Koniec Slums Attack? Drogi Peji i DJ-a Decksa się rozeszły!

Złe wieści dla fanów legendarnej poznańskiej formacji - we wczorajszym podsumowaniu roku Peja poinformował, że drogi jego i DJ-a Decksa nieoczekiwanie się rozeszły...

Raper dodał, że album "Remisja" będzie chciał doprowadzić do końca pod szyldem Peja/Slums Attack. A oto cały komentarz:

"Na sam koniec sytuacja, o którą pytacie od jakiegoś czasu - DJ. Decks. Jak sami się domyślacie coś się popsuło, dlatego nie zamierzam dłużej udawać, że wszystko jest w porządku. Nie poczyniłem w związku z tym żadnych publicznych ruchów mających na celu zasugerować Wam że sytuacja wymaga komentarza, jednocześnie niczego nie wyjaśniając, bo to nie w moim stylu. Jednak proszę Was nie wyciągajcie zbyt pochopnych wniosków. Dziś jeszcze w starym roku mam okazję zamknąć ten temat ucinając wszelkie spekulacje. Z racji tego jak długo współpracowaliśmy i szacunku jakim nadal darzę Darka powiem tylko, że nasze drogi rozeszły się w dość niespodziewanych dla mnie okolicznościach. Nie jest to wyłącznie moja decyzja, dlatego nie ukrywam, że jest mi również z tego powodu przykro. Zdaję sobie sprawę, że jest to również cios dla Was jako wieloletnich, oddanych słuchaczy. Niestety nic na siłę, życie pokazało, że nic nie trwa wiecznie, czas na samodzielność a co za tym idzie dalszy rozwój i nowe doświadczenia. Niech każdy podąża własną ścieżką i ciężko pracuje na własne konto. Zawsze byłem zdania, że nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać. Wiem, też, że emocje, to zły doradca, zbyt często to przerabiałem, żeby nie wyciągnąć z czasem odpowiednich wniosków. Pomimo tego jaki przed laty wypracowałem wizerunek, uważam się za człowieka dialogu, który przez ostatnie lata ciężko pracował na zmianę całego swojego życia i nie po to żeby wizerunkowo zaistnieć jako tzw. porządny gość. W tym konkretnym i jakże ważnym dla mnie przypadku, tego dialogu zwyczajnie zabrakło. Od lat działam niezależnie i wiem co to harówa. Projekt RPS jest dla mnie przyjemną odskocznią, która daje mi mnóstwo satysfakcji. Bez względu na to jak potoczą się nasze losy życzę Darkowi jak najlepiej, jednocześnie dystansując się od wszystkiego, co w tak krótkim czasie jak 2015 zdążyło nas podzielić. Czasami trzeba dać czas czasowi jak to się mówi. Na ten moment myślę, iż obaj nie dostrzegamy choćby cienia szansy na dialog i realną współpracę. Zapowiedziany projekt „Remisja” zobowiązuję się ukończyć w pojedynkę za to pod szyldem, który dobrze kojarzycie z produkcji z przed lat – jako Peja/Slums Attack. To mój jedyny oficjalny komentarz do zaistniałej sytuacji. Tobie Darku życzę nieustających sukcesów, obaj wiemy, że na wielu płaszczyznach potrafisz zdobyć wyniki nieosiągalne dla zwykłych śmiertelników. Niech Twoja determinacja w dążeniu do celu przekuje się na indywidualny sukces w muzyce. Bo, jeśli robisz coś z pasją, kwestią czasu jest osiągnięcie znaczącego, zawodowego sukcesu. Wiem, że sobie poradzisz. Szczęśliwego Nowego Roku!"

s.h.i.t.
Nie starałem się go na siłę uczyć co jest gorsze, a co lepszego. Znajomy jest o dwa lata młodszy ode mnie i chciałem mu pokazać Rapu na lirycznie wyższym poziomie niż Peja czy Paluch. Przez dłuższy czas podrzucałem mu po 5-10 płyt do przesłuchania bez żadnego przymusu, sam się po to odzywał. Do wniosków, że Peja jest chujowy doszedł sam. Nie było to przekonywanie na siłę, a jedynie prosta argumentacja dlaczego tak uważam i sugestia, a to chyba znaczna różnica prawda? Kawałku z Freeman'em nie znam, bo tak jak mówiłem nie jestem od dawna fanem Palucha, chodziło mi o utwór Halo Ziemie gdzie zanim przechodzi do 1 zwrotki (utwór zaczyna się refrenem) dwa razy rzuca słowo "lamus". Z Sariusa siada mi najbardziej album "Blisko leży obraz końca" i "Wszystko dobrze", czekam na projekt z SoulPetem, bo jaram się jego bitami. Co do ostatniego albumu 3W miałem większe/inne oczekiwania, bo też jestem ich fanem.
Niestety
Tak jak już ktoś napisał Rychu wyrył się już na kartach Historii i jak on to mówi ,,nie zaakceptuje zmiany na to nie przygotowany,, Chciałbym kiedyś zobaczyć nowy kawałek Peja & Tede na super nowym Bicie:D
Pkp
Zrozumcie rozpad takich ekip to jest cios dla Polskiej Kultury hip hop a wy sie licytujecie co gowno a co fajne to jest chore ale Ci młodsi słuchacze juz tego nie ogarniają tylko pluja jadem
manioool
"cios dla polskiego hiphopu"?? Buahaha, chłopie, ty to masz poczucie humoru :) Przecież Peja ostatnie kilka płyt nawija o tym samym-stał się nudny, monotonny, przetrawiony, do tego wieje od niego hipokryzją na kilometr. To żadna strata, a wręcz pozytywna wiadomość dla polskiego rapu-jednego fałszywca mniej.
pisklak
Wyrazy szacunku za dojrzałą, rozumną wypowiedź. Tak powinny wyglądać rozwiązywania współpracy w rapgrze. Osobiście życzę wam obu sukcesów. Wiadomo, każdemu będzie brakowało nieśmiertelnego, myślała Polska składu... ale "nic nie trwa wiecznie" Peace!
Kętrzyn
Rychu & Darek powodziania i najlepszego !! Debile byli bedą którym jedyne co w życiu wyszło im tylko komentowanie czegoś o czym nie maja pojęcia !!! Powodzenia panowie i szacun za zrozumienie i rozstanie sie na poziomie !!!
ZdzichuPatelnia
TRUUU
fanPEJA
Dla mnie Peja zawsze robił dobre kawałki i oby robił je jak najdłużej. A ci co mówią, że Peja się skończył niech lepiej wyłącza komputer i do nauki się wezmą. Potrafią tylko krytykować (jak to hejterzy tylko potrafią). Nie rozumiem tych ludzi. Dla mnie Peja nigdy się nie skończył i będę go zawsze słuchał. Pozdrawiam Rycha.
yo
KASA
Kmicic
Siema z tej strony KdoM pozdro dla kumatych! Nagrywałem z peją ten bit w latach 90-siątych zioom więc dobrze wiem że to nie jest początek końca Rysia ! Coś się kończy by coś mogło się zacząć! Pozdro Rychu trzymaj się z fartem mordo!
wTF
czy dzieci już skończyły zabierać głos ?

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>