Ad.M.a - Z życia raperki #7: "Jestem Lisicą"

kategorie: Felietony, Hip-Hop/Rap
dodano: 2015-06-28 21:01 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)

Podobno odkąd w 2011 roku ruszyła pierwsza edycja Młodych Wilków, większość raperów z podziemia co roku miała przygotowaną swoją specjalną zwrotkę na potrzeby akcji. Dla jednych to wyróżnienie, dla innych rzecz nie warta uwagi, dla jeszcze innych powód do zawiści. A czym jest dla mnie?

Kiedy jest się małym i nic nie znaczącym raperem wtedy ma się dużo marzeń. Ja akurat byłam małą nic nie znaczącą raperką o wielu, wielkich celach. Niektórzy kończą na marzeniach inni konsekwentnie dążą do ich spełnienia. Zaliczam się do tej drugiej grupy. To my nadajemy znaczenie pewnym wydarzeniom. Dla mnie na początku ważnym było by informacja o mojej twórczości pojawiła się na tablicy Popkillera. Tak się stało w 2013 roku kiedy swoją premierę miała „Czarownica”. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Młode Wilki stały się kolejnym punktem jaki sobie wyznaczyłam. I oto jesteśmy tutaj - zostałam drugą, po Gonix, Wilczycą (Choć chyba wolę być nazywana Pierwszą Lisicą). Dla mnie ta nominacja to osiągnięcie wyznaczonego celu. Dziwi mnie kiedy raperzy mówią, że to dla nich nic nie znaczy. Wydaje mi się, że to tylko poza, tak samo jak postawa „nie robię muzyki dla pieniędzy tylko dla zajawki”, a cytując Tymina: „Zajaweczka mimo, że nie ma nic to się kończy kiedy koło ciebie dzieciak śpi”. Wybaczcie, ale nie mogę uwierzyć że ten mały nic nie znaczący raper o wielu marzeniach nie chce być większym, znaczący i spełnionym. Choć w sumie nie powinno mnie to dziwić bo hipokryzja w rapie to zjawisko powszechne. Tak jak zawiść. Jako zawistne odbieram posty na tablicach nie zaproszonych do Wilków raperów piszących: „Gardzę tą akcją wcale nie chciałem w niej być” albo „Beka z wilków”. A pewnie byli jednymi z tych którzy od miesięcy mają przygotowaną zwrotkę i czekają na maila/ telefon/ wiadomość na fejsie informującą o wyborze. I co teraz z tą zwrotką po raz kolejny do szuflady? Ajajaj.

Wilki to też konfrontacja Muzyka ze słuchaczami. Jedni przejdą ją pomyślnie, inni będąc nieznanymi staną się przegranymi, a jak wiemy nie słucha się przegranych. Konfrontacje zawsze są trudne. A tak w temacie konfrontacji wczoraj byłam na weselu mojej koleżanki z dzieciństwa. Wdałam się w rozmowę z moim dawnym kolegą na temat muzyki. Mówi do mnie „W tym waszym rapie dużo hejterzenia jest co nie?” myślę sobie racja, racja. I tak mi się przypomniała zwrotka Gonix z ostatniej edycji i to jak „zinterpretowano” ją na Rap Genius. Cóż to jest smutne, taka prawda. Jednocześnie to przykład mocnego zderzenia rapera ze słuchaczami. Powiem szczerze, że kiedy ogłoszono ten konkurs na Wilka publiczności w 2013 to sama chciałam coś nagrać i właśnie oprzeć swoją zwrotkę na patencie czerwonego kapturka. W ogóle jest ciekawa teoria dotycząca archetypów w Czerwonym Kapturku. Wędrówka dziewczynki przez las symbolizuje tam dojrzewanie, kapturek w kolorze czerwieni dojrzałość seksualną, a wilk - mężczyznę próbującego zwieść dziewczę na manowce. Ale „hejterzenie” przysłoniło niektórym wachlarz interpretacji jakie można zastosować przy zwrotce Pierwszej Wilczycy. Hejterzenie przysłania też niektórym pozytywne strony Młodych Wilków. Przez tych kilka tygodni akcja ta daje nam możliwość dyskusji na temat kondycji młodej, podziemnej sceny, pozwala wyłonić wyróżniających się raperów jak również jest okazją do integracji sceny. Czy przypadkiem nie o to chodzi w Hip-hopie?

PS Długo mnie nie było, ponieważ ogarniałam swoje akademickie zobowiązania, ale spokojnie zapiski „Z życia raperki” wracają.

