmiernie cieszę się, że stajnia QueQuality ma w swoich szeregach właśnie takiego zawodnika. Bardzo mocno czekam na to, by prezentowany przez niego potencjał wystrzelił jeszcze bardziej z nadzieją na zakup kolejnej płyty już z empikowej półki. Progres słyszalny jest wyraźnie w każdym detalu i chyba tylko zatwardziały truskul potrafi rzec, że rap suchowolanina jest słaby. Trzymam kciuki Łukasz i życzę dalszych sukcesów, jak również samych bardzo dobrych płyt. Czy lepszych od "Pan Tu Nie Stał"? Na pewno jest on w stanie tę poprzeczkę przeskoczyć kolejnym wydawnictwem. 

16ty
Może klip bedzie a moze nie bedzie xD

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>