Ad.M.a - Z życia raperki #8: Zapomniane "talenty"

kategorie: Felietony, Hip-Hop/Rap
dodano: 2015-09-20 22:20 przez: Mateusz Natali (komentarze: 24)

Kiedy premier Ewa Kopacz próbuje rozwiązać problem uchodźców, przekonując posłów do gestu współczucia i solidarności w stosunku do naszych islamskich braci, moją uwagę przykuwa coś innego. Inna kobieta, w mniej formalnym stroju i mówiąca do mnie z ekranu telewizora nieco innym językiem- MEI- zapomniana raperka.

Jest noc. Korzystając z dostępu do telewizora przeglądam ofertę stacji telewizyjnych. Jest godzina 23. W pewnym momencie na kanale Puls zatrzymuje mnie twarz dziewczyny, która wygląda jak Mei, raperka znana z dissu na Pelsona. Jakaś kobieta przeprowadza z nią krótki wywiad, podczas którego dziewczyna potwierdza, że jest raperką, modelką i aktorką dodatkowo dodając, że ma 24 lata (oooo matko jaka ściema). Wywiad się kończy a następnie Mei tańczy przede mną roznegliżowana na jakimś krześle, pieszcząc swoje ciało. Jak się domyślacie był to jeden z programów dla dorosłych i o takie aktorstwo i modeling chodziło. To co zobaczyłam bardzo mnie zdziwiło i zniesmaczyło. Przede wszystkim dlatego, że jej twarz od zawsze kojarzyła mi się z rapem, a teraz już tak nie jest.... Choć teoretycznie mogło być zdecydowanie gorzej. Cytując fragment utworu naszej egzotycznej raperko-tancerki „Granice znikają i stają się jak widma”-  w tym wypadku zdecydowanie zniknęły, mam tylko nadzieję, że trochę zarobiła.

Kilka miesięcy temu internet obiegł wywiad z Dore, jedną z raperek należących do legendarnego, damskiego składu Paresłów. Oprócz standardowych pytań dotyczących rapu można był w nim przeczytać również o firmie jaką Dore założyła ze swoim mężem. To właśnie rodzinny biznes stał się podstawą do zawieszenia działalności muzycznej. Czytając ten wywiad odniosłam wrażenie, że to przedsiębiorcza kobieta z wizją, ale jednocześnie było mi szkoda, że zrezygnowała w pewnym momencie z rapu. Czyżby zabrakło jej wiary? Mei z pewnością skoro zamiast szlifować swoje umiejętności muzyczne, wolała ćwiczyć zgrabne siadanie na krześle. Jednak mimo wszystko z dwojga złego wybrałabym kanapkowy biznes. Jak to jednak jest, że w Polsce żadna raperka nie doczekała się względnej stabilizacji finansowej związanej z branżą muzyczną? Czego zabrakło? To pytanie spędza mi czasami sen z powiek. Zapewne w komentarzach napiszecie, że „talentu”, ale uwierzcie, wasi ulubieni raperzy często startowali z jeszcze gorszej pozycji, a mimo to im się udało.

Odbijając od stanu pełnego zadumy, myślami wracam do wyginającej się Mei. Jej ciało jest narzędziem do pracy.  Dawniej głoszono pogląd, że ciało kobiety to „narzędzie” do rodzenia dzieci. Stety, niestety europejskie kobiety o tym coraz częściej zapominają, ba! Ja sama o tym często zapominam bo perspektywy się zdecydowanie zmieniły. Jednak w obliczu ostatnich wydarzeń mój mózg intensywnie przypomina mi, że rozmnażanie to obowiązkowy punkt na mapie naszego życia. Skąd to nagłe pospolite ruszenie? Otóż islamskie kobiety nigdy nie zapomniały o swoich prokreacyjnych możliwościach i w szybkim tempie powiększają swoje rodziny. Nikt nie lubi być w mniejszości. Polskie raperki też nie lubią, dlatego albo rozszerzają spektrum swoich działań na inne szeroko pojęte „artystyczne” branże, albo starają się robić dwie rzeczy na raz (patrz WdoWA), albo całkowicie odbijają od rapu na rzecz nowych zajęć. Jednak jak dobrze wiemy, są też takie, które na przekór przeciwnościom losu próbują zmieniać rzeczywistość. Płodzą i rodzą coraz więcej muzycznych, polskich dzieci.