*****

Ad.M.a - Raperka, wokalistka,  autorka tekstów. Absolwentka Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st.  im. Ignacego Paderewskiego w Chełmie, klasa gitary. Ma na koncie dwa solowe albumy - "Szmaragdowa szczerość" oraz "A. wraca późno". Jak sama mówi, zapragnęła dać słuchaczowi "kobietę z krwi i kości", zbierając w efekcie wiele pochlebnych komentarzy właśnie za ową naturalną kobiecość. Teraz będziecie mogli poznać świat z jej perspektywy także w naszym nowym cyklu felietonów. Odcinki ukazywać będą się co dwa tygodnie.

grafika: Adam Jędrzejczyk

Adam Smoliński
Kolorze* Lisico.
K0pacz
Srymin.
Adam Smoliński
Jak mi tak dobrze idzie to jeszcze "manowce". Ten sam akapit, linijka niżej. Przepuszczajcie to przynajmniej przez Worda. Pzdr.
MIODEK NA SPIDZIE
na marzeniach PRZECINEK W 2013 roku PRZECINEK kolejnym punktem PRZECINEK CHOĆ w nawiasie małą literą dziwi mnie PRZECINEK zajaweczka PRZECINEK mimo że nie ma nic PRZECINEK to się kończy PRZECINEK kiedy koło ciebie dzieciak śpi PRZECIENK bo hipokryzja DALEJ MI SIĘ NIE CHCE, JAK CHCESZ COŚ PISAĆ, TO RÓB TO PORZĄDNIE, A JAK NIE POTRAFISZ, TO PODKLEP KOMUŚ, KTO TO SPRAWDZI. OCZYWIŚCIE JAKO NIEZŁA DUPA NIE MUSISZ OGARNIAĆ JĘZYKA, ALE JAK SIĘ COŚ ROBI TO PORZĄDNIE. POZDRO.
grz
jakie to jest słabe...
Jigga
na profilu już parę osób wyjaśniło bardzo dogłębnie dlaczego treść tego felietonu to stek bzdur, ale muszę dodać coś od siebie, bo mnie zwyczajnie zirytowało podejście: jeśli cieszy Cię nominacja do Młodych Wilków Popkillera to świetnie, ale generalizowanie, że wszyscy raperzy, którzy mają jakieś "ale" do całej akcji czują zawiść jest słabe opór. w ogóle beka, bo możesz przez to narazić się na łatkę mądralińskiej, która plecie bzdury. w moich oczach już taka jesteś, bo branie w obronę Gonix to jakiś żart. hejt, że kobieta? no nie sądzę patrząc na to, co się dzieje w okół Ciebie, Ryfy itp. Ona po prostu zrobiła to źle. dalej: Oxon nigdy nie dostał zaproszenia od Popkillera i uważam, że więcej dodawać nie trzeba jeśli chodzi o całą akcję. stałaś się wielką obrończynią Popkillera z wiadomej przyczyny, ale ten felieton i jego wydźwięk to jakiś słaby żart. nie dość, że językowo stoi to na poziomie podstawówki i nazywanie tego felietonem to spore wykroczenie (już lepsza w pisaniu różnych opowiastek jest Guova, bardzo fajnie czyta się jej wywiady i na pewno nie zgrywa mądralińskiej). Adma zdawała się być spoko ogarniętą laską, ale jednak kompletnie nie ogarnia co jest 5. od niedawna mam wrażenie, że ktoś ją przypadkiem wrzucił do tego rapu, a ona próbuje się w tym jakoś odnaleźć. ten "felieton" to obraz tego jak jej to nie wychodzi
Perez
Aż dziw ze wydała dwie płyty.. Głos ma mega przeciętny i irytujący, imige jeszcze zalosniejsy, już bardziej wdowa jest kobieca bo jej look jest naturalny i spójny z tym jaka jest.. kolejna nic nie znacząca raperka, z przerostem ego na formą. Podbudowywuje sie małolatami którzy jej piszą żeby za nich wyszla, zamiast pomysleć czy faktycznie nie pierdoli skoro pod każdymi wypocinami jest mnóstwo hejtu a nie zawsze sie tak dzieje
PajacZPajacowa
Radio z polskim rapem z podziemia szczurownia.cba.pl
słuchaczraperpez
zenada.... sie prpbujew robic na goraca dupeczke, czy nie wiem co ona tam miala na mysli piszac, ze chciala dac sluchaczowi "kobiete z krwi i kosci", bo poki co jest smiech na sali to jakby kaczynskiego w rozowy zakiecik ubrano, parcie na siano? tyle wysilku wklada w te swoje farmazoy o cyckach i fejmie, tak sie probuje robic na madralinską, urodziwą, dojrzalą raperke i im bardziej robi to na siłe ( a innego wyboru nie ma bo jest denna ) tym bardziej bedzie nie do zniesienia dla normalnego dojrzalego ucha. Porównuje się do Romanowa, tu o jakis dekoltach, a potem jeszcze probuje spiewac i dziwie sie ze nie kazali jej tego jeszcze raz nagrac az wreszcie zaspiewa a nie bedzie wyć tym spiętym jak dupa golema gloskiem

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>