Anonim
Ad.Ma, z moich obserwacji wynika, że piszesz na siłę. Poćwicz pisanie. Ja, zanim zaczęłam pisać dłuższe teksty, które są ciekawe, poświeciłam 2 lata mojego życia. Tobie radzę tak samo. Na rapie się nie znam, ale takie teksty Ci nie wychodzą.
Freaks
A mi się wydaje, że tekst jest ciekawy i całkiem nieźle napisany, może różnica jaką dostrzegamy wiąże się z tym, że ja na rapie się znam, a Ty, jak już mówiłaś, nie :)
Anonim
Co ma rap do felietonów? Napisałam, że na rapie się nie znam, to nie oceniam, a te felietony to trochę miałkie są. PS Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Grzechu
Nie ma czegoś takiego jak RAPERKA. Żegnam.
lord wiader
a ja jestem dziennikarzem z 6 letnim doświadczeniem w pisaniu artykułów i reportaży. Zarzuć "Anonim", swoje teksty, również ocenimy czy Ci "wychodzą", czy nie.
Sejloł
Na bank kurwa
PRUSZKÓW
PRUSZKÓW MA DOSYĆ TEGO BEŁKOTU ELOO
btl
zazdrość i żółć aż wylewa się z tego marnego artykułu
praga
Ja pierdole jaki bełkot! Rapuje na spinie, śpiewa jak z kijem w dupie i jeszcze próbuje pisać pseudointeligentne teksty ogarnij dupe tyle
elko
robilby
peter.a123
No i? W ogóle się to kupy nie trzyma. Jakie przesłanie ma dawać ten artykuł? Raperki które nie mają hajsu z rapu mają robić coś innego ale nie może to przekroczyć granic które sobie wymyśliłaś? Cytując mac millera "fuck rap make million of shitty app". Ty też robisz to tylko dla siana i gdyby ktoś zaoferował Ci fuche za milion to byś się nie zastanawiała 5 min. Na marginesie nie slyszałem jeszcze dobrej raperki w Polsce więc niech lepiej wszystkie idą na robote.
Anika
zgadzam się w 100 %. odpowiadając na pytanie tej dziewczynki która uważa się za raperke i jest autorką tego gówna- tak, właśnie dlatego, że wszystkie brzmicie tak samo i macie spięty, krzywkliwy głos i jakąś popierdoloną maniere stękania nie będziecie z tego żyć, bo się tego słuchać nie da!
ja
99% raperów jest klonem siebie nawzajem. Tylko garstka osób umie robić coś z rapem.
LUKA$
HAHA ALE GÓWNO CO JA CZYTAM :D I WYGLĄDA NA TEJ FOCIE JAK Z LEKKIM ZESPOŁEM DOWNA CHYBA TYLKO NIEWYŻYTA GÓWNARZERIA UMYSLOWA SIE MOZE NIA JARAC I TYM CZUŁYM RAPIKIEM I ŻENUJACYMI FELIETONIKAMI
grz
dalej to samo... wracam i wracam, a tu ta sama rzeźnia słowna i bawienie się w pseudo felietonistke. Popkiller, błagam, poproście o to kogoś kto UMIE PISAĆ.
grz
ps. wywiady z Guovą (TAK GUOVĄ) i jej dłuższe, luźne wpisy na facebooku były lepsze niż te wypociny pisane na siłę jak wypracowanie do szkoły. PRZEMYŚLCIE TO.
N.
Sprawdzam nowe felietony z nadzieją, że poziom wzrósł i za każdym razem się zawodzę. To jest naprawdę słabe i nie dziwią mnie wcale komentarze o pisaniu "na siłę" czy "wypracowaniach szkolnych". Piszę to z perspektywy doświadczonej dziennikarki radiowej i autorki tekstów. Kiepski ten cykl.
N.
Sprawdzam nowe felietony z nadzieją, że poziom wzrósł i za każdym razem się zawodzę. To jest naprawdę słabe i nie dziwią mnie wcale komentarze o pisaniu "na siłę" czy "wypracowaniach szkolnych". Piszę to z perspektywy doświadczonej dziennikarki radiowej i autorki tekstów. Kiepski ten cykl.
Pablo88
Haha faktycznie wyglada jak z jakims niedorozwojem na tym zdjeciu ;D Słabe to wszystko w ch*j ma, ale niech jej sie wiedzie, wyjebane mam, nie takie łaki sa, byly i beda w rapgrze elo
zwzecior
Rozumiem o co chodziło autorce (nie znam jej rapu) i w dużej mierze się z nią zgadzam - na siłę? być może, ale prawdziwie. Tak trzymaj - szczerość to podstawa, umiejętności przyjdą same z czasem. P.S. Zdjęcie spoko. Jest na luzie i podejście w tekście pokrywa się z obrazem ;-), oponentów odsyłam do oglądania Pani Mei. PZDR
hehe
Myślałam na początku ,że z Ady to fajna całkiem i mądra artystka będzie, okazało się,że loty nadmuchały ego z czasem -takie to normalne. Mam wrażenie jakby nie tylko (tutaj) ,ale i w rankingach lajków raperek , krzyczała HALO ,EJ ZAUWAŻCIE MNIE, PRZECIEŻ JESTEM NAJLEPSZA DAJCIE LAJKI, HAJS I W OGÓLE ELO BĘDĘ HULAĆ ,BO ŻEM ARTYSTKA Z KRWII KOŚCI. No troszkę żenada prawdę mówiąc, wizje jakąś tam ma, rapować to średnio potrafi,ale koncepty na kawałki spoko. Nie krzyczanki i zwracanie na siebie uwagi ,A UMIEJĘTNOŚCI ,TYLKO I WYŁĄCZNIE. Gdyby nie to stado koniobijców wokół to może by troszkę spokorniała. I TE TEKSTY, NIE BARDZO ROZUMIEM SEDNO. Ja chce zarabiać,a one nie potrafiły? Co się stało? Czemu się nie poświęciły muzyce,ale ja będę pierwsza? EGHHHHHH
haha
dobre ale z ta artystka poleciales...
Kieran
Ona nadużywa jak większość określenia artysta... Lata świetlne ja dzielą od bycia dobra raperka a artystka hahahahaha śmiech na sali.. Max czym mozebyc to artystka pokroju lokalnej gwiazdeczki popu czy jakiegoś innego gowna
Mei
Przypadkiem trafiłam na tekst i powiem szczerze, że jestem zdziwiona, że ktoś jeszcze ma ochotę prać moje brudy z 2010 roku. W moim 30 letnim życiu zrobiłam kilka rzeczy, z ktorych nie jestem dumna, ale nie mam tez zamiaru przez kolejne 30 lat z tego sie tłumaczyć. Zapłaciłam juz za swoje błędy, odpuść prosze. Pozdr

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>